Wyścig sprinterski ma trwać "około pół godziny"
"Super kwalifikacje", które w tym roku mają zostać sprawdzone podczas trzech eliminacji mistrzostw świata F1 i które mają przybrać formę sobotniego wyścigu sprinterskiego będą trwały tylko pół godziny.Informację tę zaradził sam Stefano Domenicali, nowy dyrektor zarządzający F1, który udał się do Bahrajnu na rozmowy z przedstawicielami zespołów oraz kierowcami.
Formuła 1 buduje napięcie przed sezonem, rozpoczynając dzisiaj na torze Sakhir mocno skrócone trzy dniowe testy, a w mediach pojawiają się doniesienia iż tegoroczny wyścig w Kanadzie jest zagrożony.
Na torze Gillesa Villeneuve'a F1 planowała przeprowadzić jedną z trzech prób wyścigu sprinterskiego w tym roku, ale wiele wskazuje na to, że próby te przeniosą się na obiekt Silverstone.
"Wszyscy tutaj są zachwyceni tą inicjatywą" mówił dla Daily Mail Stuart Pringle, szef kultowego toru. "Wyścig sprinterski może być elektryzującym dodatkiem nadającym inny wymiar weekendu."
Stefano Domenicali, który jest już w Bahrajnie mówił: "Finalizujemy zawiłości z tym związane."
"Na pewno nie chcemy odbierać prestiżu samemu Grand Prix. Ma ono pozostać punktem kulminacyjnym weekendu."
"Wyścig sprinterski ma dostarczyć znaczącego widowiska dzień przed wyścigiem. Pozwoli to fanom, mediom oraz nadawcom dostać się do większej ilości treści. Będzie on trwał około pół godziny. Nie będzie ceremonii podium. Z tym będziemy musieli poczekać do niedzieli."
"Niemniej punkty będą przyznawane- to ile ich będzie nie zostało jeszcze przesądzone. Mają one liczyć się do mistrzostw świata, a sam wyścig sprinterski określi kolejność do głównego wyścigu."
komentarze
1. MikeHill
Fajna rozrywka. Czemu nie, trzeba spróbować , aby zobaczyć jaki z tego dodatni efekt dla widowiska płynie.
2. kdarecki
w pół godziny sprintu o punkty rozbiją połowę bolidów i samo grand prix będzie do bani.
3. Falarek
Ja bym proponował porozlewać w paru zakrętach olej i wysypać w paru miejscach gwoździe albo pinezki będzie jeszcze bardziej ekscytująco
4. ds1976
Jak w Formula 4! Jeden wyjazd Safety Car i praktycznie po wyścigu.
5. mattimek
Nie rozumiem podejścia niektórych. przecież na razie to tylko test, może wyniknie z tego coś ciekawego i się przyjmie a jak będzie nuda to z tego zrezygnują. Ja jestem za
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz