Renault Roadshow w Warszawie- relacja z imprezy
W sobotę i niedzielę warszawskie Wybrzeże Kościuszkowskie oraz Most Świętokrzyski zamieniły się w uliczny tor wyścigowy oraz miasteczko F1. Do stolicy Polski przybyła organizowana od 2003 roku impreza Renault F1 Roadshow.Tak naprawdę sobota była przedsmakiem niedzielnego show, w którym punktem kulminacyjnym był przejazd bolidu Renault F1, prowadzonego przez Heikki Kovalainena- jednego z kierowców zespołu.
W niedzielny ranek jeszcze kiedy miasteczko F1 było zamknięte dla kibiców, fotoreporterzy mogli zrobić ekskluzywnie kilka zdjęć Heikki Kovalainenowi, który pozował na moście Świętokrzyskim wraz z Natalią Kowalską oraz Karolina Czapką przy pokazowym modelu R26.
Mimo niezbyt zachęcającej pogody na imprezę do Warszawy ściągnęły tłumy kibiców żądnych wrażeń jakich dostarcza F1. Zanim jednak na ulicznym torze pojawiły się samochody wyścigowe i rajdowe dziennikarze mogli po raz kolejny mieć przyjemność spotkać się z sympatycznym Heikki Kovalainenem na konferencji prasowej, podczas której Fin z dużą dozą humoru odpowiadał nawet na te najtrudniejsze pytania dotyczące własnego debiutu w wyścigach Grand Prix.
O godzinie 13:30 na przygotowanej trasie pojawiły się pierwsze samochody. Zanim na tor wyjechała atrakcja dnia- R26- w paradzie Renault pokazane zostały samochody osobowe, prototyp Egeusz, Renault Clio Sport, Renault Megane Trophy. Kibice zgromadzeni wzdłuż trasy przejazdu mogli podziwiać występy kierowcy kaskadera- Terriego Granta, który niecodziennymi trikami zadziwiał publikę (Brytyjczyk kręcąc bączki pod każdą z trybun wychodził z samochodu i pobudzał kibiców do większego aplauzu). Zanim na tor wyjechał bolid F1, kibice mogli podziwiać przejazd Formuły Renault 2000 oraz prawdziwych kartów, od których swoje kariery zaczynali prawie wszyscy kierowcy wyścigowi.
Kilka minut po 15 na Wybrzeże Kościuszkowskie wyjechał bolid F1, prowadzony przez Fina- Heikki Kovalainena. Kilkunastominutowy pokaz możliwości samochodu F1 spotkał się z gorącym przyjęciem fanów. Ciężko opisywać przejazd bolidu F1. Również zdjęcia nie oddają tych emocji. Kto nie był w weekend w Warszawie będzie musiał długo poczekać na podobne emocje, chyba że wybierze się bezpośrednio na wyścig Grand Prix.
Zdjęcia:
komentarze
1. barteks2
czekamy na fotki :)
2. Vagon
Według mnie organizacja była za słaba, a organizatorom chodziło głównie na zarobieniu pieniędzy na gadżetach...
3. matcial
a ja bylem i dzwiek F1 jest zajebisty
4. Teliss
moze dacie na youtuba filmik z tego pokazu?
5. Disi
Vagon-a czego się spodziewałeś?;) To impreza Renault...a Renault to producent samochodów. Ich show to zwykła kampania reklamowe i prezentacja Kovalainena to tylko jedno z narzędzi promocji :) Ale na plus liczy się że wogóle u na to zorganizowano-będzie jeszcze tylko kilka promocji Renault w tym roku na świecie takich jak ta. Heikki bardzo sympatyczny gość-widziałem też Borysa Szyca jak się jarał:). Stałem na moście i nie widziałem "bączków". ...ale chwilę kiedy przejeżdżając po moście Heikki zatrzymał się (akurat tam gdzie stałem) specjalnie dla kibiców i ruszył z piskiem będę pamiętał długo :) Pierwsza rzecz jaką zauważa ktoś kto nie był nigdy na GP to "głośna" jazda bolidu F1 :) Dźwięk silnika rozkręcającego się do kilkunastu tysięcy obrotów jest cudowny:) Dźwięk podczas redukcji biegów jest chyba jeszcze cudowniejszy ;) Miejsce mogło by być lepsze ale ogólnie super-dla wielu była to jedyna okazja w życiu do zobaczenia bolidu na żywo. Aż mam ochotę wybrać się na jakieś GP....Na Węgrzech pewnie najtaniej
6. Disi
Mam kilka filmików zrobionych telefonem i myślałem żeby je wrzucić na Youtube ale ich jakość jest słaba...zachowam je dla siebie:)
7. maciuchen
Byłem, widziałem i powiem że było całkiem fajnie. Oczywiście organizacja mogłaby być znacznie lepsza, ale jak na pierwszy raz to można powiedzieć, że super impreza. Jak to w Polsce jednak coś zawsze musi pójść nie tak: tym razem przez dłuższą chwilę na dużej części trasy siadło nagłośnienie, a później ryk silnika bolidu nędznym komentarzem notorycznie zakłócał spiker. WIĘCEJ TAKICH IMPREZ W POLSCE !!!!!!!!!!!!!!!!!!
8. slodziutka
Ja byłam i 2 i 3 na formule jeden superrrr było jestem bardzo zadowolona aby cześciej a ten dzwiek F1 normalnie aż dreszcze przechodziły po ciele powaga bylo zajebiście:):):):):):):)
9. obi216
Niezłe fotki !Dzięki autorowi za ich publikację . Gratulacje dla tych, którzy mogli na żywo uczestniczyć w tym show. Sam osobiście od samego rana śledziłem TVN i TVN TURBO. O 14.20 była relacja na żywo na TVN TURBO. Dosyć obszerna relacja , bo ponad godzinna , nie może się jednak równać z wrażeniami doznanymi przez kibiców bezpośrednio w W-wie. W dalszym ciągu będę się upierał ( a czepiłem się tego jak pijany płotu przed świętami i nieprędko puszczę ) -Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości F1 zawitała również do nas. Jak już ktoś wcześniej wspomniał , że może to być tor uliczny. Na dzień dzisiejszy w naszych miastach trwa kompleksowa przebudowa ulic ( a w moim powiedziałbym wręcz budowlany amok, który sprawia , że codziennie muszę się uczyć jeździć po ulicy przy której mieszkam ). I tu apeluję do Naszych Budowniczych - że może warto pomyśleć o ewentualnej przyszłości i zrobić tych kilka kresek na projekcie więcej , chociażby przez wzgląd na tych kibiców, którzy pojawili się na Roadshow , oraz jeszcze większa ich część , która być tam nie mogła! Wraz z sukcesami Roberta ( w które absolutnie nie wątpię , to tylko kwestia czasu ) kibiców będzie przybywało, a i tak jest ich cała rzesza.Będzie kibic ( a będzie ) , to będzie i kasa i wszelkie inwestycje się wrócą . Przy tak wielkim ogromie odnawianych dróg , tych " kilka " ton asfaltu więcej jest naprawdę niczym . Może wśród Naszych Budowniczych znajdzie się chociaż jeden odważny , który o tym pomyśli?! A my Kochani Forumowicze zamiast obrzucać się epitetami i docinkami ( co niejednokrotnie ma miejcse ) piszmy o tym , że chcemy toru F1 w Polsce! Forum na którym mamy zaszczyt się wypowiadać gości wielka rzesza kibiców , ale również ludzie sportu i biznesu. Wystarczy , że przeczytają o tym, i to bedzie już sukcesem. Pozdrówka
10. Mati_f1
Kempa007 wydaje mi się, że to nie R27 tylko R26 przemalowany. A co do widowiska to wypadło bardzo pozytywnie. Jakoś się nie mogłem dopchać do barierek więc wlazłem jak najwyżej na drzewo i widziałem spory kawałek trasy:) Niestety nie upolowałem autografu Kovalainena, ale mam Kowalskiej:) A co do dźwięku to sobie posłuchałem po prezentacji jak odpalili. Z tych kilku metrów aż trzeba było zasłaniać uszy. No i się pochwalę, że koła też zmieniałem, ale w sobotę bo było mniej ludzi. Pozdrawiam i życzę więcej takich imprez:)
11. na_ryby
a ja stałam przy samej trasie i powiem szczerze, że aż żal uszy było zasłaniać. ten dzięk przyprawia o dreszcze:D super! gdyby nie ta organizacja...
12. kennijczyk
no pisalem wam ze dziwiek powala :P
13. barteks2
Mati_f1: nie dziwie się, że nie zdobyłeś autografu Kovalainena na tym drzewie ;)))
PS. oczywiście to był bolid z zeszłego sezonu tylko przemalowany :)
14. Tomo2345
Ja byłem w sobote i niedziele impreza super ale żeby mieć miejsce przy barjerce musiałem już o 12 zająć miejsce efekt był taki że jak przejeżdzał bolid to byłem jakieś 3 metry od niego. Dzwiek mnie powalił !!!! takie uderzenie że jak pierwszy raz przejechał koło mnie to szczeka mi opadła. Fajne też były ceny w butiku renault sam zakupiłem sobie polar za 200 zł a w różnych sklepach internetowych krzyczą za niego około 400.
15. Kadet
Dźwięk był super, powalające wrażenie, aż żal ściska, że FIA w kolejnych silnikach chce ograniczyć obroty poniżej 10k :( A zdjęcie kolesi na drzewie, niczym bombki na choince, też mam :)
16. pantera1412
byłem widziałem i słyszałem ryk silnika. Coś pieknego
17. mardab
Ja też byłem nawet telefonem komurkowym zajebiste zdjecie zrobiłem :P
18. slodziutka
kenijczyk a powala nie zaslonilabym uszu za nic ten dzwiek to rozkosz dla uszu :):):):):):):)
19. Igor14
A ja byłem w Monaco, na wyscigu. Niesamowite przeżycie.
20. denio1294
gratuluje:)
21. Mati_f1
No przecież na drzewie cały czas nie siedziałem:) Jak skończył jeździć i robił rundkę z szampanem to ja pobiegłem do "padoku". Tam przez płot dawał autografy, a ja byłem jakiś metr od niego i się nie mogłem przepchać. No, ale sobie przynajmniej dźwięku silnika posłuchałem jak go na koniec odpalili i grzebali w komputerze. Heikki wydawał się być nawet sympatyczny, cały czas się uśmiechał i wyglądał jakby mu ta jazda sprawiała przyjemność, a nie tylko obowiązek wobec sponsora.
22. mardab
A ja mam autograf Kubicy ze spotkania w zeszłym roku w warszawie na placu teatralnym.
23. Sauron9
Do wszystkich fanów F1 !!!
Napiszmy petycje do władz Warszawy ( inne miasta raczej nie wchodzą w gre bo sami rozumiecie stolica i wogle ) o zaplanowanie ulicznego toru F1. To nie byłaby duża ingwestycja bo większość toru już jest gotowa. Wystarczy tylko troche jeszcze dobudować i mamy tor F1. Przeciez to by byla ogromna korzysz i promocja Polski i Warszawy. Bardzo cieszylem sie na Euro 2012 ale teraz oddalbym to Euro wlochom za tor uliczny w Wawie.
24. matcial
popieram saurona, tylko jak to zrobimy? ale warto
25. mardab
Też popieram, ale co do tego to mam pesemistyczne nastawienie.
26. obi216
A szkoda mardab.
27. gandzik
aa
28. gandzik
http:// www.youtube.com/watch?v=zXQxTbWGVBU
29. gandzik
bez spacji przed www
30. Kazik
Ja byłem przy samej barierce (nie na moście) i widziałem wszystko dobrze.Aż mi się wierzyć nie chciało gdy Heikki naprzeciw mnie zakręcił "bączki" bo na dojazdówce do mostu było wąsko.Tak jak i moi poprzednicy napisali o dżwięku silnika tak i ja również do końca życia go nie zapomnę.Byłem niedaleko drzewa ,o którym chyba mówił Mati f1.Jeżeli to On był na tym drzewie ( bo kilku gości na nie weszło) to raczej jest twardzielem gdyż "policjanty" dość długo perswadowały w sprawie zejścia (oczywiście bezskutecznie).Dopiero dzisiaj wróciłem-to było wspaniałe.
31. na_ryby
dobry filmik, a co do toru, to kolega juz nawet zaprojektowal takowy w swojej pracy dyplomowej i nawet udalo mu sie ja obronic na warszskiej polibudzie;-)
32. slodziutka
mnie do dziś adrenalina trzyma i slysze ten cudowny dzwiek tez stalam przy barIerce wiec mialam okazje byc blisko bardzo i widziec to co sie dzialo bede to pamietac do konca zycia WIECEJ F1 W WAWIE TO COS CUDOWNEGO BYLO:):):):):):) i Sauron jestem za twoim pomyslem:):):):):):):):):)
33. Sauron9
Ja mam dopiero 15 lat więc sam niewiele zdziałam ale niech ktoś kto się na tym zna albo siedzi w administracji miasta zrobi taką petycje. Przecież Warszawie brakuje takich imprez. W tym roku w Warszawie nie będzie takiej atmosfery. Miasto stało by się sławniejsze. W szkole wielu kolegów mówi mi że całe miasto byłoby sparaliżowane. A ja mówię że skoro Monaco jakoś sobie radzi to dlaczego my nie dalibyśmy sobie rady? Więc gorąca prośba do wszystkich warszawiaków i wogle Polaków: napiszmy jedną wielką petycje o tor F1. Niech królowa sportów motorowych zawita do Polski a my ją przyjmiemy z otwartymi ramionami. Zwłaszcza teraz gdy mamy swoją perełkę w formule - Roberta Kubice. Ja proponuje jako długą prostą ulicę Górczewską. Mieszkam przy niej ale to nie dlatego ją proponuje bo dla mnie dojazd w dowolny punkt miasta to nie problem. Jest ona po prostu bardzo długa, nowa i równa. Bolidy spokojnie by wyciągały 300 km/h. Domyślam się że jeśli taki tor by powstał to byłby zapewne w samym centrum miasta lecz w centrum nie ma drugiej takiej równej ulicy. Jeśli jakieś znacie to piszcie. A teraz odnośnie weekendu F1. W sobotę byłem w miasteczku z kolegą od 13.00. Pogoda była słaba ( kropił deszcz ) więc nie było ludzi i nic nie zwiastowało nawałnicy ludzi w niedziele. Obeszliśmy całe miasteczko ( kupiłem sobie T-shirt i czapeczkę łącznie za 110 zł ). Byliśmy tam około 5h. Wysłuchaliśmy muzyki czyli odgłosu silnika który był testowany właśnie ( strasznie głośny ) i zobaczyliśmy Kovalainena w kasku. Następnego dnia byłem z innym kolegą i koleżanką :) . Na miejscu byliśmy około 12.30 . Gdy doszliśmy do miasteczka już wiedzieliśmy że powinniśmy tam być 2h wcześniej ponieważ na trybunach miejsca były już pozajmowane a na moście też już były tłumy osób. Wybraliśmy lewą stronę mostu i się ćkaliśmy. Miejsce znalezliśmy dopiero pod sam jego koniec. Oglądaliśmy tam połowe parady a następnie przeszliśmy na prawą stronę mostu i weszliśmy tam na barierki. Niedługo potem bolid zaczął swoje SHOW. Ten ryk i ta prędkość to coś niesamowitego. Atmosferę F1 było tak mocno czuć że aż "można ją było wziąść w ręce". To był jeden z najlepszych weekendów w moim życiu. Moja koleżanka bardzo dobrze się bawiła i myślę że ją zarażę tą manią F1 :) . Pozdro dla wszystkich którzy tam byli i dla wszystkich którzy oglądali Show w TV.
34. barteks2
Na oficjalnej stronie F1 jest trochę fotek z Warszawy :)
35. Leeloo
Powiem Wam że większe wrażenie zrobiłby pokaz BMW i sprzedali by na pewno więcej gadżetów, ale dobrze że chociaż Reanult się zdecydowało
36. mardab
Jeśli myślicie że ten pokaz został zorganizowany tylko po to żeby sprzedać jak najwięcej gadżetów to jesteście w błędzie. Przecież to jest promowanie marki RENAULT a gadżety też są tylko po to żeby przyciągnąć trochę więcej ludzi. A zwróciliście uwagę na to że spiker ani razu nawet nie wspomniał o BMW i Robercie Kubicy?
37. harco13
bylem slyszalem i mozna powiedziec ze widzialem dzwiek nie samowity a zwlaszcza przy zbijaniu biegów
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz