Szwajcarskie władze przyglądają się działaniom Saubera
Zespół Saubera znalazł się pod lupą szwajcarskich władz w związku z umową sponsoringową z wirtualnym kasynem kryptowalutowym.Ekipa z Hinwil w ostatnich latach ścigała się pod nazwą Alfy Romeo. Obecnie czeka, aby w pełni związać się z Audi, co ma nastąpić w 2026 roku. W okresie przejściowym szefostwo zespołu postanowiło skorzystać z okazji do współpracy z kontrowersyjną firmą Stake.
Od początku wiadomo było, że kryptowalutowe kasyno może przysporzyć ekipie sporych problemów zwłaszcza w krajach, w których prawo zakazuje reklamowania branży hazardowej, dlatego w rezerwie trzymana jest przez Saubera nazwa Kick F1 Team, która ma być wykorzystywana właśnie w takich krajach.
Nie przypadkowo również zespół postanowił wybrać jako lokalizację prezentacji swojego nowego auta, C44, Londyn.
Szwajcaria słynie bowiem z rygorystycznego prawa i wygląda na to, że Sauber może się wkrótce o tym przekonać, gdyż władze kraju oficjalnie wszczęły dochodzenie w sprawie działań marketingowych zespołu.
W Szwajcarii reklamować można jedynie licencjonowane wirtualne kasyna, a tak się składa, że Stake nie ma takiej licencji.
Nowa strona zespołu nie jest dostępna dla szwajcarskich użytkowników, prawdopodobnie wykorzystując techniki geolokalizacyjne, ale to nie zmienia faktu, że sprawa Stake F1 Team przykuła uwagę rządowych instytucji.
"Sponsoring byłby dozwolony jednak w tym przypadku marki Stake i Sauber są ze sobą tak blisko powiązane, a termin Stake tak mocno zapadł w głowach kibiców, że prawdopodobnie przekroczyliśmy czerwoną linię w przypadku nieautoryzowanych reklam" mówił Patrick Krauskopf, kierownik Centrum Konkurencji i Prawa Handlowego z Zurychu.
Z tego powodu rządowe Federalne Biuro ds. Hazardu przygląda się umowie Sauebra firmą Stake. Ze wstępnych doniesień wynika jednak, że jest to rutynowa kontrola, która ma wykazać, że wszystko odbywa się w zgodzie z prawem.
Gdyby tak nie było szwajcarskie media donoszą, że Sauberowi grozi grzywna w wysokości do pół miliona franków szwajcarskich.
"Zawsze działamy w zgodzie z prawem i dalej będziemy tak działać" mówił rzecznik prasowy zespołu cytowany przez PlanetF1.com. "Podjęliśmy wszelkie środki, aby być w zgodzie z przepisami."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz