Vettel przeprosił Verstappena za kolizję
Max Verstpapen przyznał, że Sebastian Vettel zaraz po wyścigu przeprosił go za kolizję z 37. okrążenia dzisiejszego wyścigu.Obaj kierowcy byli w stanie kontynuować jazdę. Verstappen zdołał zminimalizować swoją stratę przekraczając metę na piątej pozycji, podczas gdy Vettel po wymianie nosa i 10-sekundowej karze wypadł z punktowej dziesiątki.
Zaraz po wyścigu kamery uchwyciły Vettela podającego rękę Verstappenowi.
"Myślę, że on źle ocenił punkt hamowania- już z nim rozmawiałem. Od razu mnie przeprosił i tyle" mówił Holender. "To rozczarowujące, ale nie można tego już zmienić."
Sebastian Vettel tradycyjnie przez radio poddawał w wątpliwość manewry Verstappena, ale po wyścigu przyjął winę na swoje barki.
"Sądziłem, że wewnętrzna część toru zostanie otwarta, ale tak się nie stało. Przez chwilę tak się wydawało, gdyż on odbił trochę na środek toru, ale potem trzymał się lewej strony, a dalej było już zbyt blisko i nie mogłem uniknąć zderzenia."
Zapytany o kwestię kary Niemiec odpierał: "Jest w porządku, to był mój błąd."
komentarze
1. bartexar
Pełna klasa poza torem czy boiskiem to coś co wyróżnia wielkich, nawet jeśli ich psychika jest zupłenie rozsypana jak ta Vettela, to już jest smutne aż.
2. Del_Piero
Ewidentna wina VET. O ile kara w Kanadzie była niezasłużona, tak teraz czterokrotny w pełni na to zasłużył. VER nie zygzakował jak w Baku, gdzie spowodował kolizję z RIC, więc nic nie usprawiedliwia VET.
Po Kanadzie coś w VET pękło i seryjnie przegrywa z LEC. Gdyby nie Bahrajn i Monako, to już LEC byłby przed nim w klasyfikacji. Od Francji VET ma jakieś problemy, a LEC walczy o podia i wygrane, a VET się nie liczy w wyścigach, a przecież dziś wszystko się świetnie dla niego układało bo trafił w dychę z SC tak jak HAM.
I to też pokazuje różnice między VET a HAM. HAM potrafi szczęściu pomóc i na nim skorzystać, VET znowu coś spieprzył. Czyżby pogłoski o rezygnacji VET nie były wyssane z palca, bo ostatnio sprawia wrażenie wypalonego.
Tymczasem RAI jest nadal ostatnim zwycięzcą wyścigu i mistrzostwa z Ferrari.
3. RoyalFlesh F1
Skoro LEC był wstanie bronić się przed VER, to Vettel też powinien. Vettel jak zwykle mnóstwo błędów. Była szansa w 2018 roku, ale co niektóre typy twierdziły, że Ferrari było słabsze, było mocne. Nowy sezon, jednak nie trafiony bolid, a Vettel dalej te same błędy popełnia. Nikt mu nie odbiera mistrzostw bo to nie łatwe zadanie zdobyć choć jedno, ale kierowca niepełny.
4. sliwa007
W zasadzie chciałem napisać coś mocnego i o Vettelu i o tej śmiesznej karze, ale... nie kopie się leżącego, więc chyba trzeba sobie ten temat odpuścić.
5. Mission Winnow
Ci co pisali, że Ferrari w 2018 pozbyło się niewłaściwego kierowcy niestety mieli 100% racji. Kimi na luzie bawiąc się wywindował Alfę do środka stawki. Nie mówię, że Kimi by był dzisiaj lidem mistrzostw, ale takich błędów nie popełnia.
6. tommek7
Nie wiem czy widzieliście onboard Vettela zaraz po uderzeniu. Machnął ręką tak jakby to Ver zrobił mu na złość!
7. obiektywny2019
@5
Weź przestań z Kimmim. Dostawał baty w Ferrari od Vettela że aż bolało. Jakby było inaczej to by Vettel poleciał a nie On.
8. sylwek1106
Zagotowany Vettel, po raz który? Hmm ciężko policzyć. Niedługo Nurburgring, powtórka z zaszłego roku:) ?
9. AdamBB
@8 raczej hockenheimring
10. mich11
VET wysypał się w dniu, w którym przegrał walkę o piąty tytuł z HAM tj. Hockenheim. Początek tego sezonu mocno pokazuje, że zeszłoroczne Ferrari miało potencjał na mistrza, tylko kierowcy już nie.
11. Vendeur
@4. sliwa007
Otóż to. Kara jest po prostu DEBILNA. Sędziowie po raz kolejny robią idiotów z siebie i z całego otoczenia. Nie ma to jak ukarać zawodnika tak, aby w ogóle tej kary nie odczuł...
12. amol
Vettel się poprostu skończył.... a może Vettel nigdy nie był wybitnym kierowcą jak wielu sądzi, coś prawdy w tym jest.
13. zenobi29
Seba - już od kilku wyścigów ,,przyjął postawę'' jakby mu było brak motywacji ale dzisiaj, to stracił głowę totalnie.
14. zenobi29
Trochę mi go żal -bo totalnie się posypał....
15. TomPo
Vet to sie juz posypal pare lat temu jakby ktos nie zauwazyl, Ilosc bledow rosnie lawinowo.
Ale nie kopmy lezacego... niech wezmie te 4 tytuly i niech jedzie na ryby, nim Mu glowa nie eksploduje.
Poczatek Lec to koniec Vet - co bylo oczywiste.
Kara natomiast to jest jakis zart.
Tutaj to minimum przesuniecie na starcie do kolejnego wyscigu, no ale tez juz chyba nie chcieli kopac lezacego i troche lagodniej podejsc do sprawy po Kanadzie.
16. XandrasPL
@15
Vettel sam się ukarał ale zgadzam się Vettel zasłużył na 10 sekund stop and go plus jakieś 5 pozycji na następny wyścig. Jednak takie tu są kary i to dotyczy wszystkich niestety. W Piłce od kilu sezonów jest durny przepis, że nie mogą być dwie kary np. faul w polu karnym przez bramkarza to karny i tylko żółta kartka bo nie mogą być dwie kary a już za polem karnym byłaby czerwona.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz