D'Ambrosio zastąpi Wolffa w razie jego nieobecności
Szef Mercedesa zdradził, kto przejmie jego obowiązki podczas weekendu wyścigowego, jeśli akurat nie będzie obecny na torze. Tą osobą zostanie Jerome d'Ambrosio, który według nieoficjalnych źródeł jest szykowany do przejęcia pałeczki po Austriaku.Taką informacją podzielił się w rozmowie z Auto Hebdo sam Toto Wolff. Warto jednak zaznaczyć, że nie ma ona nic wspólnego z kontuzją, jakiej nabawił się na początku letniej przerwy, gdyż cały wywiad został przeprowadzony jeszcze na torze Spa. Co więcej, odkąd Austriak dowodzi Mercedesem, opuścił raptem trzy wyścigi, a ostatni taki przypadek miał miejsce przy okazji GP Sao Paulo 2022:
"Kiedy nie będę obecny na jakimś Grand Prix, Jerome zajmie moje miejsce. Owszem przez 11 lat zdarzyło mi się to tylko trzykrotnie, ale taką sytuację należy antycypować", oznajmił 51-latek.
Taka nowina jest kolejnym potwierdzeniem doniesień, że obecny szef ds. rozwoju kierowców Mercedesa - po odejściu Jamesa Vowlesa - to główny kandydat do ewentualnego zastąpienia Wolffa, jeśli ten zdecyduje się zakończyć swoją przygodę z F1. Wcześniej bowiem przez dwa lata współpracował z jego żoną w zespole Venturi, ścigającym się w FE:
"Jerome wykonał znakomitą robotę w zeszłym roku w swojej roli w Venturi. Oczywiście to mała organizacja, która nijak ma się do naszej, gdyż liczy ona 2500 osób. Jest jednak w nią zaangażowany i muszę przyznać, że połowa jego wskazówek podczas Grand Prix ma sens."
"Zapewniam, że to świetny rezultat, zważywszy że James Allison często powtarza mi, iż w 50% mówię mądre rzeczy, a w pozostałych 50 pozbawione sensu. Mówiąc już całkiem poważnie, trzeba dać mu czas, ale sądzę, że ma właściwy profil do podjęcia tej roli. Musi tylko zyskać wiarygodność w zespole i padoku. Ma jeszcze czas, aczkolwiek w razie jakiejś nieobecności będzie mógł mnie zastąpić."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz