Koszmarny weekend McLarena
Ekipa McLarena z pewnością nie na taki pierwszy weekend wyścigowy w tym roku liczyła. Oscar Piastri wycofał się z rywalizacji na skutek awarii układu elektrycznego już po kilkunastu okrążeniach, a Lando Norris przez cały wyścig borykał się ze spadkiem ciśnienia w układzie pneumatycznym przez co musiał wielokrotnie zjeżdżać do boksu, aby zapewnić odpowiednie parametry pracy systemu."To był bardzo trudny wyścig. Mieliśmy kilka problemów, z którymi musieliśmy sobie radzić, a które efektywnie wykluczyły nas z wyścigu, ale próbowaliśmy pozostać na torze jak najdłużej, tylko na wypadek, gdyby pojawił się samochód bezpieczeństwa, albo coś wydarzyło się i moglibyśmy mieć szansę w końcówce rywalizacji. Uważam, że tempo poza tym było w porządku. Mieliśmy po prostu zbyt wiele problemów, aby powalczyć o punkty, więc postaramy się to uczynić następnym razem."
Oscar Piastri, DNF
"Szkoda, że wycofałem się tak szybko. Szło nam całkiem nieźle, miałem niezły start i wykonałem kilka niezłych manewrów wyprzedzania. Do czasu awarii układu elektrycznego sądziłem, że wykonujemy dobrą robotę. Cały czas analizujemy problem. Liczyliśmy, że wymiana kierownicy go rozwiąże, ale tak się nie stało. Nie takiego finiszu sobie życzyłem, ale są pozytywne wnioski a bolid wydaje się mieć lepsze tempo wyścigowe. Mimo wszystko sporo się nauczyłem i cieszę się, że mam już za sobą debiut i doświadczyłem tego co oznacza weekend F1. Teraz nie mogę doczekać się lepszego weekendu w Arabii Saudyjskiej."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz