Inżynier wyścigowy Raikkonena opuszcza zespół Ferrari
Inżynier wyścigowy Kimiego Raikkonena, David Greenwood, opuścił zespół Ferrari przed sezonem 2018.Greenwood za przyczynę rozstania podał względy osobiste. W najbliższym czasie ma powrócić do Wielkiej Brytanii gdzie prawdopodobnie obejmie rolę przy projekcie Manora w Długodystansowych Mistrzostwach Świata WEC.
Ferrari nie podjęło jeszcze decyzji kto zastąpi Greenwooda, ale decyzja taka spodziewana jest w najbliższych tygodniach.
Ekipa Ferrari planuje odsłonięcie swojego nowego bolidu na sezon 2018 22 lutego, a cztery dni później na torze pod Barceloną rozpoczną się pierwsze zimowe testy F1.
komentarze
1. rsobczuk
I dobrze, że odchodzi. Dużo dobrego nie zdziałał. Dać trzeba szansę innym.
2. toddlockwood
Najlepsze by było gdyby Kimi zdobył majstra i poszedł na emeryturę :D
3. Fanvettel
Ciekawe czy po sezonie 2018 na jego miejsce Raikkonena wejdzie Leclerc. Jesli tak sie stanie to do Saubera trafi Giovinazzi a jego partnerem zespolym bedzie nadal Ericsson.
4. KolczastyKaktus
Byłoby najlepiej gdyby to Raikkonen opuścił Ferrari. Jest bezużyteczny w stawce. Zwykły mruk, bwoah.
5. ds1976
@3 Fanvettel - wypluj te słowa! To jeden z najgorszych scenariuszy na 2019! Ericsson i tak jeździ w F1 o cztery sezony za długo! Kto pozwala aby taka miernota tak długo blokowała miejsce w bolidzie???
6. belzebub
@5 Właściciele Saubera...
7. Kris55
Kaktus ! A zastanowiłeś się jakie ma na swoim koncie dokonania Raikkonen ? A to, że nie imprezuje jak Hamilton, Grosjean, czy inne małpy na drucie,... Jest po prostu Profesjonalistą.
8. Heniek007
@4 Ogladajc wyscigi oczekujesz,ze kierowca bedzie Cie piescil? Kimi ma talent o jakim Vettel moze sobie pomazyc i nawet sztuczne promowanie go nie pomaga. Ponuje jakas glupia moda promowania dzieci w F1. Daltego uwazam,ze wspolczesne bolidy sa latwe w prowadzeniu. Slusznie ktos na poczatku sezonu zauwazyl cyt. "Nowe bolidy mialy byc trudniejsze w prowadzeniu a Vettel po wygranej skaka jak pajac" Polalbym temu kibicowi...:)
9. KolczastyKaktus
8. Heniek007
Ty sobie lepiej popatrz na wyniki Vettela i Raikkonena przez ostatnie lata a potem wypowiadaj się o talencie tych kierowców. Raikkonen swój talent do jazdy ostatnio pokazał 10 lat temu a i to miał przy tym sporo szczęścia bo najlepszy wtedy też nie był. Nic nie warty kierowca w stawce.
10. Heniek007
@9 Wiem,ze Vettel ma wiecej lepszych wynikow bo to w koncu MIstrz! Szkoda,ze dzieki kontroli trakcji. Kiedy widome bylo,ze odchodzi z RBR okazal sie cieniasem i Daniel zloil mu dupe. Takim samym Wielkim MIstrzem jest Hamilton. Bez sztucznego promowania przez zespol tych dwoch miszczow sa nikim.
11. KolczastyKaktus
10. Heniek007
Bzdury piszesz. Vettel, Hamilton, Alonso są mistrzami wybieranymi na numer 1 bo mają do tego predyspozycje. Reszta jest za słaba i nie potrafi przeskoczyć faworytów. Fabryki zawsze pracują na swój sukces a nie dla przyjaźni z jakimś kierowcą. Dla przyjaźni to sobie możesz jeździć amatorsko w gokartach.
12. Heniek007
KolczastyKaktus-zaimponowalem ci? Daj mi swoj num tel. Pogadamy na osobnosci,zeby nie zasmiecac w komentarzach.
13. dexter
@ rsobczuk
A niby dlaczego? Po pewnych poczatkowych trudnosciach - pomimo dosc kuriozalnej komunikacji radiowej - ostatnio dosc dobrze ze soba wspolpracowali. No chyba, ze kierowca, w tym przypadku Kimi Räikkönen byl gdzies niezadowolony i Ferrari reaktywuje jeszcze Chrisa Dyer albo Marka Slade ;-) Ale bez zartow. To nie jest pierwszy raz, ze Anglik z powodow rodzinnych powraca na Wyspy - czy to Ferrari, Sauber albo Toro Rosso (zespoly ktore maja siedzibe poza okregiem Silverstone).
Tak na marginesie
Inzynier wyscigowy z kierowca wyscigowym jest praktycznie mowiac jedna para. Gdy mowa o kierowcy to mowa jest takze o jego inzynierze. Dobry zwiazek cechuje zawsze ogromne zaufanie. Zaufanie na bazie kierowca - inzynier jest czasami wieksze niz w niejednym partnerstwie malzenskim. Jezeli kierowca bedzie dobry to jego inzynier bedzie automatycznie tez dobry. Jezeli kierowca bedzie zly to inzynier tez bedzie zly. Na koncu kazdej wykreconej sesji kierowca jak inzynier widza jak dobrze wykonali swoja prace.
Niekiedy mozna uslyszec rozne zdania. Tzn. rozne slowa wypowiadane sa przez kierowce wyscigowego, np: "bylismy skoncentrowani tylko na dlugich przejazdach" albo "chcielismy uporzadkowac czy wysortowac takie czy inne rzeczy" - dla osob wtajemniczonych zdania wypowiadane w takim stylu ozaczaja przewaznie szukanie wymowki.
Kazdy osoba ktora zawodowo angazuje sie calym sercem w sport motorowy, obojetnie czy to kierowca, inzynier, mechanik chce zawsze byc na czolowej pozycji. Drugie miejsce dla nikogo nie jest interesujace, poniewaz oznacza porazke. Liczy sie tylko pierwsze miejsce. I na kazdym kroku czlowiek permanentnie przed okiem bedzie mial wynik wlasnej pracy. I to jest ten prawdziwy bodziec, poniewaz nie ma na swiecie w pracy nic lepszego jak pokonanie swojego konkurenta i rywala.
Na pierwszym planie zawsze wazne jest odpowiednie przygotowanie do wyscigu.
Powiedzmy, ze warunki atmosferyczne nie beda ciekawe. W takiej sytuacji wybierajac sie na wyscig inzynier dostajac dane na temat prognozy pogody i juz wie, ze pogoda moze platac figle. W takim momencie musi juz nad tym myslec aby przygotowac plan treningu na suchy jak i na mokry tor.
Gdy ktos jest dobrze przygotowany wtedy na torze podczas zmiennych warunkow atmosferycznych bedzie mial "wolna" glowe i moze podejmowac intuitywnie prawidlowe decyzje. Najlepsze wyscigi, najciekawsze sytuacje czy wyzwania sa takie gdzie nagle decydujaca osoba musi w danym momencie podjac kluczowa decyzje. Tzn. musi zadecydowac: "A" albo "B". Czesto na taka decyzje inzynier bedzie mial nie wiecej jak 3 sekundy czasu. W takiej sytuacji najgorsze co moze sie zdarzyc to brak decyzji. Brak wlasnej decyzji jest zawsze najgorsza decyzja ...
To sa wlasnie takie momenty gdzie doswiadczenie, wiedza, przygotowanie i wlasna intuicja odgrywa ogromnie wazna role. Inzynier widzi sytuacje na torze, 3 sekundy: pyk, pyk, pyk i trzeba podjac decyzje! I ta decyzja musi siedziec, poniewaz zla decyzja moze wszystkich drogo kosztowac. Najwazniejsze jest aby jak najlepiej przygotowac sie do wyscigu. Uczucie, ze czlowiek jest dobrze przygotowany daje wolna glowe i mysli. Intuicja to nic innego jak odpowiednia umiejetnosc wyczucia, umiejetnosc czytania wyscigu. Oczywiscie dzisiaj wszyscy dysponuja roznymi programami symulacji, strategii i calym wsparciem technicznym, ale wlasna intuicja podczas wyscigu nadal odgrywa kluczowa role.
Obok inzyniera wyscigowego z boku stoi zawsze inzynier od strategii ktory przygotowuje pewna strategie. Ale decyzje podejmuje inzynier wyscigowy. I to jest to genialne w pracy inzyniera wyscigowego ktory patrzy na przebieg wyscigu i konsultujac sie z inzynierem od strategii razem obserwuja caly rozwoj wyscigu, rozwazaja pewien scenariusz, a na samym koncu inzynier wyscigowy musi podjac decyzje. Jezeli ta decyzja bedzie trafiona (a wiekszosc decyzji jest prawidlowa) to uczucie jest niesamowite. Takie momenty beda kazdego inzyniera zawsze motywowac do jeszcze wiekszej pracy.
Tak na jeszcze z innej beczki ...
Jesli mowa jest o rozwoju samochodu, tzn. o pracach zimowych jak i kierunku rozwoju to inzynier wyscigowy jest w 100% uwzgledniony w taka prace. Normalnie praca jest podzielona: sa inzynierowie wyscigowi oraz inzynierowie ktorzy odpowiedzialni sa za prace nad roznymi testami. Problem lezy w tym, ze prace testowe + w sezonie 21 albo 22 wyscigi (tak jak np. w F1) wymagaja bardzo duzego wysilku. Dlatego tez czesto inzynierowie wyscigowi biora udzial w niektorych testach, np. w testach przygotowawczych do sezonu oraz w najwazniejszych testach. Inzynier wyscigowy jest tym czlowiekiem ktory przetwarza opinie kierowcy wyscigowego na zmiany techniczne.
Pozdr.
14. dexter
Edit: W takiej sytuacji wybierajac sie na wyscig inzynier dostaje dane na temat prognozy pogody i juz wie, ze pogoda moze platac figle.
15. johan24
@13
Po przeczytaniu poczułem się jak po lekturze kolejnego rozdziału "Rywalizacji totalnej". Szczerze dziękuję za wypowiedź.
16. maku44
moim zdaniem Raikonnen powinien odejść z ferrari ale jeśli się nie spisze ale ten inżynier nic szczególnego nie zrobił więc żadna to różnica z nim czy bez niego ferrari i tak będzie z mercedesem #fan mercedes
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz