Alonso opuścił już szpital w Szwajcarii
Mistrz świata z 2005 i 2006 roku został dzisiaj wypisany ze szpitala w Szwajcarii. Z tego powodu nowa ekipa Hiszpana, Alpine postanowiła wydać specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Fernando Alonso po wypadku rowerowym w pobliżu miejscowości Lugano został przetransportowany do najbliższego szpitala. Początkowe doniesienia o stanie zdrowia Hiszpana były dość niepokojące. Na szczęście skończyło się tylko na złamaniu górnej części szczęki, która wymagała specjalistycznego zabiegu. Operacja przebiegła po myśli wszystkich sympatyków F1 i 39-latek pozostał na weekendowej obserwacji w placówce zdrowia.
Dzisiejszego poranka w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, na którym dwukrotny mistrz świata wyszedł już ze szpitala i odbiera ostatnie zalecenia od lekarza.
???? @alo_oficial ya tiene el alta médica. pic.twitter.com/J0xT9x2os2
? Tiempo A?adido RPA (@TiempoAnadido) February 15, 2021
Po opublikowaniu tej fotografii zespół Alpine wydał specjalne oświadczenie dotyczące stanu zdrowia swojego zawodnika:
"Po 48-godzinnej obserwacji Fernando Alonso został wypisany ze szpitala w Szwajcarii. Dalszą rekonwalescencje będzie kontynuować w swoim domu", czytamy w deklaracji francuskiego teamu.
"Ma teraz krótki okres wypoczynku przed stopniowym wznowieniem treningu, aby jak najlepiej przygotować się do startu sezonu."
"Dziękujemy za najlepsze życzenia dotyczące powrotu Fernando do zdrowia."
Alpine F1 Team Statement pic.twitter.com/B4v0SETlHy
? Alpine F1 Team (@AlpineF1Team) February 15, 2021
Hiszpan ma teraz niewiele czasu, aby przygotować się do przedsezonowych testów w Bahrajnie. Przypomnijmy, że jazdy na torze Bahrain International Circuit ruszają już 12 marca. Sezon 2021 również rozpocznie się na tym samym obiekcie 28 marca.
komentarze
1. Senny
Oby te 40 dni wystarczyło. Ale kto wie czy w głowie strach nie zostanie do szybkiej jazdy i nie odbije się to na jego wynikach. Oby nie.
2. berko
@1
Co? Jaki strach? Nie wiem czy oglądasz F1 od niedawna, ale nawet po takim wypadku jak ten z Guttierezem w Australii 2016, Alonso wychodzi z bolidu (w sumie to z jego wraku) jak gdyby nigdy nic i pewnie gdyby miał zapasowy bolid to by do niego wsiadł i chciał jechać dalej. Choć i tak by mu tego zakazano.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz