2018-01-18
Mercedes, McLaren i Toro Rosso potwierdziły daty prezentacji
Zespół Mercedesa potwierdził datę prezentacji swojego nowego bolidu F1, W09, który ma kontynuować świetną passę niemieckiej marki.R E K L A M A
Zespół z Brackley odsłoni swój bolid 22 lutego czyli dokładnie w tym samym dniu co swoją prezentację przeprowadzi zespół Ferrari.
Bolid zostanie pokazany na torze Silverstone, gdzie od razu zaliczy tzw. shakedown, czyli pierwszą limitowaną jazdę, mającą na celu sprawdzenie wszystkich podzespołów auta przed pierwszymi testami, które rozpoczną się 26 lutego pod Barceloną.
Oprócz Mercedesa, który w tym roku po raz piąty z rzędu będzie próbował zdobyć podwójne mistrzostwo świata F1, daty prezentacji nowych konstrukcji wyścigowych ogłosiły zespoły Toro Rosso oraz McLarena.
McLaren przedstawi swój nowy bolid MCL33, napędzany silnikiem Renault 23 lutego, czyli tuż po prezentacji Mercedesa i Ferrari. Ekipa nie zdecydowała się potwierdzić lokalizacji prezentacji, ale bardzo prawdopodobne, że będzie miała ona miejsce w Hiszpanii.
Zespół Toro Rosso, który zdecydował się przyjąć niechciane przez McLarena silniki Hondy swój nowy bolid pokaże dzień przed oficjalnymi sesjami testowymi, wieczorem 25 lutego.
Bolid zostanie pokazany na torze Silverstone, gdzie od razu zaliczy tzw. shakedown, czyli pierwszą limitowaną jazdę, mającą na celu sprawdzenie wszystkich podzespołów auta przed pierwszymi testami, które rozpoczną się 26 lutego pod Barceloną.
Oprócz Mercedesa, który w tym roku po raz piąty z rzędu będzie próbował zdobyć podwójne mistrzostwo świata F1, daty prezentacji nowych konstrukcji wyścigowych ogłosiły zespoły Toro Rosso oraz McLarena.
McLaren przedstawi swój nowy bolid MCL33, napędzany silnikiem Renault 23 lutego, czyli tuż po prezentacji Mercedesa i Ferrari. Ekipa nie zdecydowała się potwierdzić lokalizacji prezentacji, ale bardzo prawdopodobne, że będzie miała ona miejsce w Hiszpanii.
Zespół Toro Rosso, który zdecydował się przyjąć niechciane przez McLarena silniki Hondy swój nowy bolid pokaże dzień przed oficjalnymi sesjami testowymi, wieczorem 25 lutego.
komentarze
1. Janusz f1
Ciekaw jestem jak pomalują te ,,halo".
2. Spargus
@1 w tej kwestii liczę zwłaszcza na RedBulla, który potrafił tak pomalować te brzydkie nosy (chyba w 2012) że u nich nie było go w ogóle widać.
3. PiotrasLc
@1 ,2 ...podobno halo ma być w kolorze nadwozia , chyba ze bedzie reklama na nim
4. TomPo
Juz sie nie moge doczekac rozowego klapka japonka ForceIndia xD
Ew rozowe stringi - powinni wtedy jakas koronke dorobic xD
5. dexter
@Spargus
Jak auto bedzie wygladac w pierwszej linii zalezy zawsze od regulaminu. Od 2009 roku po reformie zwiazanej z aerodynamika ciezko bylo konstruktorom wybudowac "ladne" auto wyscigowe.
Wiekszosc samochodow z kartoflanym nosem, zbyt grubym frontem i zbyt malym tylnym skrzydlem wygladalo troche jak auto poskladane z klockow Lego. Ponadto bolidy F1 byly coraz dluzsze - przy tylko 1,80m szerokosci nie byly jakims cudem pieknosci.
Ale dopiero zmiana przepisow technicznych w 2017 pozwolila na to aby bolid byl szerszy o 20cm. I juz bolid F1 wygladal dla oka bardziej przyjaznie, szczegolnie Mercedes. Ale pierwsza wersja Srebrnej Strzaly, tzn. z szerszym nosem i bez zagla przy airboksie. Bardzo spojna koncepcja. Auto wygladalo jak z jednego odlewu ...
Bardzo skomplikowane przednie skrzydlo, plyty ktore za zadanie maja odpowiednio pokierowac powietrze przed otworami wentylacyjnymi, potezny otwor powietrza na airboksie, skrzydlo w postaci T na chudym szczudle albo tylne skrzydlo zbudowane w formie Delta - no coz, troche maja brutalna pieknosc w sobie. Ale kazdy milimetr powierzchni ma swoja funkcje i faktycznie mowiac auto wyscigowe ma byc szybkie a nie piekne.
Z tym, ze teraz jest tytanowy luk ktory nazywa sie Halo i ma za zadanie ratowac zycie (w obszarze promilowym). Z optycznego punktu widzenia jest grzechem, poniewaz swoja obecnoscia reszte bolidu wyscigowego po prostu zabija. Wykrada dusze, brutalnosc i elegancje. Prowizorium ktore pasuje do ubieglego stulecia ... Mozliwe, ze Halo bedzie zmodyfikowane, oplywowe, ewentualnie jakies skrzydelko. Problem z Halo dla technikow jest taki, ze tytanowy luk zakloca przeplyw powietrza na airboksie, co prowadzi znowu do problemow z chlodzeniem.
A jak beda nowe bolidy wygladac, jaki bedzie trend technologiczny? Z pewnoscia rozstaw osi byl w 2017 tematem. Mercedes z dlugim rozstawem osi radzil sobie na szybkich torach troche lepiej. Znowu bolid Ferrari z krotkim rozstawem osi na kretych pasazach byl lepszym autem. Mozliwe, ze w 2018 Ferrari pojdzie bardziej w kierunku Mercedesa i wybierze dluzy rozstaw osi. A Mercedes pozostanie przy swoim koncepcie.
Uklad kierowniczy w ubieglym roku rowniez byl duzym tematem. Pod tym wzgledem takie zespoly jak: Mercedes, Ferrari, Red Bull i Renault duzo eksperymentowaly. W 2018 w innych zespolach temat moze byc nadal aktualny.
Od 2018 T-wing jest zakazany, podobnie jak duze zagle airbox'u Teraz zespoly musza znalezc inne sposoby aby poprawic przeplyw na tylnym skrzydle i wygenerowac wiekszy docisk. Jednak na malym obszarze przy airboksie dozwolone sa male poziome pletwy.
A propos airbox to wlot powietrza do silnika. Na pochylej krawedzi zawsze istnieje ryzyko ze przeplyw powietrza bedzie turbulentny, tzn. jest wieksze ryzyko zawirowan powietrza. Przy airboksie wazne jest aby tak dlugo jak to mozliwe utrzymac stabilnosc przeplywu powietrza i wtedy tylne skrzydlo bedzie dzialalo optymalnie. Minusem jest podatnosc na boczny wiatr. Mozliwe, ze w 2018 zespoly wybiora tutaj nietypowe rozwiazania. Airbox moze byc podzielony na rozne kanaly, np. jeden do silnika, dwa do chlodnicy ERS. Skrzydelka airboxu nie wytwarzaja sily docisku, lecz kieruja tylko powietrze w kierunku tylnego skrzydla Przeplyw na tylnym skrzydle jest lepszy i dzieki temu przy takim samym ustawieniu skrzydla mozna wygenerowac wiekszy docisk.
McLaren w ubieglym sezonie pokazal ile potencjalu jest w plycie koncowej tylnego skrzydla. Pozostale zespoly podczas sezonu nad tym obszarem rowniez pracowaly, ale nikt tak ekstremanie jak McLaren. Ciekawe jakie beda rozwiazania w 2018?
Co to jest plyta koncowa? Plyta koncowa to jest po prostu ograniczeniem skrzydla do boku. I takie ograniczenia zapobiegaja, ze na krawedziach skrzydla cisnienie zostanie wyrownane (przez powietrze naplywajace z boku). To wplyneloby na efekt skrzydla. Do 2008 zadaniem plyty koncowej na przednim skrzydle bylo rowniez dokladne skierowanie powietrza obok przednich kol: patrzac z lotu ptaka po wewnetrznej stronie kol, dlatego koncowki zaopatrzone byly we wszelkiego rodzaju pletwy, plytki etc. W 2009 funkcja ta zostala wyeliminowana, poniewaz przednie skrzydlo posiadalo szerokosc 180 centymetrow i konczylo sie na rowno z kolami. Dzisiaj przednie skrzydlo ma 180 cm a bolid 200 cm.
Rowniez obszar podlogi przed tylnymi kolami jest dla inzynierow bardzo interesujacy. W 2017 w tym miejscu bylo bardzo duzo roznych typow szczelin i skrzydel.
Skrzydla moga rowniez zostac zamontowane na pochylej pokrywie silnika. A pokrywa silnika rozciaga sie od przedniej krawedzi skrzyn bocznych przez airbox do dyfuzora. Obszar airboxu powinien byc tak waski, jak to tylko mozliwe. Im nizszy i szczuplejszy na wysokosci tylnej osi tym lepiej. To powieksza powierzchnie gornej strony dyfuzora. Szerokosc zawsze zalezy od wymiarow skrzyni biegow. Tam chodzi o kazdy centymetr. Czym smuklejsza skrzynia tym wiekszy usmiech na twarzy aerodynamika. Wiele zalezy od tego jak powietrze chlodzace jest poprowadzone i w ktorym miejscu wychodzi.
6. dexter
Mercedes w 2017 podczas goracych wyscigow uzywal pletwy przy airboksie jako komina. Teraz inzynierowie Mercedesa musza nad czyms nowym popracowac.
A propos kominkow. Przez kominek do boku nie wyplywa tylko gorace powietrze z chlodnic (do boku - aby nie spowodowac zadnych uszkodzen), poniewaz glowna funkcja kominkow jest aerodynamika. Kominy kieruja powietrze z lotu ptaka znowu patrzac po wewnetrznej stronie kol. Jak temperatura jest niska to sa nawet zamkniete. Wtedy powietrze chlodzace wychodzi wylocznie z tylu. Gorace powietrze z punktu widzenia aerodynamiki jest niepozadane. Ma wplyw na strumien czastek powietrza. I zaleznie teraz od przepisow technicznych rozne moga byc rozwiazania.
Skrzydla w ksztalcie litery T i Monkey-Seats od 2018 nie sa juz dozwolone. Inzynierowie musza jakos zrekompensowac utrate docisku. Prawdopodobnie dach dyfuzora bedzie zaopatrzony w dodatkowe skrzydelka. W obszarze podlogi pod koniec sezonu bylo przeprowadzanych wiele eksperymentow.
Oczywiscie dla specjalistow od aerodynamiki przednia czesc bolidu jest szczegolnie interesujaca. Juz na przednim skrzydle strumien musi zostac odpowiednio pokierowany. Trend raczej z poprzednich lat plus coraz to mniejsze i skomplikowane elementy. Zamocowanie skrzydla moze byc rowniez interesujace.
S-Duckt jest znowu w modzie. Roznica jest w detalach i roznych konceptach budowy nosa. Poprowadzenie powietrza kanalem przez nos sluzy temu aby zawirowane powietrze pod spodem odessac i na gornaj czesci chassis znowu wypuscic. To samo dotyczy przeplywu przez osie. Wszystkie zespoly ktore eksperymentowaly i wyprobowaly te funkcje, pozostaly przy niej.
W ubieglym sezonie barge boards albo guide-vane byl waznym tematem.To sa rozne przegrody ktore w zaleznosci od tego gdzie sa zamocowane roznie sie nazywaja. Srodki wspomagajace strumien na przednim zawieszeniu nazywaja sie guide-vane. One z poziomu gruntu odprowadzaja powietrze od przedniego skrzydla i zapobiegaja aby turbulentne powietrze nie dostalo sie pod pojazd wyscigowy.
Znowu barge boards, czyli deflektory ktore umieszczone sa przed skrzyniami bocznymi lapia powietrze przeplywajace po gornej stronie nosa. Czastki powietrza kierowane sa o 45 procent w dol, gdzie w idealnym przypadku beda przeplywac wzdluz dolnej krawedzi skrzyn bocznych nad podloga bolidu. Tutaj takze najwazniejszym celem jest aby zawirowane powietrze nie dostalo sie pod samochod. I znowu, zaleznie od przepisow technicznych inzynierowie beda zwracac uwage, ktory obszar pomiedzy przednim kolem a skrzyniami bocznymi jest dozwolony, a ktory nie.
Wokol skrzyn bocznych zespoly pokazaly w ubieglym sezonie rozne rozwiazania. Np. pionowy element w bolidzie Ferrari podczas sezonu zostal skopiowany przez Red Bulla. Ciekawe czy bedzie wiecej nasladowcow?
Wokol cockpitu zespoly zaczely montowac elementy skrzydel. Trend ktory nadal aktualny.
W kwestii bargeboardow Mercedes byl szczegolnie radykalny. Rozne innowacyjne pomysly zostaly wymyslone przez Mercedesa. Niektore elementy zostaly skopiowane przez Williamsa. Widocznie rozwiazanie bylo dobre ...
Ale byly tez pomysly ktore nie zostaly skopiowane przez konkurencje, np. nos Red Bulla albo airbox zespolu Sauber. Ciekawe czy w 2018 ponownie wyjada z konwencjonalnym wlotem powietrza?
Ciekawe jak nowe bolidy beda wygladac?
7. dexter
Edit: i wybierze dluzszy rozstaw osi.
8. dexter
Powracajac do glownego tematu
Coraz blizej, coraz blizej, coraz blizej ...
Dla kazdego kierowcy wyscigowego prezentacja teamu, prezentacja auta jest specjalna okazja aby ladnie sie ubrac w tak po prostu niesamowicie pieknym dniu. Nowe auto, nowe kombinezony - w tym dniu wszystko jest prezentowane. Dla kierowcy wyscigowego ogolnie mowiac ten okres przed sezonem jest jak Boze Narodzenie i Wielkanoc razem. Prezenty, prezenty, prezenty - ze wszystkich stron tylko prezenty. Wszystko jest nowe: nowy kombinezon, nowa bielizna, nowe buty, nowe rekawice, nowy helm, nowa czapeczka ...
Helm przewaznie polakierowany jest w nowych kolorach, na helmie sa rowniez nowi albo starzy partnerzy, logo kierowcy - i najwazniejsze wszystko jeszcze swiezo pachnie :-) Jest nowa czapeczka z numerem startowym, podpisem kierowcy i jego partnerami etc.
Kierowca moze miec stroj ktory troche bedzie sie roznil od stroju partnera zespolowego, np. kolorem butow albo rekawiczek. Kombinezon bedzie podobnie wygladal, ale kazdy kierowca ma np. na rekawie kombinezonu albo na piersi nazwy osobistych partnerow (sponsorow). I w tym miejscu trzeba zawsze wyrazic wielkie dzieki, poniewaz bez osobistych partnerow kierowca nie moglby uprawiac sportu motorowego.
Prezentacja auta to jest zawsze szczegolny dzien. Wszyscy wazni przedstawiciele marki oraz rozni partnerzy sa na takiej prezentacji plus oczywiscie zgromadzona prasa z calego swiata. W tym roku wiekszosc prezentacji nie bedzie przed publicznoscia w fabrykach, ale tylko w formie filmow video i zdjec rozpowszechnianych w internecie. To sie nazywa oszczednosc.
Ale ... i teraz wielka niespodzianka! Jedyny zespol ktory bedzie mial prawdziwa prezentacje tak jak juz w temacie Przemek napisal jest Mercedes - i to jest godne pochwaly. Mercedes 22 lutego poswieci caly dzien aby na torze Silverstone zaprezentowac swoje nowe auto a przy okazji na takim kierowcy Mercedesa beda mieli okazje wykrecic kilka okrazen. Dziennikarze beda mogli z bliska zobaczyc nowa Srebrna Strzale oraz zadac pytania osobom odpowiedzialnym w Mercedesie za auto.
Ferrari ma w tym samym dniu prezentacje co Mercedes. Z tym, ze w Ferrari jak zwykle wszystko jest tajne ;-)) Prezentacja Ferrari bedzie w internetach ...
A wiec w F1 sezon 2018 stoi przed dzwiami i co sie wtedy dzieje? W ostatnie dni, tygodnie, miesiace - wlasciwie caly rok, poniewaz od pierwszego kwartalu zespoly spedzaja bardzo duzo czasu aby opracowac nowe auto sa bardzo napiete. W tym czasie wszystko oczywiscie jest "top secret". Nie mozna zdradzic zadnej tajemnicy. Kierowcy tez nie wiedza wszystkiego i zawsze w tym okresie sa bardzo napieci i ciekawi jak bedzie wygladac nowe auto. Pierwszy test to jest juz bardzo stresowa sprawa, poniewaz dopiero podczas testow mozna w pewnym stopniu sprawdzic gdzie zespoly w porownaniu do siebie stoja. Kazdy zespol ma oczywiscie wysokie cele oraz wysokie oczekiwania. I kazdy kierowca z niecierpliwoscia czeka na taki moment.
Cale auto jest praktycznie nowe. Jest nowy design, nowy silnik, nowa skrzynia, nowe zawieszenie - wszystko jest nowe. Cale auto jest poskladane, a wiec trzeba teraz wszystko na nowo sprawdzic, ustawic, przemierzyc - po prostu przetestowac. Zasadniczo mechanika nie jest najtrudniejszym zagadnieniem, ale wszystkie rzeczy powiazane np. z silnikiem tak jak: software sa juz wyzwaniem. Software jest naprawde delikatnym tematem (mega duzo programowania, mega duzo ustawiania). Ogolnie trzeba sprawdzic wszystkie systemy, quasi wszystko zaczyna sie od zera.
Zadanie kierowcy wyscigowego polega na tym aby sprawdzic jak auto sie zachowuje, gdzie sa ewentualnie jeszcze jakies problemy? Tutaj chodzi juz o najmniejsze detale, np. wibracje silnika etc. Jest bardzo duzo aspektow ktore kierowca musi najpierw wyczuc i przekazac inzynierom. Oczywiscie inzynierowie widza takze wszystko na podstawie danych. Wlasciwie widza o wiele, wiele wiecej niz kierowca moze wyczuc. I teraz takie wzajemne oddzialywanie albo taka wzajemna gra jest kluczowym aspektem aby dobrze sie przygotowac. Sek w tym, ze testy na torze sa ograniczone. Jest tylko ograniczona liczba dni i kazdy dzien jest na wage zlota. Podczas testow wszyscy sa skoncentrowani i maja pelne rece roboty.
9. shodan
Panie dexter dzieki za fajny wpis przyjemnie sie czytalo zwlaszcza o technikaliach bolidow :)
10. dexter
Edit:
* Czastki powietrza kierowane sa o 45 stopni w dol
* Mercedes 22 lutego poswieci caly dzien aby na torze Silverstone zaprezentowac swoje nowe auto ktore nazywa sie: Mercedes-AMG F1 W09 EQ Power +, a przy okazji na takim shakedown z udzialem prasy kierowcy Mercedesa beda mieli okazje wykrecic kilka okrazen (wedlug regulaminu, tzn. przepisy pozwalaja na 100 okrazen na specjalnych oponach).
@shodan
Nie ma za co!
11. Mr_K
Ciekawe czy ktoś sprawdził jaka jest widoczność z kokpitu z zamontowanym "halo" . Mam na myśli widoczność świateł startowych na każdym z pól startowych we wszystkich przyszłorocznych torach wyścigowych. Hmm???
12. BAR 82_MCE
Dexter czytając twój komentarz mozna wywnioskować ze posiadasz duzo wieksza wiedzę niz przecietny fan motorsportu.Zgłębiles wiedze tak poprostu przez fascynacje do wyscigow czy moze zajmujesz sie zawodowo tym tematem.Momentami przez mysl mi przeszło ze tekst pisze niejaki Marcin Budkowski.Ciekawy tekst i znowu jestem madrzejszy.Pzdr
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz