Tsunoda wystartuje do GP Francji z alei serwisowej
Yuki Tsunoda przystąpi do dzisiejszego wyścigu z alei serwisowej po tym jak jego ekipa zmuszona została do wymiany podzespołów w jego bolidzie po sobotnim wypadku.Japończyk podczas pierwszej części czasówki wyleciał z toru na wyjściu z pierwszego zakrętu i otarł się o bandę. Mimo iż całe zdarzenie nie wyglądało zbyt dramatycznie, zawodnik nie był w stanie powrócić do boksów.
W niedzielny poranek delegat techniczny FIA, Jo Bauer w swoim raporcie zakomunikował, że AlphaTauri po wczorajszej czasówce wymieniło w aucie Tsunody podłogę w innej specyfikacji i dokonało zmian w zawieszeniu, co zgodnie z przepisami parku zamkniętego automatycznie skazuje kierowcę na start z alei serwisowej.
Zespół zdecydował się także wymienić skrzynię biegów w aucie swojego zawodnika, co w normalnych okolicznościach skutkowałoby karą przesunięcie o pięć pól startowych i tak skazując go na start z końca pól startowych.
Po wczorajszej czasówce Japończyk tak wyjaśniał wydarzenia z toru: "W pierwszym zakręcie zbyt mocno zjechałem na wewnętrzną stronę żółtych krawężników? gdy dodałem gazu, tylne koła chyba były jeszcze a żółtej tarce i obróciło mnie. Próbowałem hamować jak najmocniej, aby uniknąć uderzenia w bandę, ale było jak na łyżwach i sunąłem tyłem."
Mick Schumacher z kolei, który zaliczył znacznie twardsze uderzenie pod koniec Q1 najwyraźniej uniknął wymiany dodatkowych podzespołów, zachowując swoją 14. pozycję startową. Młody Niemiec w takich okolicznościach po raz pierwszy w karierze awansował wczoraj do Q2.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz