komentarze
  • 1. przesio
    • 2017-03-15 09:01:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Może teraz dla odmiany Mercedes będzie miał awaryjny bolid jak Ferrari w 2016 :)

  • 2. dykov
    • 2017-03-15 09:05:21
    • *.logstor.com

    Obyśmy tylko nie popadli z jednej dominacji w drugą. Ale fajnie by się oglądało walkę VET z RAI o najwyższe pudło. Na pewno dodałoby trochę pieprzu i tabloidowych tematów do ich wzajemnej relacji.

  • 3. Antie
    • 2017-03-15 09:41:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Szczególnie bym widział Kimasa przed Paluchem.

  • 4. Antie
    • 2017-03-15 09:42:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sczególnie chętnie

  • 5. hubos21
    • 2017-03-15 10:52:19
    • *.8.182.156

    taaa znowu jakieś bajki, Williams jakoś nie miał problemów a Mercedes po 3 sezonach sprawdzonej konstrukcji nagle robi wadliwy wał korbowy, chyba już prędzej jakaś wada samego procesu niż konstrukcyjna

  • 6. orzeszkuwloski
    • 2017-03-15 17:06:26
    • *.centertel.pl

    @2
    Jak powszechnie wiadomo Ferrari jest teamem, który pozwala się ścigać swoim kierowcom... ;-) Inżynier wyścigowy powiedziałby Kimi'emu "Sebastian ma więcej punktów niż Ty" albo coś podobnego.

  • 7. veterynarz
    • 2017-03-15 17:27:09
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    W jednym miał rację - HAM i BOT w pełni nie dociskali.

  • 8. dykov
    • 2017-03-15 19:24:29
    • *.25.102.138

    @6 hehe oj tak, mistrzowie gry fair: "Sebastian, Kimi is more red than you, do you understand?"

  • 9. Quar
    • 2017-03-15 21:07:19
    • *.10.82.133

    Chcialem cos napisać ale koledzy orzeszkuwloski i dykov wyczerpali mi temat

  • 10. St Devote
    • 2017-03-16 18:39:08
    • *.static.korbank.pl

    Podejrzewam, że Mercedes ma ten komfort, że może sobie testować różne eksperymentalne rozwiązania przed sezonem. Będąc u szczytu trochę trudniej wyznacza się nowe granice. Innowacyjność na tym etapie jednak tym różni się od przygód takiej Hondy, że oni zawsze mają do czego wrócić, nawet jeśli jakieś nowe rozwiązanie się nie sprawdzi. Pewnie tak jest w tej historii z wałem korbowym.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo