Wolff: już dawno zatrzymaliśmy rozwój naszego bolidu W12
Szef Mercedesa potwierdził krążące od dawna pogłoski, że jego zespół nie przygotowuje już żadnych nowych poprawek na drugą część sezonu 2021. Stajnia z Brackley w całości skupia się tylko na przyszłorocznej rywalizacji.
Od początku tegorocznych zmagań Mercedes oraz Red Bull toczą bardzo wyrównany pojedynek. Tak naprawdę co parę tygodni zmienia się dynamika pomiędzy tymi dwoma ekipami. Raz górą z tego pojedynku wychodzą aktualni mistrzowie świata, a kiedy indziej byli czempioni.
Obecnie to Mercedes lideruje w obu klasyfikacjach generalnych. W zestawieniu konstruktorów mają przewagę 12 punktów, a Max Verstappen traci do Lewisa Hamiltona 8 "oczek".
Bitwa ta odbywa się w sezonie poprzedzającym wielką rewolucję techniczną, na którą równolegle zespoły się przygotowują. Jedni robią to w większym stopniu, drudzy w mniejszym. Zdecydowanie w tej drugiej grupie można umieścić Red Bulla, który co weekend przywozi ciężarówkę nowych części.
Z kolei Mercedes od dawna zapowiadał, że przenieśli już większość zasobów na sezon 2022, a Toto Wolff wyjawił teraz, że rozwój tegorocznej konstrukcji zakończyli już wiosną:
"Do końca roku nie będzie już żadnych poprawek związanych z aerodynamiką. Już kilka miesięcy temu zastopowaliśmy rozwój obecnego bolidu", powiedział Austriak dla włoskiego Autosprint.
"Ostatnią aktualizację skończyliśmy wiosną. To właśnie ona została przywieziona na GP Wielkiej Brytanii. Te zmiany sprawdziły się dobrze. Poprawiły nasze osiągi. Zrobiliśmy po prostu krok naprzód i jesteśmy pewni drugiej części sezonu."
Szef Mercedesa przyznał również, że jego team nie zmieni swojej decyzji - niezależnie od tego, co będzie robił Red Bull:
"To ważny pojedynek, natomiast zawsze musisz patrzeć krótką i długoterminową perspektywę. Trzeba znaleźć odpowiednią równowagę. Zmiany, które pojawią się w przyszłym roku, będą obowiązywać nie tylko w następnym sezonie, ale także w kolejnych. Jeżeli przegapisz przyszłoroczne zmagania, to można stracić mnóstwo czasu na zniwelowanie straty do rywali."
"Z tego powodu trzymamy się naszego planu. Nigdy nie zmieniamy naszej strategii z powodu jakichś czynników zewnętrznych bądź innych zespołów."
komentarze
1. Krukkk
Toto nie powinien isc filozofia mowiaca, ze fani sa glupi.
2. tysu
22.08.2021 Bottas twierdzi, że Mercedes ma przygotowane kolejne poprawki W12
3. sylwek1106
Hehe, prawdomówny jak nasi eksperci medyczni z wp...
4. Antyhamilton
Pierdu pierdu będzie wiosna...
5. dami14321
jak Toto mówi że zastrzymali to znaczy,że zaraz wjadą nowe poprawki, które oddalą ich od Red Bulla
6. Skoczek130
Wolff nawet, jak mówi "dzień dobry", to kłamie. ;) Zatrzymany rozwój? Trele morele. :D Gościu jawnie kpi z RBR, który podobno cały czas rozwija maszynę, a mimo to był sporo wolniejszy na Silve i Hungaro. ;)
7. sliwa007
O proszę jakie ładne stado przeciwników Mercedesa już się zleciało. Panowie, mobilizacja godna podziwu.
8. TZ4Z
Nie no, myślę, że jednak jeszcze trochę rozwiną bolid, może aż tak nie będą już rozwijać, tylko skupią się bardziej na przyszłym sezonie, ale jednak jestem zdania, trochę rozwiną. Zobaczymy, co będzie...
9. Del_Piero
Ej dopiero co Bottas mówił, że mają gotowe poprawki. Ktoś tu kłamie.
10. Krukkk
@7 sliwa007. Czemu dziwisz? Dla Ciebie nowoscia jest, ze Toto klamie?
11. iceneon
Jak zwykle w komentarzach wysryw Januszy, którzy wiedzą lepiej.
12. sliwa007
10. Krukkk
Nie wiem czy kłamie czy nie, szczerze mówiąc nie jest to temat szczególnie ważny, więc nie widzę powodów dlaczego miałby kłamać. Jakby powiedział: mamy przygotowany duży pakiet poprawek na drugą część sezonu, to czy to by coś zmieniło? Nie sądzę.
13. Antyhamilton
Jak zwykle w komentarzach iceneon szczeka...
14. Rimaro
Ja nie wiem, czy niektórzy z Was czytają tylko nagłówki, czy czytają bez zrozumienia treść newsa.
Bottas wspominał o nowych poprawkach do bolidu, ale ani razu nie powiedział, że nadal rozwijają bolid. Więcej nawet! Potwierdził to, że bieżąca konstrukcja już nie jest rozwijana, przytoczę cytat:
"Faktem jest, że nie rozwijamy już w fabryce bieżącej konstrukcji, ale cały czas mamy przygotowane poprawki" mówił Fin dla serwisu Hypebeast.
Dodatkowo powiedział:
"Gdy coś odkrywasz w tunelu aerodynamicznym, zanim nowe części zostaną wyprodukowane mija trochę czasu."
Ten czas to nie jest godzina-dwie czy tydzień-dwa. Czasami to jest od miesiąca do paru miesięcy. Dodatkowo poprawki nie są szykowane na najbliższy wyścig tylko na ten konkretny. To nie jest nowy zespół, który nie wie jaki pakiet przygotować na Silverstone, jaki na Singapur a jaki na Monzę. Mogli rozwijać bolid z początku sezonu w trzech kierunkach: prędkość, balans, aerodynamika.
Tylko balans jest najważniejszy na każdym torze, jednak aerodynamika na Monzie? Tak średnio, raczej mniejszy opór... Prędkość w Monako? A po co? RIC w pamiętnym wyścigu miał ok. 100 koni mniej niż reszta a dowiózł zwycięstwo.
Dodatkowo słowa Bottasa:
"Mieliśmy nowe części na Silverstone i liczę, że później też się coś pojawi[...]"
Słowo "liczę" jest dość ważne, pokazuje nadzieje Valtteriego i podkreśla jego hmm... niewiedzę? niepewność? co do następnych poprawek.
Rozróżniajcie proszę rozwój bieżący konstrukcji od wprowadzenia poprawek. Ten proces trochę trwa, nie dzieje się z dnia na dzień.
"Prowadzimy rozwój samochodu" =/= "wprowadzamy poprawki do samochodu".
@12 sliwa007 jak dla mnie temat jak najbardziej ważny. Może nawet najważniejszy w sezonie. To czy i który zespół z TOP2 będzie dalej wprowadzał poprawki czy nawet rozwijał swój samochód może mieć niebagatelny wpływ na rywalizację tegoroczną jak i przyszły sezon.
15. Malmedy19
Zarzucanie osobie, której się nie zna, kłamstwa jest nieuczciwe. W mojej ocenie Toto się nie zna i tyle.
16. sliwa007
14. Rimaro
Wszystko racja, ale wątpię by w Red Bullu słuchali Wolffa i na tej podstawie ustalali strategię rozwoju. Mają szeroki dostęp do danych, oni doskonale wiedzą ile zyskują/tracą do Mercedesa i na tej podstawie decydują czy cisną dalej do przodu czy robią stop z rozwojem. Dla nich to co mówi Wolff to jest nic nie znacząca informacja, to jest raczej temat zastępczy dla mediów i kibiców byśmy mieli o czym dyskutować podczas przerwy wakacyjnej.
Natomiast poważny zespół jakim jest Red Bull opiera się na danych, znają swoje prawdziwe tempo,mają dane z GPS, mają obserwatorów, którzy na bieżąco obserwują konkurencję, robią zdjęcia i chociażby na podstawie zdjęć mogą doskonale zlokalizować każdą, nawet najdrobniejszą poprawkę w bolidzie Mercedesa.
17. Krukkk
@12 sliwa007. Ano wlasnie...Nie tyle, ze nie wiesz ale nie dopuszczasz takiej mozliwosci do glowy, ze Toto klamie.
Klamie, klamie. On sam o tym wie ale nie bede tutaj klepal oczywistosci.
18. TomPo
A co mial innego powiedziec?
Trwa zacieta rywalizacja o majstra (nawet dwa) wiec oczywiscie, ze bedzie sciemnial, by wprowadzic zamet w szeregach "wroga".
I Merca i RBR stac na to by pracowac nad dwoma konstrukcjami na raz.
A limit budzetowy? Koszty to sie da zawsze ukryc, zlecajac prace "podwykonawcy" ktory siedzi 2 biurka dalej i wykonuje "prace optymalizujace".
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz