2021-04-18
Norris zdobył drugie podium w karierze
Brytyjczyk skorzystał na czerwonej fladze i po restarcie szybko wyprzedził Charlesa Leclerca. W samej końcówce jeszcze zaciekle bronił się przed zakusami Lewisa Hamiltona, lecz ostatecznie musiał uznać wyższość kierowcy Mercedesa przez co spadł na 3. lokatę. Daniel Ricciardo przyznaje natomiast, że nie miał dziś tempa, gdyż zbyt szybko ścierał swoje opony.R E K L A M A
Lando Norris, P3
"Oczywiście niezwykle cieszę się ze zdobycia podium. Bardzo dobrze rozegraliśmy ten wyścig. Pojechałem bardzo dobrze i podjąłem kilka odpowiednich decyzji, ale nie było łatwo. Początek był dość trudny, mój start nie był perfekcyjny, ale cały czas pozostawałem spokojny. Kilku kierowców przede mną się rozbiło lub popełniło różne błędy na czym oczywiście mocno skorzystaliśmy. Potem jeszcze podjęliśmy dobrą decyzję wybierając miękkie opony. Prawie utrzymaliśmy to drugie miejsce... To był ciężki wyścig, ale nasz trud został sowicie wynagrodzony. Dziękuję ekipie za poprawki i cały wysiłek, dzięki któremu możemy się rozwijać z weekendu na weekend."
Daniel Ricciardo, P6 "To był jeden z tych wyścigów, w których nie wiadomo czego się spodziewać. Udało mi się awansować na starcie i potem przez moment jechałem na 5. pozycji, ale wraz z wysychaniem toru zacząłem ścierać przednie opony i nie utrzymałem tempa. Na restart założyliśmy miękkie opony, ale również wtedy nie udało mi się utrzymać ich odpowiedniej żywotności do końca. Nie był to więc jakiś wybitny wyścig, ale moja 6. pozycja wraz z podium Lando stanowi solidny zastrzyk punktów do klasyfikacji generalnej konstruktorów. Gratulacje dla Lando - świetnie dziś pojechał. Dobrze widzieć, że nasz bolid ma taki potencjał, chociaż moje tempo nie było najlepsze. Muszę nad tym popracować i następnym razem się poprawić."
Daniel Ricciardo, P6 "To był jeden z tych wyścigów, w których nie wiadomo czego się spodziewać. Udało mi się awansować na starcie i potem przez moment jechałem na 5. pozycji, ale wraz z wysychaniem toru zacząłem ścierać przednie opony i nie utrzymałem tempa. Na restart założyliśmy miękkie opony, ale również wtedy nie udało mi się utrzymać ich odpowiedniej żywotności do końca. Nie był to więc jakiś wybitny wyścig, ale moja 6. pozycja wraz z podium Lando stanowi solidny zastrzyk punktów do klasyfikacji generalnej konstruktorów. Gratulacje dla Lando - świetnie dziś pojechał. Dobrze widzieć, że nasz bolid ma taki potencjał, chociaż moje tempo nie było najlepsze. Muszę nad tym popracować i następnym razem się poprawić."
komentarze
1. jasiuLPG
Co jak co, ale Lando był dziś chyba najlepszym kierowcą na torze(dojechał na podium, a w przeciwieństwie do Hamiltona, czy Verstappena nie popełnił żadnego błędu na torze). Cały weekend był w świetnej dyspozycji, dzisiaj tylko to potwierdził wskakując na podium. Jak tak będzie dalej, a Ricciardo lepiej oswoi się z McLarenem, to McLaren ma duże szanse na P3 w klasyfikacji konstruktorów.
2. Danielson92
Lando fantastyczna robota. Niesamowity potencjał ma McLaren jeśli Norris staje na podium, a w kwalach było blisko nawet pierwszego rzędu. Niemniej w poprzednim sezonie zaczął on sezon w identyczny, błyskotliwy sposób. Później trochę gasł i Sainz przejmował inicjatywę. Teraz trzeba czekać aż Daniel w końcu ogarnie samochód i zacznie jeździć na odpowiednim poziomie. Na Imoli odstawał wyraźnie od Lando.
3. magic942
Cytując klasyka "Kłopoty Kłopoty Ricciardo"... 2 wyścig gdzie bardzo mocno odstaje od Norrisa i jeśli się szybko nie ogarnie to dostanie to czego tak bał sie w Red Bullu czyli zostanie Wingmanem młodego wilka, który ze szczeniaka staje sie potworem, bo to co w tym sezonie prezentuje Lando jest FENOMENALNE.
4. Ilona
Brawo Lando! Miło było oglądać jego walkę z Lewisem, niestety nie wystarczyło żeby go zatrzymać za sobą ale i tak świetna robota, zasłużone podium i zasłużone driver of the day.
5. Aeromis
NOR - kolejność na mecie dziś świetnie oddaje to na co kierowcy zasłużyli NOR miał bardzo dobre tempo wyścigowe, jednak start słaby. Kierowcy Ferrari mu nieco pomogli (LEC powolny, SAI z błędami), ale mimo to super wyścig. Inni "pomocnicy" to BOT czy PER.
RIC - nie idzie mu aklimatyzacja, jest dość słaby, ale też nie popełnia większych błędów jak dwójka wyżej wspomniana.
To do czego być może trzeba będzie się przyzwyczaić to nowa optyka, w której McLaren jest lepszy od Ferrari, a więc i wymagania wobec tych dwóch wzrosną. Nie wiadomo czy tak będzie, ale szczerze tego sobie życzę.
6. FanHamilton
Mclaren-Mercedes wróciło aby za rok wróciły dominacja Albo Ferrari vs Mclaren :-))
7. Skoczek130
@Danielson92 - potencjał to ma Norris. Nieprzeciętny talent, który zresztą non stop pokazywał w juniorkach. Póki co leje, jak chce, Ricciardo.
8. fpawel19669
@5 Pomogła mu czerwona flaga a nie kierowcy Ferrari. Do tego zaryzykowali z oponami i efekt znamy. Już w drugim poście piszesz, że Leclerc był powolny. Hmm, po pierwsze czerwony bolid ustawiony był pod maksymalny docisk, a po drugie, to McLaren najzwyczajniej w świecie był szybszy. Oczywiscie w drugim etapie wyścigu, przed SC stratę do Monakijczyka miał gigantyczną. Niczego nie ujmując Lando, bo bardzo go lubię, ale normalnie nie miał szans na podium. Trafiła się okazja to ją w pięknym stylu wykorzystał. I za to mu i McLarenowi chwała.
9. fpawel19669
@5 Naprawdę uważasz że podium odzwierciedlało to na co kierowcy zasłużyli?! Naprawdę Hamilton zasłużył na podium albo Lando? Takiego babola w wykonaniu Lewisa nie przypominam sobie w ostatnim czasie. O Norrisie napisałem już wcześniej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz