Zespoły podpiszą tylko roczne Concorde Agreement?
Pandemia koronawirusa oprócz oczywistego wpływu na funkcjonowanie Formuły 1 wpływa także na zakulisowe negocjacje nowego Concorde Agreement.Rozmowy nad przedłużeniem wygasających po sezonie 2020 umów zawartych z ekipami jeszcze przez Berniego Ecclestone'a rozpoczęły się wiele miesięcy temu, ale nie doszło do ich sfinalizowania.
Liberty Media woli prowadzić swoje negocjacje za zamkniętymi drzwiami, a przed wybuchem pandemii twierdziło, że rozmowy z zespołami są już w końcowej fazie.
Sytuacja na świecie szybko uległa zmianie, co dobitnie obrazują wykresy światowych giełd. W ciągu kilku dni akcje Formuły 1 potniały o blisko 50 procent, zatrzymując się obecnie w okolicy 25 dolarów za udział.
"Zanim jakikolwiek zespół podpisze umowę na pięć kolejnych lat, wszyscy musimy wiedzieć czy uda nam się przetrwać ten kryzys" mówił anonimowy szef zespołu dla Auto Motor und Sport. "Obecnie nie rozmawiamy na ten temat. Są ważniejsze kwestie."
W obliczy pandemii Formuła 1 również przechodzi na pracę zdalną i ostatnie spotkania z zespołami oraz FIA odbywają się na zasadzie wideokonferencji. W ten sposób udało się już przesunąć o rok wdrożenie przepisów technicznych, a kolejne spotkanie zostało zaplanowane na połowę kwietnia.
W kuluarach mówi się, że jednym z możliwych scenariuszy jest podpisanie tylko rocznego Concorde Agreement na sezon 2021.
"Podczas naszej ostatnie wideokonferencji z zespołami, FIA i Liberty Media, ustaliliśmy, że ponownie spotkamy się w połowie kwietnia, aby przedyskutować zaistniałą sytuację" mówił Franz Tost, szef AlphaTauri.
Wedle doniesień przewodniczący FIA, Jean Todt oraz prezes F1, Chase Carey, chcą dalej naciskać na zmniejszenie wchodzącego od sezonu 2021 limitu budżetowego dla ekip, który obecnie jest ustalony na poziomie 175 milionów dolarów.
Jak to często bywa nie wszystkie zespoły są zadowolone z wdrażanych środków zaradczych, a ekipy Red Bulla i Ferrari chcą mieć możliwość zmodyfikowania swoich skrzyń biegów przed sezonem 2021.
Auto Motor und Sport podał, że obie ekipy odkryły sekretny sposób połączenia silnika i przekładni w układzie napędowym Mercedesa.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz