Haas z problemami
Mimo dobrych prognoz przed dzisiejszym wyścigiem, ekipa Haasa nie opuszcza Japonii usatysfakcjonowana. Romain Grosjean nie wykorzystał piątej pozycji startowej i z problemami podczas wyścigu dojechał do mety na ósmym miejscu. Kevin Magnussen był zmuszony zakończyć swoje zmagania przedwcześnie, gdyż po incydencie z Leclerciem w jego w jego bolidzie doszło do zbyt wielu uszkodzeń."Musimy przeanalizować, co się stało po restarcie po wirtualnym samochodzie bezpieczeństwa. Jechałem zgodnie z moją różnicą czasu, a różnica do Pereza wynosiła 2,4 sekundy. Mimo to on od razu mógł mnie wyprzedzić. Musimy to sprawdzić i zobaczyć, czy nie było problemu z systemem. Wydawało mi się, że wykonałem pracę po mojej stronie. Daliśmy z siebie wszystko. Mieliśmy kilka problemów technicznych w samochodzie, które nie ułatwiały nam życia. Myślę, że bez nich wyraźnie mieliśmy tempo, by być przed resztą chłopaków. Czas na iść dalej".
Kevin Magnussen, DNF
"Cóż, minąłem Charlesa [Leclerca] po zewnętrznej na zakręcie 130R, a później przez ostatnią szykanę trzymał się blisko i korzystał z cienia aerodynamicznego na głównej prostej. Zjechałem w prawo a on podążył za mną, następnie wrócił do lewej strony i przeciął moją lewą tylną oponę powodując przebicie. To niefortunne, ale czasami tak się zdarza. Opona rozwarstwiła się i zniszczyła całą podłogę. Uszkodzeniu uległo także tylne skrzydło, przewody hamulcowe itp., więc musieliśmy się wycofać".
komentarze
1. Raptor202
Legenda głosi, że Romain Grosjean zauważył kiedyś błędy we własnej jeździe, zamiast u rywali.
2. kedlaw0
A to nie Magnussen zmienił dwukrotnie tor jazdy przed feralnym zdarzeniem?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz