Fernando Alonso poprowadzi dziś bolid Renault

"To prawda. Dziś. W Barcelonie. Za kółkiem R.S.20." - tak brzmi krótki tweet zamieszczony przez ekipę Renault, której barwy od przyszłego sezonu będzie reprezentował Fernando Alonso.

Dwukrotny mistrz świata spędzi ten dzień w tegorocznym modelu francuskiego zespołu. Test będzie miał charakter tzw. "dnia filmowego", a więc kierowca nie będzie mógł zrobić więcej niż 100 km.

Alonso ostatni raz w maszynie przygotowanej przez Renault siedział pod koniec 2009 roku, tuż przed tym gdy przeniósł się do Ferrari. Jeśli natomiast chodzi o ostatnie doświadczenie jakiegokolwiek bolidu Formuły 1, to miało to miejsce w kwietniu 2019 roku, gdy wykonał dla McLarena test w Bahrajnie.

"Powrotowi za kółko będzie towarzyszyło niesamowite uczucie", zapowiada Alonso.

"Bardzo na to czekam po dwóch latach przerwy od jazdy samochodem Formuły 1. Czuję, że to będzie jak nowy początek. Zapewne wiele takich rzeczy jak prędkości w zakrętach i działanie hamulców ponownie mnie zaskoczy."

"Powrót do Barcelony będzie wyjątkowy. Pamiętam dobrze mój test dla Benettona w 2000 roku, który odbył się na tym samym torze. 20 lat później dostąpię jednej z ostatnich okazji prowadzenia bolidu pod szyldem zespołu Renault, bo w następnym roku zmieni on swą nazwę [Alpine]. Czuję się uprzywilejowany i już nie mogę się doczekać."

"Przygotowanie do tego testu nie było najłatwiejsze. Przez restrykcje związane z koronawirusem nie miałem zbyt wielu dni w symulatorze, jednakże jestem pewien, że jesteśmy gotowi. To tylko 100 kilometrów, dzień filmowy, więc postaramy się jak najwięcej wyciągnąć z przejechanych okrążeń."