2018-06-26
Red Bull nie będzie brandował silników Hondy
Zespół Red Bulla w przyszłym roku nie będzie brandował silników Hondy marką TAG-Heuer.R E K L A M A
W związku z trudną współpracą na linii Red Bull- Renault w erze silników V6 turbo, ekipa z Milton Keynes zdecydowała się brandować silniki marką TAG-Heuer.
Polityka ta ulegnie jednak zmianie od sezonu 2019. Zespół Maksa Verstappena i Daniela Ricciardo od przyszłego roku zdecydował się zmienić dostawcę silników na japońską Hondę.
Pojawiają się pytania czy pełna nazwa zespołu nie będzie tworzyła konfliktu interesów między marką Aston martin a Hondą, ale obie firmy przekonują, że nie widzą w tym nic złego dla swojego wizerunku.
"Aston Martin zajmuje się produkcją samochodów sportowych, która pokrywa się jedynie z naszym modelem NSX" mówił pytany o tę kwestię przez Speed Week Masahi Yamamoto z Hondy. "Przedyskutowaliśmy to na poziomie zarządu i nie uważamy tego za problem."
"To jest nawet dość zabawne. W Tokio naprzeciwko naszej siedziby ostatnio otworzył się nowy salon samochodowy. Której marki? Aston Martin!" tłumaczył z uśmiechem Japończyk.
Yamamoto przyznaje, że partnerstwo z Red Bullem, czyli czołową ekipą obok Ferrari i Mercedesa stanowi dla jego zespołu ogromny zaszczyt, ale również źródło presji.
Zapytany o to czy w sezonie 2019 jego firma włączy się z Red Bullem o walki o tytuł mistrzowski, odpierał: "To trudne pytanie. Oczywiście to musi być nasz cel."
"Mercedes i Ferrari są cały czas z przodu, więc musimy poprawić osiągi. Wszyscy wiedzą, że Red Bull buduje najlepsze podwozia w Formule 1, więc teraz musimy wyposażyć ich w najlepszy możliwy silnik."
"Powiedziałem zarządowi: Red Bull Racing to szansa dla nas, aby pokazać co tak naprawdę potrafimy. Ale aby to osiągnąć musimy się rozwijać."
Polityka ta ulegnie jednak zmianie od sezonu 2019. Zespół Maksa Verstappena i Daniela Ricciardo od przyszłego roku zdecydował się zmienić dostawcę silników na japońską Hondę.
Pojawiają się pytania czy pełna nazwa zespołu nie będzie tworzyła konfliktu interesów między marką Aston martin a Hondą, ale obie firmy przekonują, że nie widzą w tym nic złego dla swojego wizerunku.
"Aston Martin zajmuje się produkcją samochodów sportowych, która pokrywa się jedynie z naszym modelem NSX" mówił pytany o tę kwestię przez Speed Week Masahi Yamamoto z Hondy. "Przedyskutowaliśmy to na poziomie zarządu i nie uważamy tego za problem."
"To jest nawet dość zabawne. W Tokio naprzeciwko naszej siedziby ostatnio otworzył się nowy salon samochodowy. Której marki? Aston Martin!" tłumaczył z uśmiechem Japończyk.
Yamamoto przyznaje, że partnerstwo z Red Bullem, czyli czołową ekipą obok Ferrari i Mercedesa stanowi dla jego zespołu ogromny zaszczyt, ale również źródło presji.
Zapytany o to czy w sezonie 2019 jego firma włączy się z Red Bullem o walki o tytuł mistrzowski, odpierał: "To trudne pytanie. Oczywiście to musi być nasz cel."
"Mercedes i Ferrari są cały czas z przodu, więc musimy poprawić osiągi. Wszyscy wiedzą, że Red Bull buduje najlepsze podwozia w Formule 1, więc teraz musimy wyposażyć ich w najlepszy możliwy silnik."
"Powiedziałem zarządowi: Red Bull Racing to szansa dla nas, aby pokazać co tak naprawdę potrafimy. Ale aby to osiągnąć musimy się rozwijać."
komentarze
1. husaria
OK "kitajce" to do roboty :)
Żeby w przyszłym roku RBR mocno naciskał na Merca i Ferrari i walczył regularnie o podia - na każdym torze. A jak będą kłopoty to weźcie silnik z Civica 2.0, dołóżcie małe co nieco i może da się jeździć, he he he!
2. husaria
PS. A.Newey i ten z ostatni z prawej coś smutni. Czyżby sake nie smakowało ?
3. tysu
Czuję, że będzie klapa z tą hondą.
Może osiągami nie będzie odstawać od Renault, ale awarie będą częste.
4. TrollMan
Co to jest brandowanie?
5. Rick
@4
W dużym skrócie.
Firma zamawia jakiś produkt u producenta, a sprzedaje/prezentuje ten produkt pod własną marką.
6. Mat5
@3 o Toro Rosso też tak się mówiło. Faktem jest to, że nadal brakuje im prędkości maksymalnej, ale jak na razie Honda zrobiła znacznie więcej, niż przez ostatnie 3 lata z McLarenem. Przed tym sezonem najlepszym wynikiem w pojedynczym wyścigu było 5 miejsce, a w tym roku w Bahrajnie Gasly dojechał tuż za podium. Postęp jest naprawdę duży, więc może Red Bull za parę lat lepiej na tym wyjdzie.
7. Jacek90
Aston Martin Red Bull Honda Tag Heuer F1 Racing Team - ja z tym nie mam problemu :)
Śmiało można dodać jeszcze CBA, FBI, CIA, NASA i do tego wszystkiego NBA
P.S.
RedBull = Energy drink
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz