2019-03-29
Patrick Head wraca do Williamsa
Podczas pierwszego treningu w Bahrajnie po świecie Formuły 1 zaczęła krążyć informacja o powrocie Patricka Heada do Williamsa. Wieści szybko się potwierdziły.R E K L A M A
Patrick Head to osoba, której w Grove nie trzeba nikomu przedstawiać. To on, razem z Frankiem Williamsem, założył ekipę w 1976 roku.
Brytyjczyk odszedł z zespołu w 2011 roku, ale pozostał udziałowcem. Dziś potwierdzono informacje o jego powrocie do Williamsa.
Niektórzy eksperci wskazywali właśnie moment odejścia Heada jako początek problemów Williamsa. Co prawda w 2012 roku ekipa wygrała wyścig, ale już rok później była na dnie. W erze hybrydowej sytuacja się odwróciła, ale z roku na rok zespół był coraz słabszy.
Przedstawiciele Williamsa powiedzieli oficjalnej stronie Formuły 1, że Head będzie oferował wsparcie dla inżynierów jako konsultant i jego powrót póki co jest określany jako krótkoterminowy.
Przed rozpoczęciem sezonu z Grove praktycznie pożegnał się Paddy Lowe, którego urlop z przyczyn osobistych został odebrany w padoku jako odsunięcie od zespołu.
Jest to niewątpliwie jedna z niewielu pozytywnych informacji związanych z Williamsem, które pojawiły się w ostatnim czasie. Powrót Heada nie spowoduje, że nagle stanie się cud, ale z pewnością jest to krok w dobrą stronę, ponieważ jest to osoba, która zna i rozumie realia tego zespołu.
Brytyjczyk odszedł z zespołu w 2011 roku, ale pozostał udziałowcem. Dziś potwierdzono informacje o jego powrocie do Williamsa.
Niektórzy eksperci wskazywali właśnie moment odejścia Heada jako początek problemów Williamsa. Co prawda w 2012 roku ekipa wygrała wyścig, ale już rok później była na dnie. W erze hybrydowej sytuacja się odwróciła, ale z roku na rok zespół był coraz słabszy.
Przedstawiciele Williamsa powiedzieli oficjalnej stronie Formuły 1, że Head będzie oferował wsparcie dla inżynierów jako konsultant i jego powrót póki co jest określany jako krótkoterminowy.
Przed rozpoczęciem sezonu z Grove praktycznie pożegnał się Paddy Lowe, którego urlop z przyczyn osobistych został odebrany w padoku jako odsunięcie od zespołu.
Jest to niewątpliwie jedna z niewielu pozytywnych informacji związanych z Williamsem, które pojawiły się w ostatnim czasie. Powrót Heada nie spowoduje, że nagle stanie się cud, ale z pewnością jest to krok w dobrą stronę, ponieważ jest to osoba, która zna i rozumie realia tego zespołu.
komentarze
1. TomPo
Jak to Aldona slusznie okreslila "wszystkie rece na poklad". No ale co sie dziwic, łajba tonie.
Nie wiem jaki wklad moze miec, skoro od 15 lat nie siedzi w temacie, ale moze jako tzw persona wplynie na zespol, na morale, spowoduje ze ostatni pracownicy nie odejda z pracy.
2. KF1Maciej
Może też być spowodowane tym, że Frank Williams stracił już cierpliwość do swojej córki i w akcie desperacji poprosił o pomoc swojego dawnego wspólnika o pomoc chociaż w częściowym ogarnięciu tego bałaganu panującego w ekipie. Co jak co facet wciąż może mieć tą charyzmę co kiedyś i to może tchnąć trochę nowego ducha w zespole. Taką mam nadzieję ale jak to się mówi nadzieja matką głupich.
3. Orlo
@TomPo
Skąd Ci się wzięło 15 lat?
A wszystkie ręce na pokład, to chyba ktoś powiedział w ostatnich Avengersach :P
4. saint77
Ja bym się tak na razie nie nastawiał, bo chociaż Head to łebski facet to na poczekaniu nie nadrobi wszystkiego. Będzie potrzebował czasu aby to ogarnąć, nie mówiąc o czasie potrzebnym na zmianę. Z tego co widzę to w tym sezonie Williamsowi nie pomoże nawet 10 Headów.
Ale kierunek bardzo pozytywny, trzeba to przyznać. Jeszcze niech odprawią Claire "nie martwiącą się i o nic" Williams i może coś z tego w 2021 roku będzie.
5. kisiel81
Po prostu kobiety NIE NADAJĄ SIĘ na niektóre stanowiska. I tego nikt, ani nic nie zmieni. Mądra kobieta przyzna mi rację, głupia się obrazi. Dziwię się, że jeszcze jest szefem ekipy.
A Patrick Head samym nazwiskiem i estymą na bank zaszczepi w zespole chęci do wytężonej pracy i dobrą atmosferę. Poza tym z nim się będą ludzie liczyć i grać do jednej bramki.
Na bank gorzej nie będzie.
6. LuckyFindet
@5 Myśle, że znalazłyby się kobiety, które poradziłyby sobie na tym stanowisku, jednak jest ich garstka i na pewno Claire się do nich nie zalicza.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz