2008-03-24
Alonso nie oczekiwał więcej po Renault
Fernando Alonso stwierdził, że nie jest zaskoczony wynikiem swojego teamu w Malezji. Hiszpan uważa, że francuski zespół w tym sezonie poczyni niestety krok w tył w sowim rozwoju.R E K L A M A
Dwukrotny mistrz świata z zadowoleniem świętował obiecujące rozpoczęcie sezonu dla Renault w Australii, gdzie zakończył wyścig na czwartym miejscu. W Malezji Alonso po zmaganiach z brakiem mocy dojechał na ósmej pozycji. Hiszpan twierdzi, że taki wynik był do przewidzenia po tym jak okazało się, że jedynym zawodnikiem z topowych zespołów, który nie dojechał do mety był Felipe Massa:
„To było mniej więcej to, czego oczekiwaliśmy. Wiedzieliśmy, że ukończenie wyścigu w pierwszej ósemce nie będzie łatwym zadaniem i gdyby nie błąd Massy, na pewno by się nam to nie udało. Taka jest rzeczywistość i w takiej jesteśmy obecnie sytuacji. To żadne zaskoczenie.”
Hiszpan uważa, że w tym sezonie po prostu trzeba się przyzwyczaić do takiego stanu rzeczy, bo nie oczekuje on jakiegoś nagłego wielkiego skoku możliwości zespołu.
„Oczywiście, w Barcelonie będą pewne ulepszania bolidu, jednak inne zespoły także coś pozmieniają, zatem sytuacja nie ulegnie zmianie. Widzieliśmy to rok temu i widzimy to co rok. Bolid, który wygrywa pierwsze dwa albo trzy Grand Prix zostaje na topie. Nie spodziewamy się wielkich niespodzianek w czasie sezonu” mówił Hiszpan.
Alonso zdementował także plotki łączące go z zespołem Ferrari mówiąc, że to normalne po trudnym rozpoczęciu sezonu dla Massy:
„Jest za wcześnie na rozmowy o jakichkolwiek transferach, jednak Massa miał dwa trudne wyścigi, w których popełnił poważne błędy i to spowodowało od razu spekulacje o mnie i o Vettelu. To logiczne, jednak jest jeszcze za wcześnie” dodaje Alonso.
„To było mniej więcej to, czego oczekiwaliśmy. Wiedzieliśmy, że ukończenie wyścigu w pierwszej ósemce nie będzie łatwym zadaniem i gdyby nie błąd Massy, na pewno by się nam to nie udało. Taka jest rzeczywistość i w takiej jesteśmy obecnie sytuacji. To żadne zaskoczenie.”
Hiszpan uważa, że w tym sezonie po prostu trzeba się przyzwyczaić do takiego stanu rzeczy, bo nie oczekuje on jakiegoś nagłego wielkiego skoku możliwości zespołu.
„Oczywiście, w Barcelonie będą pewne ulepszania bolidu, jednak inne zespoły także coś pozmieniają, zatem sytuacja nie ulegnie zmianie. Widzieliśmy to rok temu i widzimy to co rok. Bolid, który wygrywa pierwsze dwa albo trzy Grand Prix zostaje na topie. Nie spodziewamy się wielkich niespodzianek w czasie sezonu” mówił Hiszpan.
Alonso zdementował także plotki łączące go z zespołem Ferrari mówiąc, że to normalne po trudnym rozpoczęciu sezonu dla Massy:
„Jest za wcześnie na rozmowy o jakichkolwiek transferach, jednak Massa miał dwa trudne wyścigi, w których popełnił poważne błędy i to spowodowało od razu spekulacje o mnie i o Vettelu. To logiczne, jednak jest jeszcze za wcześnie” dodaje Alonso.
komentarze
1. ::::MORF::::
Renalut zanotowalo wielki spadek formy a Alnosno stara sie jak moze by zajac jak najlpesze pozycje i trudno mu sie dziwic przecierz chce rzejsc do Ferrari.
2. Piotre_k
To dementi nie było bardzo zdecydowane, więc Alonso pewnie ma nadzieję na taki obrót rzeczy
3. kamil1423
racja
4. mic1992
mam pytanie jak sie zarejestrować na BMW Sauber Race Club bo odpowiedziałem dobrze na 3 pytania i dostałem hasłó ale nie wiem jak sie tam zarejestrować, mógłby mi ktoś wytłumaczyć, byłbym, wdzieczny:)
5. tomek1994
nie wiedziałem że można zrobić krok w tył:D myślę że jego najlepsze gp w tym sezonie było w australii ale poczekam z tym stwierdzeniem
6. Piotrek15
francuski zespół w tym sezonie poczyni niestety krok w tył w sowim rozwoju- hmm mały błąd sie wkradł :)
Ale co do tematu to tak słabej postawy Renault się nie spodziewałem...
7. marko71
Alonso przeszedł do Renault aby przetrzymać sezon jego celem jest Ferrari
8. M@ReK
tomek1994, jak widać Renault potrafi :D
9. Arek777
Ciekawe czy Ferrari go zechce
10. quick B
Mówi o problemach zmocą czyżby jakiś defekt? A Robert mówił że silniki Renault są potwornie mocne hm...
11. zksiwy
jak Massa bedzie popelnial takie bledy to Ferrari wczesniej czy pozniej zwroci sie z propozycja do Alonso
12. marko71
Alonso jest dużo lepszym kierowcą od Massy i myślę że Ferrari nie będzie miało problemu z wyborem kierowcy
13. jacek34
Hm z tego co pamietam to Kubicy tez sie konczy kontrakt w tym roku... i ciekawe co dalej...
14. marko71
wątpię że Roberta wypuszczą z BMW
15. n92
Alonso po roku w McLarenie zmienił swoje podejście do wszystkiego. Z rozwrzeszczanego bachora stał się dorosłym kierowcą. Co do ferrari, to włosi najbardziej chcą Kubicę, wiadomo, że tam mieszka. No ale wszystko przyjdzie z czasem, dowiemy się za kilka miesięcy:)
16. marko71
Ferrari to też niezła opcja dla Roberta
17. bulionik
Polak w bolidzie Ferrari to by było coś pięknego :)
18. jacek34
Watpie, mysle ze Nick juz niedlugo bedzie jezdzil... a potem Robert zostanie 1 kierowca, zreszta tak mozna stwierdzic z wypowiedzi Dr Mario co do nieoszlifowanego diamentu jakim jest Robert...
19. djmarquss
Mam takie przeczucie żę jak Massa dalej tak będzie jeździł to sie pożegna z Ferrari i możliwe jest żę Kubica może w nim jeździć dużo czasu spędził we Włoszech... ale to tylko spekulacje
20. koffers
Skoro piszecie, że Nick już niedługo będzie jeździł to ALO zamiast niego w BMW, Vettel jako drugi kierowca (Niemiec musi jeździć w BMW), a Kubica za Massę - uwielbiam takie spekulacje :-)
21. renault f1
Fajnie by było widzieć ALONSO w czerbonym bolidzie .... ale teraz niech zajmią się Renówkami to będzie spoko ALONSO i tak robi co może!! pozdrowionka
22. Marti
koffers - nie MUSI Niemiec jeździć w BMW, tak samo jak nie musi w Mercedesie (i nie jeździ). W Ferrari też nie jeździ Włoch...
23. LSD
A ja bym właśnie nie chciał widzieć Alonso w Ferrari - czułbym jakąś konsternacje - tyle walki z czerwonymi bolidami w ostatnich trzech latach a teraz miałby do nich dołączyć. Już zdecydowanie chętniej widziałbym go w BMW - nie sztuką jest wygrywać mając najlepszy samochód. Alonso jest dwukrotnym mistrzem świata i stać go na wygrywanie z najlepszymi przy wykorzystaniu swoich umiejętności, a te zdecydowanie chce oglądać.
24. matt7
nawet nie wiecie jak włosi chcą kubicę w ferrari!!!! serio!!
25. koffers
marti: to nie jest tak jak piszesz, moim zdaniem to porównanie nie przystaje. Ferrari od zawsze od dawna było międzynarodowym teamem, Mercedes dzieli nazwę z McLarenem i trudno, żeby tak zasłużonemu dla F1 dyktował warunki, poza tym Mercedes nie jest tak do końca niemiecką firmą. BMW dzieli nazwę z Sauberem, trudno tu porównywać Sauber z McLarenem, więc BMW z tych wszystkich 3 zespołów, które raczyłeś wymienić jest jak najbardzie uprawnione do narzucania warunków, a niemiecki kierowca dobrze im robi na niemieckim rynku, na którym mają potężną konkurencję
26. dragomirov
Alonzo i Ferrari to dopiero by była mieszanka -wybuchowa!!!
27. mar23
najlepsza dla Roberta będzie obecność w ferrari. to by było cos . nasz rodak w mistrzowskim teamie . wtedy nie było by na niego mocnych:)
28. dziarmol
uruchomcie na chwilę wyobraźnię i wyobraźcie sobie Kubice w kombinezonie w kolorze żółtym ico? do twarzy mu w żółtym nieprawdaż?
29. May
do twarzy mu w czerwonym ;)
30. dziarmol
2008-03-24 23:04:13 May - z tym czerwonym to ja bym nie przesadzał nie to że kubkowi tego nie życzę ale raczej mało realne( choc też ładnie) poz
31. lewusFIA
Alonso w Ferrari byłby nie do pokonania !
32. rysiu200
szkoda mi
tego alonso
33. lewusFIA
Zgadzam się z dziarmolem, dopóki dużo do powiedzenia w Ferrari ma M. Schumacher, prędzej zatrudnią Rosberga lub Vettela niż Kubicę, tu w grę wchodzą argumenty poza sportowe, bo każdy z tych kierowców dzierżąc w dłoniach kierownicę ferrari będzie z pewnością kandydatem na mistrza świata...
34. surelaw
szkoda - włoski manager mógłby pomóc Robertowi - ale prędzej rzeczywiście Alonso w ferrari niż ktokolwiek inny, ale na pewno nie w parze z Raikonenem.
35. lewusFIA
Raikkonen przebąkiwał, że długo jeździć w F1 nie zamierza...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz