Albon miał komplikacje po operacji wyrostka robaczkowego
Operacja wyrostka robaczkowego zazwyczaj nie jest ani skomplikowana, ani nie wiąże się z przesadnym ryzykiem, ale jak przy każdej operacji zawsze mogą pojawić się powikłania i skutki uboczne. Tak było w przypadku Alexa Albona, ale jak podkreśla zespół Williamsa jego kierowca czuje się już dobrze i wkrótce zostanie wypisany do domu."Po rozpoznaniu problemu z wyrostkiem robaczkowym w sobotę rano, 10 września, został on przyjęty w szpitalu San Gerardo. Przeszedł tam udaną operację laparoskopową w porze obiadowej" pisano w oświadczeniu Williamsa.
"Po operacji Alex doznał nieoczekiwanych pooperacyjnych powikłań anestezjologicznych, które doprowadziły do niewydolności oddechowej, znanego, ale rzadkiego powikłania. Został ponownie zaintubowany i przeniesiony na oddział intensywnej terapii."
"W nocy zrobił doskonałe postępy i wczoraj rano mógł zostać odłączony od wentylacji mechanicznej. Został przeniesiony na oddział ogólny i oczekuje się, że jutro wróci do domu. Nie było innych komplikacji."
"Alex w pełni skupia się teraz na odzyskaniu sił i przygotowaniu do Grand Prix Singapuru, które rozpocznie się pod koniec miesiąca."
"Alex chciałby podziękować za doskonałą opiekę i wsparcie jakie otrzymał, zarówno od pielęgniarek, anestezjologów oraz na oddziale intensywnej terapii w Operdale San Gerardo- ASST Monza, zespołowi medycznemu FIA, swojemu osobistemu trenerowi Patrickowi Hardingowi, ekipie Williamsa oraz doktorowi Luke'owi Benettowi z HINTSA Performance."
komentarze
1. Gumek73
Czy po takim zabiegu będzie mógł już za trzy tygodnie wystartować ?
2. oliwierson
Nie bardzo, raczej nie. Komplikacje + rana trochę czasu się goi
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz