AlphaTauri poza Q3 w kwalifikacjach na Monzy
Obaj kierowcy włoskiego zespołu byli bardzo blisko awansu do finałowego segmentu czasówki. Bliżej do pierwszej dziesiątki był Yuki Tsunoda, któremu do Q3 zabrakło zaledwie 0,051 sekundy. Japończyk przyznaje się, że popełnił parę błędów na ostatnim okrążeniu pomiarowym. Dobrze spisał się Liam Lawson - w swoim drugim weekendzie w Formule 1 Nowozelandczyk zajął 12. miejsce."Wczoraj bardzo się męczyliśmy, ale od razu w FP3 samochód prowadził się znacznie lepiej. Zrobiliśmy duży krok i wprowadziliśmy sporo zmian, co dzisiaj zadziałało. Jestem bardzo sfrustrowany i rozczarowany sobą, ponieważ myślę, że mogłem zrobić lepsze okrążenie na koniec. Przepraszam zespół - samochód miał tempo, aby dostać się do Q3. Zespół spisał się dobrze, a miejsce na torze było dobre. Podczas okrążenia straciłem trochę czasu w kilku miejscach, więc frustracja jest zły na siebie. Tempo wyścigowe nie wydaje się złe, a jesteśmy tuż poza pierwszą dziesiątką - jeżeli damy z siebie wszystko to punkty są w naszym zasięgu".
Liam Lawson, P12
"Robiliśmy postępy podczas sesji, budując moją pewność siebie. Można wyczuć granicę, ale chodzi też o to, by wiedzieć, jak zmienia się przyczepność między różnymi mieszankami i jak to wpłynie na samochód, a na to potrzeba czasu. Zdecydowanie mieliśmy potencjał na Q3, ale niestety Alonso zjechał z toru tuż przede mną, więc na mojej linii było trochę żwiru. Jednak i tak byłoby blisko. Cieszę się, że udało mi się coś poprawić i jestem pewien, że jeszcze więcej przede mną. To dobra pozycja do startu, a ponieważ oba samochody są tak blisko siebie, jestem optymistycznie nastawiony jak chodzi punkty dla zespołu".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz