Lotus wie, czego potrzebuje do sukcesu
Pastor Maldonado po wypadku w pierwszej sesji znów znalazł się na językach wszystkich w padoku, ale Wenezuelczyk pozostaje skupiony na zadaniu. Z piątku zadowolony jest Romain Grosjean, mimo tego, że musiał oddać w pierwszej sesji bolid Jolynowi Palmerowi.„Bardzo produktywna sesja dla mnie. Dobrze było wyjechać na tor z nowym skrzydłem, które spisywało się całkiem nieźle. Na Spa trudno znaleźć odpowiedni balans, bo trzeba decydować pomiędzy dociskiem aerodynamicznym i szybkością na prostych. W obu bolidach próbowaliśmy różnych ustawień.”
Romain Grosjean, P7
„To była dobra sesja. Pierwsze przejazdy nie były najlepsze. Musieliśmy poczynić pewne zmiany w ustawieniach. Potem bolid spisywał się znacznie lepiej, zwłaszcza na miękkiej oponie. Mamy jeszcze kilka kwestii do rozwiązania, ale jazda na Spa zawsze jest świetna, tym bardziej, gdy jeździmy w taką ładną pogodę. Możemy mieć dobry weekend, ale potrzebujemy lepszego tempa.”
Pastor Maldonado, P11, P15
„To nie był start do weekendu, jakiego oczekiwałem. W pierwszym treningu straciłem tył i nie byłem w stanie obronić się przed uderzeniem w bariery. Chłopaki zrobili sporo dobrej pracy i wróciłem do jazdy na drugi trening. Potem jednak czerwone flagi utrudniły nam pracę. Nadal możemy mieć dobry weekend. Wiemy czego potrzeba, aby osiągnąć tu dobry rezultat.”
komentarze
1. EryQ
"W pierwszym treningu straciłem tył i nie byłem w stanie obronić się przed uderzeniem w bariery."
Jakoś Rosberg jadąc ponad 200 km/h jakoś po eksplozji tylnej prawej opony potrafił się wybronić przed barierkami... Oj Pastor... Kończ waść, wstydu oszczędź... F1.
2. RyżyWuj
Grosjean jednak trzyma poziom. Jakby ten Joylon jeździł częściej, to pewnie nie byłoby zbytniej różnicy między nim a Crashtorem. To tylko sugeruje jaki jest naprawdę ten legendarny talent Maldonado...
3. EryQ
@3 Sugerujesz nawrót dziwnych crashów Romana z przed kilku sezonów??
4. RyżyWuj
@3 Nein. Sugeruję, że Grosjean pokazuje bardzo dobrą formę niezależnie od możliwości bolidu i na tym tle rysuje się również wyraźna przepaść między nim a Maldonado. Nie pamiętam dokładnie, ale to chyba Crashtor opowiadał ostatnio, że w najlepszym bolidzie byłby mistrzem. Jakoś nie widać tego w rywalizacji wewnątrz zespołu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz