Silverstone zmodyfikowało sekcję pierwszego zakrętu po wypadku Zhou
Tor Silverstone po ubiegłorocznym wypadku Zhou Guanyu zmodyfikował strefę wyjazdową w pierwszym zakręcie, pozbywając się w dużej mierze żwirowego pobocza.Kolizja między Georgem Russellem i Pierrem Gaslym sprawiła, że ten pierwszy uderzył w bolid Alfy Romeo, który "dachował", a wpadając na żwirowe pobocze pałąk przeciw kapotażowy zadziałał jak pług i kompletnie został zniszczony.
Bolid chińskiego zawodnika przed barierami ochronnymi został podbity w powietrze i wylądował między siatką odgradzającą trybuny od toru, a samą bandą z opon.
Zhou został uwieziony w kokpicie na kilka chwil, ale szczęśliwie wyszedł z opresji bez szwanku. FIA dogłębnie przeanalizowała wydarzenia z toru Silverstone nakazując ekipom zmiany w konstrukcji pałąku nad głową kierowcy. Kolejne zmiany w tym obszarze mają zostać wprowadzone przed przyszłym sezonem.
Tor Silverstone również nie pozostał bierny w takich okolicznościach i przed kolejnym wyścigiem w tym roku zmodyfikował sekcję pierwszego zakrętu, pozbywając się w dużej części żwiru z pobocza.
Obecnie jest tam szeroki pas asfaltu, który ma umożliwić kierowcom skuteczniejsze wytracenie prędkości. Pułapka żwirowa znajduje się jedynie tuż przed bandami z opon.
"Przez zimę wykonaliśmy ogrom pracy" mówił Stuart Pringle, dyrektor zarządzający toru Silverstone. "Mamy tam ogromny kawałek asfaltu zamiast pułapki żwirowej."
"Chodzi o to, aby bolidy nie orały tego miejsca. To właśnie oranie stanowiło problem."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz