2018-09-13
Ferrari znalazło nowy sposób na zasłanianie widoku z kamery
Zespół Ferrari nie ustaje w wysiłkach, szukając sprytnego sposobu na zasłanianie kamery znajdującej się nad kokpitem bolidu, gdy ten znajduje się w boksie lub na polach startowych.R E K L A M A
Do czasu GP Włoch ekipa z Maranello korzystała w tym celu ze zwykłej torby wypełnionej suchym lodem, argumentując, że w ten sposób chłodzi przegrzewające się elementy kamery i elektroniki sterującej.
Mało kto chciał w to uwierzyć, a FIA po prośbie ze strony FOM przed GP Włoch zakazała Ferrari korzystać z takiej praktyki. Na polach startowych na torze Monza ekipa z Maranello korzystała więc ze zwykłej parasolki, a do Singapuru przybyła wyposażona w nowe urządzenie.
W garażu na torze Marina Bay bolid Ferrari wyposażony był w specjalny wentylator, którego obudowa nieprzypadkowo zasłania widok z kamery nad głową kierowcy.
Zespół Ferrari z pewnością będzie tłumaczył, że system chłodzący ma taką samą funkcję jak podobne urządzenia stosowane przez rywali.
Problem w tym, że Ferrari swoim zachowaniem i dominacją na torze przykuwa uwagę rywali, którym taka praktyka się nie podoba. Wszystkie zespoły mają podgląd na widok z kamer pokładowych bolidów. Pojawiają się więc spekulacje, że ekipa z Maranello w ten sposób ukrywa ustawienia swojego auta.
Takie praktyki na padoku Formuły 1 są dość popularne zwłaszcza w przypadku ekip, które w danym momencie dominują na torach F1. Kilka lat temu, gdy na torach dominował Red Bull jego mechanicy tworzyli na polach startowych szczelny mur chroniący tył auta przez obiektywami "wścibskich" fotoreporterów.
Może być również tak, że Ferrari stawia zasłonę dymną odciągając w ten sposób uwagę rywali od innych kluczowych elementów swojego auta.
Mało kto chciał w to uwierzyć, a FIA po prośbie ze strony FOM przed GP Włoch zakazała Ferrari korzystać z takiej praktyki. Na polach startowych na torze Monza ekipa z Maranello korzystała więc ze zwykłej parasolki, a do Singapuru przybyła wyposażona w nowe urządzenie.
W garażu na torze Marina Bay bolid Ferrari wyposażony był w specjalny wentylator, którego obudowa nieprzypadkowo zasłania widok z kamery nad głową kierowcy.
Zespół Ferrari z pewnością będzie tłumaczył, że system chłodzący ma taką samą funkcję jak podobne urządzenia stosowane przez rywali.
Problem w tym, że Ferrari swoim zachowaniem i dominacją na torze przykuwa uwagę rywali, którym taka praktyka się nie podoba. Wszystkie zespoły mają podgląd na widok z kamer pokładowych bolidów. Pojawiają się więc spekulacje, że ekipa z Maranello w ten sposób ukrywa ustawienia swojego auta.
Takie praktyki na padoku Formuły 1 są dość popularne zwłaszcza w przypadku ekip, które w danym momencie dominują na torach F1. Kilka lat temu, gdy na torach dominował Red Bull jego mechanicy tworzyli na polach startowych szczelny mur chroniący tył auta przez obiektywami "wścibskich" fotoreporterów.
Może być również tak, że Ferrari stawia zasłonę dymną odciągając w ten sposób uwagę rywali od innych kluczowych elementów swojego auta.
komentarze
1. PiotrFanF1
sebciowi paluszkowi i tak to nie pomoże, jest za cienki, całe szczęście że od przyszłego sezonu za partnera będzie miał leclerca, młody pokaże jak powinno się jeździć bolidem ferrari
2. sismondi
@1.Pewnie :)
3. sylwek1106
Dziecinne zabawy, no ale to w końcu cyrk dla dużych chłopców :)
4. Orlo
Niech lepiej znajdą nowy sposób by Vettel przestał masowo partaczyć wygrane wyścigi...
5. amol
Leclerk objedzie Vettela tak jak Ricciardo to zrobił.
6. XandiOfficial
Przecież rozmieszczenie kamer to kwestia zespołu i ta nad głową kierowcy po co komu ma służyć gdy on jest w boksie ... to jest istne podglądanie ... swoją drogą bardzo dziwne, że w programie GP Confidential wszystko jest pokazane od wewnątrz bolidu i każdy może sobie zobaczyć bo jest na bieżąco robiony z każdą poprawką ... Na warsztat jest brany zazwyczaj bolid Ferrari i Merca, czasem RedBull ... A potem taki Budkowski czy jakoś tak widzi wszystko, ma wszystkie dane i idzie sobie do Renault ... Walka marek (konstruktorów) a nie ... Każdy zespół powinien tak robić ...
Pozdrawiam fanów Merca którzy wykorzystają każdy moment i post aby powiedzieć co myślą o kierowcy, mówić jaki kto jest słaby siedząc zza komputera ... Polecam
7. saint77
@kempa007
A czy Ty znalazłeś już sposób na prowadzenie portalu po wprowadzeniu Acta 2? :)
Tak z ciekawości pytam bo intryguje mnie jakim algorytmem będą filtrowane nasze wpisy?
8. Mariusz_Ce
@7 znając politykę i polityków to jesteśmy tu za ciency w uszach i całe szczęście. Natomiast gdybym się mylił, to mogliby wymusić wprowadzenie edycji w komentarzach hehe. Kempa musiałem:)
9. TomPo
A nie prosciej wprowadzic zapis "zakaz zaslaniania kamer" ?
Bezsensu zabawa w kotka i myszke.
10. Jameson
@7 saint77
12.09.2018 smieszki w parlamencie dopiero przegłosowały to rozporządzenie, jeszcze minie mnóstwo czasu, zanim złożą ustawę do kupy. W planach jest jej ratyfikowanie na styczeń 2019 roku, jednakże znając tempo pracy urzędasów z eurokołchozu, zejdzie im dłużej, a do tego momentu jest czas na zabezpieczenie się przed tym rakiem albo ominięcie tej kolejnej śmiesznej ustawy. Dobrze by było, gdyby "zjednoczona prawica" zablokowałaby jakoś wprowadzenie tego prawa, w końcu to "prawdziwi patrioci".
Ja wiem, że to portal o F1, a nie o polityce, ale nawet tutaj warto "napluć" na obrońców demokracji.
11. saint77
@10. Portal o F1 ale dotyczy nas. Komentarze to jedno ale jak będzie wyglądała sprawa z publikacją zdjęć z weekendu? Bedzie na to potrzebna zgoda? Na zdjeciach widac zastrzeżone logotypy, nazwy marek, hasła reklamowe. Są wizerunki osób. Jak bedzie z cytowaniem ich wypowiedzi? Np. po wyscigu, przecież kempa bedzie potrzebował zgody na użycie wypowiedzi np. Hamiltona po wyścigu. Obejmuje to akredytacja dziennikarska? Ciężko jakoś w tym się polapać.
Ale tak jest jak się komuchy zaczynają babrać w sprawach o których większej wiedzy nie mają (mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem:)
12. sebsaa
Nie liczyłbym na to, że rządzący nie wprowadzą regulacji unijnych. Raczej przehandlują te przepisy w zamian za inne ustępstwa, na których im bardziej zależy.
13. gzr
Wygląda mi to na gierkę związaną z odwracaniem uwagi od naprawdę istotnej części bolidu. Taka maskarada.
14. sdbm
czy może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego na Vettela mówią paluch?
15. Skow
@14 Przejrzyj sobie zdjęcia Vettela po wygranych wyścigach z czasów kiedy dominował Red Bull ;)
16. kempa007
7. saint77 nie, narazie liczę, że do ostatecznego wdrożenia tej ustawy nie dojdzie. Jak się czyta co tam wymyślają to człowiek nie wie czy śmiać się, czy płakać.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz