komentarze
  • 1. ekwador15
    • 2020-09-03 21:43:31
    • *.legionowodom.pl

    Mam nadzieję, że Merc w niedziele przyciśnie tam nawet jak będą jechać spokojnie na pozycjach 1-2 aby ośmieszyć FIA i te jej śmieszne decyzje. Kwalifikacje to zawsze było coś, co powodowało zbliżenie się do granic możliwości bolidu, bez oszczędzania czegokolwiek, pełna moc, pełny atak przez kierowców i to było fascynujące w nich. Po to one są. proponuje jeszcze, aby wg klasyfikacji kierowców, kazać tankowac odpowiednio więcej paliwa dla tych z góry stawki, aby sztucznie wyrównać.

  • 2. yaiba83
    • 2020-09-04 07:02:30
    • *.157.149.46.ip.sptelek.com.pl

    @1 - chodzi o to że party mode daje możliwości do nadużyć. Sama FIA przyznała, że nie wszystko jest w stanie/umie skontrolować. Nie wierzę że Mercedes taką moc osiągnął czysto, tylko merc jest tak zarządzany, że umieją trzymać za zębami. W Ferrari kret puścił parę z gęby i stąd syf. Oszukują wszyscy tylko nie wszyscy dali się złapać. Za duży chajs wchodzi w rachubę by zespoły nie kombinowały.

  • 3. TomPo
    • 2020-09-04 07:18:45
    • *.dynamic.chello.pl

    @2
    No tak to jest jak sie wszystko chce regulowac.
    Zamiast wyscigu technologicznego jak na F1 przystalo, mamy wyscig kombinatorow, ktorzy na dodatek sa na smyczy ksiegowych. Ech...
    Ale guzik to zmieni, co za roznica czy wygraja kwalifikacje z 1s przewagi czy 0.5s
    Bardziej to zaboli Rozowych oraz Williamsa.

  • 4. WDrake
    • 2020-09-04 08:13:56
    • *.40.0.168

    co takiego robi party mode? czy nie można przez cały wyścig używać ok 70% przepustnicy by mieć poziom mocy zbliżony do normalnego trybu?

  • 5. seybr
    • 2020-09-04 08:27:14
    • *.btk.net.pl

    @3 "mamy wyscig kombinatorow" przecież to mamy od lat. 2009 podwójny dyfuzor, wykorzystanie luki w regulaminie. Inne lata też pokazały, że trzeba kombinować. Takich przykładów można mnożyć.

  • 6. grzybo
    • 2020-09-04 10:12:08
    • *.147.51.179.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @4, dokładnie,
    Na kwalifikacje silnik na 100%, a w wyścigu to co robił komputer będzie musiał robić kierowca, no chyba że cegła pod gaz przed wyścigiem :)

  • 7. Jacko
    • 2020-09-04 19:03:25
    • *.

    @4. WDrake & 6. grzybo
    To co piszecie, to by mogło mieć zastosowanie lata temu w silnikach gaźnikowych, gdy nie było komputerów i wszystko było ustawione na stałe. Przecież teraz komputery potrafią sterować składem mieszanki, kątem wyprzedzenia zapłonu, fazami rozrządu i wieloma innymi parametrami. W różnych trybach pracy chodzi właśnie o takie ustawienia, a nie o stopień otwarcia przepustnicy czyli de facto tylko ograniczenie obrotów.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo