Formuła 1 pokaże nowe grafiki telewizyjne
W sezonie 2020 na ekranach telewizorów zobaczymy kolejne nowinki, które umilą widowisko.
F1 w ramach współpracy z Amazon Web Services przygotuje sześć nowych grafik pokazywanych podczas transmisji na żywo. Najbardziej zaawansowana z nich, "Car Performance Scores", zostanie przedstawiona już podczas Grand Prix Austrii, do którego pozostało tylko dwanaście dni.
Grafika pokaże widzom statystyki odnoszące się do parametrów bolidu, a więc mocy jednostki napędowej, przyczepności oraz docisku. Ich odzwierciedlenie zobaczymy pod postacią statystyk wyciągniętych z wolnych, średnich i szybkich zakrętów, a ponadto prędkości uzyskiwanych na prostych. Nad wynikiem wyrażonym w dziesięciopunktowej skali, zobaczymy też jak plasuje on samochód w odniesieniu do reszty stawki.
Ponadto, grafika ta ma ukazywać sposób prowadzenia samochodu w postaci skali przedstawiającej poziom podsterowności i nadsterowności.
Piąty wyścig w kalendarzu, czyli druga runda na Silverstone wprowadzi "Ultimate Driver Speed Comparison". Nie zostało dokładnie sprecyzowane jak dokładnie będzie działać to rozwiązanie, ale w założeniu ma pozwolić porównać prędkości uzyskiwane przez obecnych kierowców, z tymi z przeszłości. Zbiór historycznych danych będzie sięgał 1983 roku.
Grand Prix nr 7, a więc zmagania na Spa-Francorchamps, wprowadzi grafikę "High-speed/Low-Speed Corner Performance", czyli nic innego jak porównanie efektywności z jaką kierowcy pokonują szybkie i wolne zakręty.
Oprócz opisanych powyżej rozwiązań, w drugiej połowie sezonu F1 i AWS planują przedstawić cztery kolejne grafiki: jedną do oceny umiejętności kierowców (Driver Skills Rating), drugą określającą rozwój samochodu/zespołu (Car/Team Development), trzecią opisującą ogólną wydajność w sezonie (Overall Season Performance) oraz czwartą, pokazującą prognozę kwalifikacji i tempa wyścigowego (Qualifying and Race Pace Prediction Graphic).
"Driver Skills Rating" wskaże najlepszego kierowcę na podstawie takich aspektów jak: kwalifikacje, starty, tempo wyścigowe, zarządzanie oponami oraz styl wyprzedzenia lub obrony.
Rob Smedley, szef inżynierii F1, przyznał że "F1 Insights, które wprowadzimy, pozwolą fanom na zbliżenie się do wydarzeń na torze, jakiego nie doświadczyli jeszcze nigdy wcześniej".
komentarze
1. Franczos2010
Kozak
2. PanMisza
fajne urozmaicenie, ale nazywanie tego wszystkiego "The Driver Skills Rating" jest przesadą. Ciekawe jak szybko topowi kierowcy pokonywali by zakręty nietopowymi samochodami
3. XYz1
To jest FIFA, czy CS? Nie ogarniam sensu wprowadzania takich grafik
4. Raptor202
Myślę, że to "Driver Skills Rating" wywoła tylko zamieszanie i niepotrzebne kłótnie między fanami.
5. Sasilton
3. XYz1
To wszystko po to, by zachęcić do obstawiania.
6. Xandi19
Ludzie! Mydlą Wam oczy. Ile to grafik miało wejść w sezonie 2019? Nie pamiętacie jak między sezonami też pokazywali czego to oni nie wprowadzą. Grafika prawdopodobieństwa na wyprzedzanie. Każdy się zastanawiał co to będzie. A było to zwykłe procenty na wyprzedzenie i zmieniająca się delta gdy jeden z nich zjechał do boksu i podcinał drugiego. Takie ku**a wyprzedzanie. Amerykańce i ich poje*** grafiki.
Realizacji nie mogą od lat ogarnąć a za grafiki z *** się zabierają. I jeszcze pamiętna grafika zużycia opon. Szef Pirelli powiedział, że nie ma jak tego policzyć i przełożyć na procenty ale FOM'owi się to udało jakoś.
Ciekawe jak by przestawili braki w bolidzie Kubicy? Jak w Kanadzie Russell na krótkiej prostej wyprzedził go jak rowerzysta pieszego to ile by pokazali w rubryce "Prosta(prędkość)"? Skoro z tymi oponami brali z głowy to jaka wiara, że z telemetrii inne rzeczy będą przekładane? Hamilton powie, że nie ma opon i zaraz pokażą mu, że stan jego opon to 10% i zaraz wybuchną.
To jak z tymi kartami do gry F1. Bottas rate 90 na równi z Maxem i więcej od Vettela i Charlesa. XD
#ZABERNIEGOBYŁOLEPIEJ
7. Xandi19
Dodam, że Amerykańce obiecali też zmiany w położeniach kamer, które nie oddawały prędkości. Oprócz tej kamery na lince w Australii to nie dodano NIC!
8. Ziel5950
A może by w końcu zaczęli pokazywać formułę w jakiś ciekawy sposób, który pokazywałby prędkości tych aut. Takie które nie pokazują każdego zakrętu z poziomu pełzającej glizdy(COPSE ) i takie które nie wchodzą co drugi zakręt do kokpitu kierowcy.
9. TomPo
Niech najpierw ogarna grafiki, ktorych nie potrafia od lat.
Ciagle bledy przy pozycjach, zle info o oponach, o pit-stopach itd itp
Jeszcze troche to F1 bedzie wygladala jak TV z Japonii, ktora wyglada jak strony HTML z lat '90 z malym obrazkiem w srodku i nawalone wszystkiego dookola.
Jedyne co ma sens to poziom paliwa, predkosc, bieg, oraz sila nacisku na pedaly.
Cala reszta to jakies czary-mary wyliczone na podstawie mniej lub bardziej wiarygodnego algorytmu, typu zuzycie opon. A juz wyliczenie Driver Skills Rating, to czysta fantazja programisty.
10. Frytek
Lepiej to by było gdyby pokombinowali z dźwiękiem bolidów a nie jakieś grafiki na siłę pchają. Niby człowiek przyzwyczaił się do tych bzyków ale gdy się zobaczy i posłucha powtórek z v8 to się łezka w oku kręci. Ach ta nowoczesność
11. Raptor202
@10 Co jest fajnego w tym wyciu? Mnie to jakoś nigdy nie przekonywało.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz