Latifi wycofał się z wyścigu z powodu problemów z jednostką napędową
W zespole Williamsa po GP Bahrajnu panują mieszane nastroje. George Russell jak zwykle pojechał solidny wyścig, kończąc zmagania na 14. pozycji. Pecha miał z kolei Nicholas Latifi, który musiał wycofać się po usterce układu napędowego. Kanadyjczyk zadowolony jest jednak z postępów jakie robi jego zespół jeżeli chodzi o poprawę bolidu."Fajnie było wrócić do ścigania. Na początku miałem drobny pojedynek, nadrobiłem kilka pozycji i straciłem kilka. Sądzę, że to dobrze wykonany wyścig. Pierwszy przejazd był trudny, ale drugi i trzeci były dobre, o ile możemy tak powiedzieć. Nasze relatywne tempo było dość mocne. To było wszystko co mogliśmy zdziałać. Teraz nie mogę doczekać się Imoli, aby ocenić gdzie się tam będziemy znajdować."
Nicholas Latifi, DNF
"Byłem pozytywnie zaskoczony jak prowadził się ten bolid podczas wyścigu. Spodziewaliśmy się trudności, ale niezależnie od przyczyny, która wykluczyła nas z wyścigu, byłem zaskoczony tym jak to auto jechało. Jeszcze nie jest takie jakie powinno być, ale uważam, że to dobry krok do przodu."
"Od samego początku już podczas jazdy na pola startowe czułem jakieś zmiany w mocy silnika i wygląda na to, że puszczało nam doładowanie i dlatego musieliśmy się wycofać. Próbowaliśmy pozostać na torze jak długo się dało, licząc na to, że kilka aut odpadnie z walki, ale w drugiej połowie wyścigu tylko krążyliśmy po torze i w zasadzie nie ścigaliśmy się. Nie tak wyobrażasz sobie pierwszy wyścig, ale czasami taki właśnie jest sport motorowy."
komentarze
1. Tom66
KIMIRAJDKONIEM gdzie jesteś ?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz