Alonso nie chce udanej apelacji
Fernando Alonso, który wczoraj stracił tytuł na rzecz Kimi Raikkonena z Ferrari stwierdził, iż nie chce aby FIA rozpatrzyła pozytywnie apelację swojego zespołu – gdyby dwaj kierowcy BMW i Rosberg z Williamsa zostali zdyskwalifikowani, mistrzem zostałby Lewis Hamilton.O całym sezonie spędzonym w nowym zespole powiedział:
„Nie wydaje mi się, aby zarządzanie w tym sezonie było dobre. Wyniki mówią same za siebie. McLaren stracił mistrzostwo, prawdopodobnie z powodu pewnych decyzji, które zostały podjęte, szczególnie w drugiej połowie sezonu. To nie tajemnica, że mnie za bardzo nie pomogli.”
„To co powiedział mój szef w Chinach, że zespół nie ściga się przeciw Raikkonenowi, a przeciwko mnie, było szczerą deklaracją. Tak więc McLaren ma swój udział w utracie tytułu, z drugiej strony Ferrari wykonało po prostu lepszą pracę od pozostałych.”
„W ostatnich dwóch wyścigach obie moje ręce i nogi były związane. Nie miałem żadnej siły. Musiałem robić to w taki sposób, w jaki oni chcieli, co spowodowało iż trudniej było mi zmniejszyć stratę.”
Pomimo krytycznych uwag co do swojego obecnego zespołu Alonso na razie nie myśli o zmianie teamu:
„Znam wszystkie plotki, ale nie rozmawiałem z żadnym innym zespołem, taka jest prawda. Jeżeli nie zostanę w McLarenie, nie mogę teraz powiedzieć że Renault to obecnie najbardziej prawdopodobna możliwość.”
komentarze
1. Qbus81
Jeden szczery w McLarenie! Niech ukarają zespoły i sprawiedliwości stanie się zadość. Wszak kierowcy McLarena maczali palce w aferze szpiegowskiej (maile De la Rosy i Alonso) a punktów im nie odebrali, tym bardziej dlaczego odbierać punkty kierowcom Williamsa a BMW, przecież oni nie mieli żadnego wpływu na to jakie paliwo się im do baku leje... szzzz to głupota no!
2. bill79
czym się różni opona zimowa do Hamiltona? Na oponę jak założy się łańcuch to nie śpiewa :) Na mistrzostwo świata trzeba sobie zasłużyć, a nie postać z prezencie.
3. misio
100% we FIA mają ludzi z mercedesa co im sypią kase na lewo i prawo byle tylko FIAmilton by wygrał
4. dex
Na początku sezonu miło było popatrzeć na jazdę Hamiltona, ale sprawiedliwość musi zatriumfować i Ham nie zostanie mistrzem. P.S> Ham i Alonso powinni stracić wszystkie punkty za ten sezon
5. fezuj
JEST NADZIEJA !! dla F1 bo są tam jednak ludzie ( przykład Alonso - "Jeżeli coś takiego miałoby miejsce, mogłoby to pogrzebać ten sport." ), którzy nie obawiają się powiedzieć że dzieje się źle i mówią to co my wszyscy patrząc z boku widzimy i odczuwamy.
6. jaros69
Alonso nie zostanie w MacLarenie po tych wszystkich "sensacjach" . Kto chciałby być "chłopcem do bicia" ? Lewis to teraz lider jak się patrzy ( o otoczce wokól gwiazdy nie wspominam )
7. kempa007
Do Atomic: znajdz moj numer gg na forum i sie odezwij do mnie, bo kurcze maile to Ci wysylam ale Ty ich nie otrzymujesz.
8. s_4
Hamilton i Alonso powinni stracić punkty tak samo jak starcił je ich zespół... Alonso na 90% odejdzie z Mercedesa...Jak ukarają BMW i inne zespoły które stoją HAMowi na drodze do tytułu to te zespoły powinny zbojkowować F1 i przenieść się do innych wyścigów...albo stworzyć własne wyścigi na tych samych torach... Gratulacje dla Roberta za wspaniały sezon i dużą dawkę emocji... chyba tylko on dał takie duże emocje...szczególnie w Kanadzie :-)
9. Marti
Gdyby ukarali te dwa zespoły (odebranie punktów konstruktorom), to nie byłoby apelacji (każdy zespół by tak postąpił w takiej sytuacji). Uważam, że skoro złamali regulamin, to powini ponieść konsekwencje (ale nie kierowcy) ----- Jeszcze może Alonso powie, że Dennis kazał mu w Japonii popełnić błąd, który wyeliminował go z wyścigu. Teraz się dopiero zacznie głoszenie jego nowych herezji. Oczywiście, że McLaren ma spory udział w utracie tytułu, gdyby wyciągnęli odpowiednie wnioski i zmienili politykę zespołu, to zapewne sezon zakończył by się dla nich szczęśliwie. Od maja prowadzili w klasyfikacji indywidualnej, którą oddali w ostatnim wyścigu!!! Tylko pogratulować :-)
10. AndrzejOpolski
Ta wypowiedź Alonso świadczy o jednym: na 100% odchodzi z McLarena. Pewnie przejdzie do Renault. Nie chciałbym być w jego skórze jeżeli w przyszłym roku startując w barwach Renault nie zdobędzie mistrzostwa. Flavio go zagryzie.
11. mcl
ALONSO wie co mówi on nie chce byc plątany w sprawy McLarena z tego powodu ze hamiltonkowi zachciało sie mistrzostwa .. Mam nadzieję ze ALONSO odejdze z McLarena i w 2008r będzie w barwach Renault tam mu będzie dobrze i napewno zdobędzie mistrzostwo . Wierzę w niego ALONSO JESTES THE BEST!!!!!!!!!! I KROPKA
12. red bull
A co nie podoba ci sie Atomic???
13. lukas248f1
ALO zawsze mial i bedzie miec u mnie uznanie. nie jest swiety ale w koncu to przeciez dwukrotny mistrz swiata! myslcie sobie co chcecie, ale po mojemu to on umie jezdzic! szkoda ze nie zdobyl tytulu... :)
14. MR1
I znowu mieszają
15. obi216
Przecież jest już po sezonie i mistrzostwo Alonso uciekło ( zresztą w końcówce już sam w nie nie wierzył ) , to jaki miałby cel wymyślać takie herezje??? To bez sensu ! Jakieś ziarnko prawdy musi być w tym co mówi Fernando - przynajmniej tak uważam . Jego błąd to może taki , że za bardzo to rozdmuchał . I tyle . :)
16. walerus
jest dwulicus ten Alonso - tu nie chce a tu chce - tu dołki kopie - a tu ofiarą się staje - myśli że jest nieczytelny czy co?
17. Marti
Ja myśle że on się już sam w tym wszystkim zagubił. On sam nie wie czego chce.
18. Marti
Rozpatrzenie apelacji odbędzie się 10. listopada.
19. walerus
no niech się FIA dobrze zastanowi - przykład - bracia K w Polszy......
20. AndrzejOpolski
Alonso wie czego chce: zrzucić całą winę na szefostwo McLarena, wybielić swój udział w aferze szpiegowskiej, tak "pojechać" McLarenowi w swoich wypowiedziach aby zmusić i do tego by go wywalili i jescze na odchodne dali parę "baniek" za zerwanie kontraktu.
21. AndrzejOpolski
miało być: aby zmuscić ich do tego
22. Marti
:-) wiadomo, że "za darmo" nie odejdzie. Zobaczymy co z tego wyniknie. Napewno "negocjacje" w tej sprawie będą baaardzo długie.
23. wieszcz99
Andrzej Opolski: no tak, cały smród to wina Alonso?! Oto idealny przedstawiciel " subiektywnego zakutego łba ", tak, tak, to do ciebie Opolski - przestaję czytać twoje posty, poprostu przegiąłeś !!!
24. walerus
zawsze chodzi o kasę - stysfakcję też ma bo Hamilton mistrza nie zdobył.....a mclarena Alonso rozwalił od środka - to teraz trza uciekać do innego teamu.
25. AndrzejOpolski
wieszcz99: tak subiektywnego forumowicza jak ty to ze świecą szukać. Jakby ci Alonso narobił na głowę to byś stwierdził, że cię namaścił i przy okazji zadbał o nawóz do włosów. Jesteś żałosny - praktycznie wszyscy widzą, że Alonso to wiecznie knujący intrygi buc, który myśli, że jak jest dwukrotnym mistrzem świata to inni a zwłaszcza młodzi kierowcy będą go nosić na rękach i patrzeć z uwielbieniem. Niestety się przejechał i nie możę tego przeżyć więc opowiada pod publiczkę i takich zawziętych ćwoków jak ty bzdury, których nikt z zewnątrz F1 nie jest w stanie zweryfikować. Nie raz pisałem, że Alonso jest świetnym kierowcą co nie zmienia faktu, że jest też rozwydrzonym, zadufanym w sobie człowiekiem. I to ty przeginasz ze swoimi wypowiedziami, zobaczymy jak ci się będzie czytało prawdę o tobie wieszczu od siedmiu boleści z cyfrą "99", która określa twój IQ.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz