Vandoorne nie będzie jeździł dla McLarena w sezonie 2019
Stoffel Vandoorne w przyszłym roku nie będzie reprezentował McLarena na torach Formuły 1. Ekipa z Woking potwierdziła dzisiaj, że po wyścigu w Abu Zabi zakończy współpracę z belgijskim zawodnikiem.Belg przez ostatnie tygodnie musiał dementować plotki sugerujące, że rozstanie się z McLarenem jeszcze w tym sezonie.
"Jesteśmy ogromnie wdzięczni Stoffelowi za ciężką pracę i oddanie podczas czasu spędzonego w ekipie McLarena" mówił Zak Brown, szef zespołu. "To utalentowany kierowca wyścigowy, który zebrał niewiarygodną liczbę pochwał w juniorskich seriach. Jesteśmy dumni, że udało nam się wprowadzić go do Formuły 1, najpierw jako kierowcę testowego, a następie przeprowadzić z nim fantastyczny debiut w Bahrajnie w 2016 roku, gdzie zdobył swoje pierwsze punkty."
"Jasne jest, że nie udało nam się dostarczyć Stoffelowi narzędzi, aby pokazał swój talent, ale w trakcie naszej współpracy pokazał, że jest świetnym graczem zespołowym. Jego etyka pracy jest imponująca, ma świetną reputację w zespole a praca z nim była dla nas przyjemnością."
"Oczywiście chcielibyśmy osiągnąć wspólnie więcej sukcesów, ale to nie zmienia faktu, że on na zawsze pozostanie częścią rodziny kierowców Grand Prix McLarena."
"Obecnie przyglądamy się przyszłości i pozostałym wyścigom sezonu 2018, gdzie wiem, że Stoffel i Fernando będą cisnąć po zdobycie jak największej liczby punktów zanim sezon dobiegnie końca."
"Życzymy Stoffelowi wszystkiego najlepszego bez względu na to jaką drogę obierze w swojej dalszej karierze. Cały czas będziemy go wspierali. W swoim czasie ogłosimy nasz skład na sezon 2019."
Ekipa z Woking jak do tej pory potwierdziła jedynie, że odchodzącego z F1 Fernando Alonso w przyszłym roku zastąpi Carlos Sainz. Do drugiego fotela McLarena przymierzanych jest co najmniej kilku kandydatów w tym obaj kierowcy Force India- Esteban Ocon i Sergio Perez.
Zespół ma również możliwość zaangażowania swojego wychowanka, Lando Norrisa. Zespół z Woking wedle doniesień ma opcję na usługi młodego zawodnika tylko do końca września.
komentarze
1. slawke
potwierdzili już Norrisa
2. murgrabia
Zatem w McL mamy już oficjalny skład na 2019 r.
3. tysu
Z takim składem w 2019 to będzie 19 i 20 miejsce.
4. Mat5
Największy kłopot w tej sytuacji ma Ocon. Wydawało się, że to on przejmie miejsce po Vandoornie a teraz sytuacja mocno się skomplikowała. Teraz w grę wchodzi chyba tylko Williams i Toro Rosso.
-Force India na pewno ściągnie Strolla i zostawi Pereza
-Sauber raczej zostawi swój skład na przyszły rok (Ericsson wnosi spory budżet a Leclerc powinien zostać jeszcze rok)
-Haas nie powinien zmienić składu (Magnussen jeździ bardzo dobrze i Grosjean się ogarnął)
-Toro Rosso nie bardzo ma kim obsadzić drugi fotel na przyszły rok
-Williams zostawi Sirotkina i będzie drugi fotel wolny
5. Fanvettel
Nosz kurde. ........dlaczego wzieli tego mlodego Norrisa ???!!!
Jestem bardziej wsciekly tą informacją niz po wczorajszym wyscigu ...
McLaren z takim skladem stoczy sie na dno zwlaszcza z tym Lando .
Ocona mogli wsiąść ale nie.... za wysoki.....
6. ds1976
@5 Fanvettel - dlaczego wg Ciebie Norris jest nieodpowiedni?
7. Amnes
@5 dobrze że ciebie nie słuchają bo jak by mieli ciebie wsiąść to by dopiero było
8. murgrabia
@4 Coś Ferrari długo zwleka z podjęciem decyzji i wydaje mi się, że jednak mogą wsadzić Leclerca. Raikkonena przerzucą wtedy do Haasa (w gruncie rzeczy Ferrari II), bo Grosjean może i się ogarnął, ale nie rokuje ;)
W Williamsie Kubica pewnie pojeździ w tym sezonie, ale 2019 r. przegra z kasą Rosjan. Chciałbym żeby Sauber i się opamiętał i wywalił Ericssona.
9. Fanvettel
@6
Bo młody i kolejny ktory ma bogatego ojca niczym Stroll .
10. Mat5
@5 na przykładzie Magnussena i Vandoorne'a mam obawy, że kariera Norrisa może nie potoczyć się tak różowo. Mogliby wypożyczyć go do Toro Rosso w zamian za ściągnięcie Keya i obok Sainza obsadzić Ocona.
Magnussen i Vandoorne od razu zostali rzuceni na głęboką wodę i ich wyniki były krótko mówiąc mizerne (oprócz GP Australii 2014). Zatrudnienie Keya przyniosłoby spore korzyści w postaci poprawy bolidu pod kątem nadwozia. O ile w zeszłym roku barierę stanowił siermiężny silnik Hondy, o tyle teraz nie dość, że nadwozie jest fatalne, to jeszcze jednostka napędowa Renault jest bardziej zawodna od Hondy.
McLaren to mój ulubiony zespół, ale decyzje podejmowane przez nich są albo nieprzemyślane albo mające skutki odwrotne od zamierzonych.
11. Jen
@9 Fanvettel
I co z tego, że ma bogatego ojca. Ma za to talent i umie jeździć co pokazał juz kilkakrotnie na testach i treningu.
Lando przebija Strolla dziesięciokrotnie swoimi umiejętnościami.
12. ds1976
@9 Fanvettel użyłeś argumentów nie do zbicia - nie jestem w stanie dalej z Tobą polemizować. Wszystkiego dobrego.
13. marcin20
Szkoda chłopaka. F1 bywa brutalna :(
14. belzebub
No i bardzo dobrze. Raczej może inaczej, dobrze dla zespołu a mniej dla Norrisa, bo zespół będzie tworzyć debiutant i drugi który nie zna w ogóle zespołu. Do tego trzeba dodać słaby bolid, który raczej nie poprawi się do następnego sezonu.
Fanvettel - bzdury gadasz.
15. Mariusz_Ce
Szkoda Stoffela. Dobry kierowca i jak sami podkreślają gracz zespołowy. Fernando bronił go jak mógł, ale to nie pomogło, dali im takie padło a nie bolid i oczekiwali , że m łodzian coś tym osiągnie. Akurat wyniki Stoffela pokazują co to za grande machina, a tylko Alonso wyciągając z każdej maszyny 120% jest w stanie pojechać tym coś więcej. McLaren jest w dupie i zwalniając belga tak jakby wybiela swoje tegoroczne wyniki.
16. Mat5
@15 Vandoorne od samego początku nie miał lekko. Dostawał niekonkurencyjny bolid (teraz to dostał straszny badziew) i non stop był porównywany z Alonso, co nie do końca jest sprawiedliwe. Wiadomo, Alonso to jeden z niewielu kierowców w historii, który potrafi z niczego zrobić coś. Niestety McLaren zmarnował karierę kolejnemu kierowcy: Pereza wywalili po roku, Magnussena też i teraz Vandoorne ma wylot, co prawda po dwóch latach. Od czasu Hamiltona McLaren nie miał kierowcy, który od razu był w stanie udźwignąć presję i notować solidne wyniki. Zresztą ciężko teraz porównywać jakiegokolwiek kierowcę z Hamiltonem oprócz Vettela, Verstappena, czy Alonso. Reszta stawki to nie ta sama półka.
17. belzebub
Bzdury, Vandoorne wyleciał za swoje słabe wyniki. Co rusz mu nie pasowało, a to podłoga a to niemożność ustawienia balansu, itd. Fakt Alonso to zupełnie inna liga, ale żeby tak odstawać od niego... Na pewno Ocon byłby lepszy od Vandoorne. Mclaren nikogo nie zmarnował po prostu Belg okazał się słaby.
18. TomPo
No to Ocon do Williamsa ? A Russel dalej bedzie czekal na szanse ?
Zobaczymy co jeszcze inne zespoly powymyslaja.
19. Heniek007
@17 Przestan z tym "nieboszczykiem" Oconem-co pokazal w f1?
20. husaria
No to Stoffel idzie do Toro Rosso, brakuje im młodzieży i chłopak się odbuduje
21. husaria
@16. Bravo Mat5. Dokładnie tak. Oczekiwać, że Stoffel będzie wygrywał z Fernando to marzenie ściętej głowy. Jak miał niepsujący się bolid to był jak Gasly i Leclerc, młodzi ale solidni. W ogóle to McL pogubił się strasznie i teraz mają problem, chyba ze wszystkim.
22. TomPo
Dostawal gosc badziewne bolidy, ktore pewnie byly budowane pod preferencje Alo.
Wiec nic dziwnego ze tracil do Niego, kto by nie tracil oprocz moze Lewisa, Seby i Maxa ?
Ocon, Norris - zobaczymy co zdzialaja i czy beda mieli czym walczyc.
23. Amnes
@22 dokładnie tak było. Byłem w fabryce patrzę a tam napisane na częściach "dostosowane dla Alonso"
24. Heniek007
@23 Byłem w fabryce Ferrari i widziałem zapakowanie hermetycznie paczki z napisem "Dla bolidu nr 5"
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz