Perez wykazał negatywny test i powróci do ścigania w Hiszpanii
Sergio Perez powróci do padoku Formuły 1 w ten weekend po tym jak testy na COVID-19 wykonane przed GP Hiszpanii dały w jego przypadku wynik negatywny.Meksykański zawodnik został wykluczony z udziału w GP Wielkiej Brytanii po tym jak wykryto u niego koronawirusa. Kierowca przeszedł obowiązkowy okres kwarantanny i był gotowy powrócić do padoku już tydzień później na GP 70-lecia, także rozgrywane na torze Silverstone.
Wtedy jednak na przeszkodzie stanął kolejny pozytywny wynik na koronawirusa. Ekipa była przekonana, że przed GP Hiszpanii testy Pereza wypadną negatywnie i ten będzie w stanie powrócić do kokpitu swojego bolidu.
Dzisiaj potwierdzono, że testy Pereza wypadły negatywnie i ten faktycznie powróci do ścigania.
"FIA potwierdziła, że Checo może powrócić do padoku F1 i będzie ścigał się dla zespołu podczas Grand Prix Hiszpanii" pisano w oświadczeniu Racing Point.
Sergio Perez, który miał możliwość udzielenia wywiadu w środę, jeszcze kiedy wyniki na obecność koronawirusa w jego ciele nie były publicznie znane, mówił: "Brakowało mi ścigania i ciężko było patrzeć na to z boku. Nie mogę doczekać się powrotu na tor, mam nadzieję, że uda się to w ten weekend."
"Jestem szczęściarzem, gdyż miałem tylko drobne objawy i byłem w stanie trenować, aby upewnić się, że będę w stanie powrócić za kierownicę bolidu. Cieszę się także, że miałem ze sobą swój tablet, który pozwolił mi na chwilę rozrywki!"
komentarze
1. gzr
Znajomy tydzień temu też miał test negatywny (po pierwszym pozytywnym), a wczoraj wyszedł mu ponownie pozytywny. Czary? Magia? Bullshit?
2. Jakusa
Uff ciesze się, obawiałem się, że Checo może umrzeć, bo ten koronawirus jest tak bardzo śmiertelny... a nie czekaj....
3. AMG44
@2 Hah dobre, no ale niestety prawdziwe...
4. Fanvettel
Dobrze że już wszystko ok z Perezem .
5. Forizoo
E tam było minęło
6. iceneon
Pewnie zjadł papaję, albo się pobrudził olejem silnikowym i się zaraził.
7. Heytham1
Kiedyś kierowca, który smarkał i kaszlał albo po prostu nie czuł się najlepiej normalnie brał udział w wyścigu. Nie wiadomo było co komuś dolegało i czym mógł zarazić resztę. Kierowcy zwiedzają wiele krajów i różnym syfem zawsze można było się zarazić. Czy kiedyś jaki kolwiek kierowca miał robiony test np na malarie albo nawet zwykłą grypę? Wątpię...
Teraz zdrowy kierowca musiał odpuścić dwa wyścigi bo test (który nie powinien być w ogóle używany w takiej sytuacji) wykazał wynik pozytywny...tylko na co? Bo ciężko aby był to jakiś nowy koronawirus, który nawet nie został wyizolowany.
8. Jakusa
Wylosowali zapałkami Pereza, żeby dalej straszyć zabójczym bezobjawowym wirusem.
9. goralski
E tam, dali mu 2 tygodnie czasu żeby nowej roboty od przyszłego sezonu sobie poszukał :D
10. TomPo
No jakos musieli sprawdzic, czy na przyszly sezon obok Pereza to lepiej wziac Vet czy Hul ;)
Bezobjawowy smietelny wirus, ktory zabija mniej osob niz grypa, czy zapalenie pluc, ale z powodu ktorego, zamknieto caly swiat.
To ze na zapleczu trwa wojna gospodarcza Chiny - USA i ze mamy rok wyborow w USA, oczywiscie nie ma nic do tego.
11. Pajol
Korona ściema choroba umyslowa ludzi 2020r.
12. goralski
@11 ludzie akurat niewiele mieli w tym temacie do powiedzenia, zwłaszcza w naszym pisełku, gdzie karano mandatami za jazdę na rowerze czy spacerze (po 1000zl) przy 200 zakażeniach ale przy 800 już na plaży można leżeć jeden na drugim czy stać w kolejce do atrakcji mając na plecach przyklejonego kaszlącego Janusza... Ludzi nie pytano, nam kazano i tyle
13. konewko01
@11 jak zachorujesz to sami ci wtedy napiszę.
14. iceneon
@13. konewko01
Gdyby wirus był taki groźny to wszyscy politycy siedzieli by od dawna w bunkrach. Nie daje Ci to do myślenia? Serio wierzysz we wszystko co ci telewizja i radio powiedzą?
15. TomPo
@13
Tak, dlatego wszyscy politycy nie zachowuja odleglosci, nie nosza maseczek, nie dezynfekuja rak na kazdym kroku, laza na wiece itd itp. bo tak bardzo widac boja sie tego smiertelnego wirusa.
A moze... tylko byc moze... stoi za tym zupelnie co innego, a (ś)wirus to tylko pretekst?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz