2007-10-02
Toyota o decyzji Schumachera
Prezydent zespołu Toyoty, John Howett, wypowiedział się o decyzji Ralfa Schumachera, który zdecydował się odejść z japońskiego teamu. Niemiec stwierdził, iż chce poszukać nowych wyzwań w innym bolidzie.R E K L A M A
„Akceptujemy decyzję Ralfa, życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości” – powiedział Howett.
„Tak właściwie ta decyzja nic nie zmienia jeżeli chodzi o sytuację Toyoty. Cały czas przyglądamy się rynkowi kierowców. To oznacza tylko, że Ralf nie jest już na liście naszych kandydatów. Tak jak mówiłem wcześniej, oficjalny komunikat odnośnie kierowców na przyszły sezon zostanie wydany zaraz po podjęciu ostatecznych decyzji.”
komentarze
1. Marti
Jakieś oświadczenie musieli w końcu wydać i coś w nim napisać:-) Wiadomo, że Toyota jest zadowolona, że drogi zespołu i Ralfa się rozchodzą. Co prawda team w tym roku spisuje się poniżej oczekiwań, jednak Trulli w porównaniu do Schumachera czasami jeszcze co nieco z bolidu wyciągnie. Myśle, że największe szanse na objęcie kokpitu po Ralfie ma Timo Glock.
2. danran90
ralf jest cienki , nareszcie odejdzie z f1 , bo wątpie żeby jakiś inny zespół chciał go zatrudnić
3. premier321
Bay bay cieniasie obcia ch tylko robisz swojemu bratu.
4. borgolot
Kto będzie jeżdził w toyocie?
czyżby decydował Alonso?
5. Marti
Moim zdaniem skład Toyoty na rok 2008 będzie Trulli-Glock. Przecież na decyzję o ewentualnym odejściu miłościwie nam panującego z McLaren'a nie będą czekali aż do wigilii.
6. Supek
Uśmiech Howett'a na zdjęciu wyraża uczucie jakie panuje w Toyocie po "odejściu " Ralfa...Timo Glock też nie jest młodym zawodnikiem...więc mimo, że jest to w tej chwili najbardziej prawdopodobne, to nie wykluczam, że Toyota bedzie chiała zaryzykować i zatrudnić jakiegoś młodego kierowcę, który mógłby wnieść jakieś młodziencze ożywienie i zmobilizować Trullego do wysiłku, bo Ralf raczej w tym sezonie wysoko poprzeczki nie stawiał...jest przecież mlody Piquet w Reanault, ktory jesli wroci Ferdek nie bedzie mogl liczyc na miejsce podstawowego kierowcy, a na pewno liczy na ściganie w przyszlym sezonie. Jest Markus Winkelhock ktory juz przeciez zadebiutowal w Spykerze, a wymiana niemiec za niemca, też nie jest wykluczona w teamie który swoją główną siedzibę ma właśnie tam. Jedno jest pewne, nie wejdą już w kontrakt za 30 mln z jakąś wygasłą gwiazdką.
7. walerus
a Ralf ma tyle kasy że może zapłacić jakiemuś słabszemu teamowi żeby w nim jeździć - więc na siłę - ale możemy jeszcze zobaczyć w F1 Ralfa cieniasa...
8. Slawregas
Dla to koniec
Schumachera.
9. obi216
Gdyby musiał "zębami wyrywać wszystko od życia " , to by odszedł z F1 w chwale , jak jego brat . Ale jak widać " nazwiskowy ślizg " , zakończył się jednym , wielkim Bęc !
10. Kazik
Supek,tak z kronikarskiego obowiązku to Timo Glock jest młodym zawodnikiem bo ma dopiero 25 lat natomiast Winkelhock (którego wymieniasz) jest o dwa lata starszy od Glocka.
11. Supek
Chodzilo mi o mlody majac na mysli Hamiltona, Kubice czy rosberga ktorzy ledwo przekroczyli 20 lat...wiec Glock jak na serie w ktorej jezdzi ma juz swoje lata...byc moze zle sie wyrazilem...dziekuje za sprostowanie Kazik :)
12. Kazik
No problem,i tak jest lepiej niż z tym mechanikiem Villeneuve (jakoś tak dziwnie Cię zrozumiałem wtedy wieczorową porą),heh.
13. walerus
spox- Glocka to ja nawet lubie...;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz