komentarze
  • 1. pz0
    • 2018-09-02 09:22:54
    • *.170.246.94.jerzostrada.pl

    Dołożą koronki do stringów?

  • 2. dominik2440
    • 2018-09-02 10:31:47
    • *.gigainternet.pl

    Zlikwidować to halo w cholerę. Jedynie powinno mieć miejsce w niższych seriach gdzie poziom bezpieczeństwa jest dużo mniejszy.

  • 3. narya
    • 2018-09-02 11:17:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @2.
    Powiedz to Leclercowi, któremu halo uratowało życie w Belgii.

  • 4. LuckyFindet
    • 2018-09-02 12:27:43
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @3 Czy uratowało, tu bym się kłócił. Na powtórce z kamery 360 na bolidzie Leclerca widać jak bolid Alonso jedynie zahacza kołem system halo. Prawdopodobnie gdyby do wypadku doszło rok wcześniej to też by mu się nic nie stało. Aczkolwiek sam system faktycznie w niektórych sytuacjach może poprawić bezpieczeństwo, więc skoro tylko wygląd przeszkadza, to nie ma sensu go likwidować.

  • 5. mafico
    • 2018-09-02 12:28:15
    • *.dynamic.chello.pl

    Teraz gadanie ze Halo uratowało życie :D wiedziałem że tak będzie. Ktoś to potwierdził? Bo ja widziałem tylko że jak farba zeszła z halo to Charlesowi by łeb urwało... Takie wypadki się zdarzają i jakoś tragedii nie ma. Niestety racjonalnej analizy wypadku Leclerca nie uświadczymy, bo trzeba dopasować myślenie do teorii :D

  • 6. dex
    • 2018-09-02 14:13:29
    • *.mynet.com.pl

    4. LuckyFindet - pewnie kłócił byś się ze wszystkimi o wszystko

  • 7. mcjs
    • 2018-09-02 14:17:06
    • *.dynamic.chello.pl

    @5 mafico
    Halo to najmocniejsza część w bolidzie, ono nie ma prawa się rozpaść. Natomiast dzięki Halo nie musimy się zastanawiać, czy gdyby go nie było, to głowa Leclerca wyszłaby z tego cało.

  • 8. saint77
    • 2018-09-02 14:24:52
    • *.dynamic.chello.pl

    @2. dominik2440
    Z całym szacunkiem, ale pieprzysz głupoty. Uzasadnienie:

    1. Wypadek Julusa Bianchiego w GP Japonii w 2014 roku, kiedy po poślizgu wjechał w dźwig. Gdyby miał system halo prawdopodobnie wyszedłby z bolidu o własnych siłach a już na pewno nie został by pochowany w piachu po roku w stanie śpiączki.

    2. Wypadek Filipe Massy w GP Węgier w 2009 roku, kiedy oberwał sprężyną prosto w głowę i mimo ochrony przez kask doznał poważnego urazu. Szczęście, że wyhamował przed barierami, bo gdyby tak w nie przypierdzielił z pełną moca to też by go pochowali. Gdyby miał halo to najprawdopodobniej nawet nie przerwałby wyścigu.

    Tak więc, z całym szacunkiem, pieprzysz głupoty.

  • 9. Berger
    • 2018-09-02 14:35:14
    • *.dynamic.chello.pl

    @8
    Podobno Bianchiemu by nie pomogło ponieważ uderzył bokiem.... nie mniej jednak powinno pozostać a jeśli chodzi o wygląd to nic brzydkiego w nim nie widzę.... poprostu stało się kolejnym elementem bolidu i tyle... barziej bym się zastanowił nad płetwą rekina ale to już chyba załatwili

  • 10. RoyalFlesh F1
    • 2018-09-02 14:35:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    8. saint77
    Dodam od siebie że chwilę wcześniej przed 2009, wprowadzono nowe kaski, nie pamiętam co tam zmienili, ale chodziło o obudowę tytanową, która przyczyniła się do tego że Massa żyje. Nikt tego nie kwestionował bo nie widoczna korekta .Halo muszą krytykować. Popieram to co napisałeś.

    Zresztą nie wprowadzili Halo po to żeby szukać dowodów na to że dział. Mnie to nie przeszkadza. Kierowcą nie przeszkadza. Widzą to samo co przed halo.

  • 11. TrollMan
    • 2018-09-02 14:41:10
    • *.icpnet.pl

    Wkradł się czeski błąd. Halo 4 było wdrożone w 2012 nie w 2021 r.

  • 12. dominik2440
    • 2018-09-02 14:44:44
    • *.gigainternet.pl

    @8

    1. Czy uratowało by tego nie wiadomo, po za tym on zginął na własne życzenie, nie przestrzegając zasad panujących na torze.

    2. Równie dobrze ta sprężyna może ominąć halo i uderzyć w kask kierowcy.

    Leclercowi życia nie uratowało bo nie dostał by kołem, radzę obejrzeć dokładne powtórki. Coś w stylu Alonso SPA.

    W takim sporcie ryzyko musi być a jakieś halo szpeci całą historię tego sportu, kto się boi o życie niech nie jeżdzi i tyle.

    W niższych seriach owszem, bo tak jeżdżą mniej doświadczeni kierowcy i zabezpieczenia nie są na takim poziomie jak w F1.

  • 13. saint77
    • 2018-09-02 15:01:25
    • *.centertel.pl

    Bianchi miałby chronioną głowę dostatecznie dobrze, aby uniknąć śmiertelnego urazu. Nawet uderzając bokiem. Przeciążenie przy udeżeniu było bardzo duże ale nie ono spowodowało śmiertelne w skutkach uszkodzenie głowy. Pałąk chroniący głowę nawet będąc powyzej szczytu kasku chroni skutecznie. Jest na YT wypadek Bianchiegio, proponuję obejrzeć jak się wbił w dźwig i gdzie jego głowa się wówczas.
    Massa dostał dużą sprężyną prosto w łuk brwiowy, z całą pewnością halo odbiłoby ją chroniąc głowę. Też można to zobaczyć na YT jak doszło do tego uderzenia. Ci do Leclerca, tutaj faktycznie może i śmiercią by się nie skończyło ale urazem głowy z bardzo dużym prawdopodobieństwem.
    Halo jest skuteczne. Zgadzam się, że wygląda fatalnie i pokracznie. Odbiera sporo z estetyki bolidów alw najważniejszy jest człowiek.
    Jeśli uda im sie polepszyć estetykę tego elementu wtapiając go bardziej w stylistyke nadwozia to dobrze. Ale najważniejsze jest bezpieczeństwo.

  • 14. RoyalFlesh F1
    • 2018-09-02 16:37:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    12. dominik2440
    A jak miał dostać kołem skoro było tam Halo? myśl

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo