Red Bull sugeruje, że przedłuży umowę z Kwiatem
Szefostwo Red Bulla dało jasny sygnał, że zamierza przedłużyć kontrakt Daniiła Kwiata i ten w przyszłym roku dalej będzie partnerował Carlosowi Sainzowi w Toro Rosso.To sprawiało, że dziennikarze zaczęli wypytywać go o opcję drugiego kierowcy Toro Rosso, Daniiła Kwiata, który w niedzielne popołudnie przeszarżował w pierwszym zakręcie i wyeliminował z wyścigu zarówno Fernando Alonso, jak i Maksa Verstappena.
Horner przyznał jednak, że nikt nie będzie winił zbytnio Rosjanina i że jego kontrakt również wkrótce zostanie przedłużony.
"Jeszcze nie został przedłużony, ale nie widzę scenariusza, w którym miałby nie zostać przedłużony" mówił Horner odnośnie umowy Kwiata. "On jak do tej pory ma dość sensowny sezon, tak więc istnieje prawdopodobieństwo, że wkrótce przedłużymy jego umowę."
Takie stanowisko włodarzy Red Bulla stanowi cios dla innego wychowanka jego programu rozwojowego, Pierre'a Gasly, który liczy na zwolnienie się fotela w wyścigowym składzie Toro Rosso.
Brak roszad wewnątrz Toro Rosso jest pokłosiem tego iż zespół Red Bulla również posiada potwierdzony skład na sezon 2018.
W Austrii pojawiły się jednak plotki o tym, że Verstappen jest kuszony przez zespół Ferrari, a niektóre źródła podały, że Holender poprosił nawet swój zespół o możliwość zerwania kontraktu.
Horner przyznał jednak, że Verstappen ma ważny kontrakt z Red Bullem do końca sezonu 2019: "To jakaś propaganda. Totalna głupota. On posiada kontrakt na sezon 2019. Potem znajdzie się na wolnym rynku."
komentarze
1. JOLYOFF
Rosyjskie torpedo nie zasługuje na Fq1 .
2. przemo255
Pierre Gasly na pewno trawi w przyszłym sezonie do F1 więc muszą albo puścić Sainza gdzie indziej albo wyrzucić Kwiata.
3. Vendeur
Chyba muszą go nieźle doić, inaczej tego wytłumaczyć się nie da...
4. ds1976
Nie ma potrzeby zatrudniać Gasly w STR. Jest chimerycznym kierowcą, mielibyśmy sytuację "zamienił stryjek...", dodatkowo Gasly nie ma doświadczenia w prowadzeniu współczesnych maszyn F1 - nie ma żadnych przesłanek by osiągał lepsze wyniki od Daniła. Kvyat jest crazy, ale jak go opanują będzie być może pożytecznym średniakiem. Rosjanin ma farta, bo program juniorski Red Bulla złapał ostrą zadyszkę (każdy z obecnych juniorów prezentuje poziom nie rokujący wielkich nadziei na F1). Po latach tłustych (Verstappen, Sainz, Buemi, Ricciardo nastąpiły lata chude), a kogoś w STR posadzić będzie trzeba. Być może szykuje się jeszcze draka z Sainzem co mogłoby umożliwić Gasly'emu (niepotrzebny) debiut w F1. A tym samym w drugim fotelu trzeba by ponownie zasadzić kwiatki.
5. Kimi Rajdkoniem
Mam nadzieję, że Sainz jednak przejdzie di jakiegoś lepszego zespołu. Może napięcie w Force India wymusi zmianę składu?
6. Fanvettel
Sainz niech odejdzie z tego Toro Rosso !
7. Miki42
?? ???????????
8. hubos21
Sainz, żeby iść musi mieć worki $ a narazie to RBR sponsorował jego
9. veterynarz
Po co tak bogaty zespół jak Red Bull trzyma takiego słabego kierowcę, jakim jest Kvyat? Widocznie jakaś ruska mafia Putina trzyma Helmuta na muszce Kałacha i ma pewne wymagania co do składu STR.
10. belzebub
@9 Bo nie mają innego (lepszego) na wymianę. Nie zapominaj, że TR to tylko przedszkole dla Red Bulla, więc wystarczą im tacy kierowcy, jak Kwiat. Co nie zmienia rzeczy, że powinien być wymieniony bo drugim Ves to on nie będzie i drugiej szansy wejścia do RBR nie dostanie.
11. belzebub
Dodam tylko, choć sam sobie chyba zaprzeczam, że już nie do końca sprawny Kubica lepiej by jeździł niż Rosjanin...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz