Whitmarsh: McLaren będzie walczył o tytuł w 2010
Szef McLarena Martin Whitmarsh jest przekonany, że jego zespół będzie walczył o mistrzowski tytuł w przyszłym sezonie."Gdy przyszło do tego roku, byliśmy o rok czy dziewięć miesięcy za wieloma naszymi rywalami jeśli chodzi o rozwój samochodu. Dlatego mieliśmy prawdziwą walkę o powrót do stawki."
"Zmiany aerodynamiki na przyszły sezon są nieistotne. Oczywiście mamy zakaz tankowania, ale nie wpłynie to na ogólny pakiet aerodynamiczny. Sądzę, że mamy wszystkie powody, by czuć się pewnie."
"Wiemy jak konkurencyjna jest Formuła 1. Wiele zespołów już zakończyło rozwój w tym roku i skupiło się na przyszłym, a my musimy upewnić się, że zrobimy lepszą robotę od nich i będziemy konkurencyjni w przyszłym roku."
"Zdecydowanie celem tego zespołu i wszystkich w nim pracujących jest wygrywanie wyścigów i mistrzostwa świata w przyszłym roku."
komentarze
1. Gosu
Chłopina tryska optymizmem, w tym sezonie nie walczą o nic więc powinni się przygotować.
2. jankes15
jest taki jeden zespół co też tak zapowiadał i wiemy jak kończą:-)
3. dziarmol@biss
Jedna "mało" istotna różnica, ten jeden zespół sobie po prostu zaplanował wygrywanie he he natomiast Mcl. chce wygrywać. Taka mała ale jednak różnica czyni ten zespół bardziej wiarygodnym
4. residentevil6
HAHA. A w przyszłym roku będą niezadowoleni z postępów i zrobią tak jak BMW Sauber.
5. Smola
"HAHA!" Mclaren to potęga, która osiągnęła tyle sukcesów, ile bolidy BMW Sauber przejechały kilometrów od 2006 roku na torach Formuły 1. Dlatego mam nadzieję Whitmarsh że słowa dotrzymacie i z Ferrari na czele rządzić będziecie!
6. Marcin157
Smola - a ja mam nadzieje że tak się nie stanie i w walke o mistrzostwo włączy się więcej zespołów niz tylko te dwa bo jak nie to znowu będzie strasznie nudno.
7. Slavregas
a teraz to co nie jest nudno tylko kierowcy z dwoch teamow walcza o WDC i WCC zreszta tak jest od x lat wiec w czym problem Marcin ?
8. antos05
Whitmarsh on już wie że McLaren będzie walczył o tytuł w 2010...jasnowidz czy co????Raz wygrali na Węgrzech i już urośli.Przesada.....W tym sezonie też pewnie chcieli walczyć o majstra.......
9. malin1987
antos05 <-- maja ku temu wszelkie powody zeby tak mowic. Byli na dnie, i sukcesywnie sie poprawiali, tak aby w połowie sezonu móc wygrac wyscig. Nie to co BMW, ktore robiło poprawki, i NIC z tego nie wynikało.
10. BMWbmw
Myślę że problem BMW tkwi nie w aerodynamice tylko w mocy silnika. Silniki BMW odstają od reszty i to znacznie....
11. rafam
10. BMWbmw też tak myślę. Tylko nie mieli odwagi się przyznać jak Renault.
12. BMWbmw
Przypomnijcie sobie Japonię 08 jak Kimi dochodził Roberta na prostej....to właśnie świadczy jak te silniki odstają...
13. Skoczek130
Niech marzą, niech marzą. Ja mam nadzieje, że o tytuł walczyć będą Ferrari i Renault (prawdopodobnie z Robertem).
14. kumahara
Już wie... ?
15. tomek1255
lepiej nie
16. Sasilton
jak bedzie obowiązkowy KERs to ferrari i mclaren bedą wlaczyc o mistrzostwo
bo jak widizmy przostosowani kersy jest bardzo trudne [bmw] a ferrari i mclaren oponawoli to niemal do perfekcji
17. Master666
Wierzę w słowa Whitmarsh'a i już trzymam kciuki! Fajnie jeszcze gdyby Kubica walczył o tytuł w Mclarenie...
18. zenobi29
W zestawieniu wypowiedzi Whitmarsha i Theissena - bo są niemalże identyczne - jakoś zdecydowanie jestem skłonny uwierzyć temu pierwszemu ......
19. kmicic
Wiara... Widziałem Tygrysssa ze stumilowego lasu, ale w dalszym ciągu nie wierzę, iż "tygrysy" potrafią gadać...
20. shad2pl
Całkiem możliwe. Już teraz sporo odrobili do czołówki. W przyszłym roku wiele się nie zmieni w konstrukcji. Zobaczymy.
21. piotrek74
Jakoś Mu wieże , pokazali już nie raz że nie obiecują gruszek na wierzbie. W tym sezonie też zrobili więcej kroczków niż inni i za to ich podziwiam
22. sivshy
12. BMWbmw: Silniki są mniej więcej na podobnym poziomie, tylko BMW traciło sporo na oporze powietrza. Przy tym takiej samej sile docisku, mieli większy opór, przez co tracili dużo na prostych. Gdyby była to wina silników, to na Monzy królowaliby kierowcy Ferrari i McLarena, a Force India byloby również w czołówce. Jak widzieliśmy w zeszłym roku, bez owiewek i innych pierdół, osiagi silników BMW nie odstawały od osiągów Mercedesa i Ferrari.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz