2015-07-04 GP Wielkiej Brytanii - Kwalifikacje 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:32.248 | |
2 | N.Rosberg | Mercedes | 1:32.361 | |
3 | F.Massa | Williams | 1:33.085 | |
4 | V.Bottas | Williams | 1:33.149 | |
5 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:33.379 | |
6 | S.Vettel | Ferrari | 1:33.547 | |
7 | D.Kwiat | Red Bull | 1:33.636 | |
8 | C. Sainz | Toro Rosso | 1:33.649 | |
9 | N.Hulkenberg | Force India | 1:33.673 | |
10 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:33.943 | |
11 | S.Perez | Force India | 1:43.268 | |
12 | R.Grosjean | Lotus | 1:34.289 | |
13 | M.Verstappen | Toro Rosso | 1:34.502 | |
14 | P.Maldonado | Lotus | 1:34.511 | |
15 | M.Ericsson | Sauber | 1:34.868 | |
16 | F.Nasr | Sauber | 1:34.888 | |
17 | F.Alonso | McLaren | 1:34.959 | |
18 | J.Button | McLaren | 1:35.207 | |
19 | W.Stevens | Manor | 1:37.364 | |
20 | R.Merhi | Manor | 1:39.377 |
Hamilton wygrywa z Rosbergiem walkę o pierwsze pole
Lewis Hamilton przed własną publicznością na torze Silverstone wywalczył pierwsze pole startowe, w decydującej fazie sesji kwalifikacyjnej wyprzedzając o 0,1 sekundy Nico Rosbega. Za plecami zawodników Mercedesa jutro na starcie ustawią się dwa Williamsy.Zawodnicy mimo iż mieli do dyspozycji suchy tor, mieli poważne problemy z uzyskiwaniem czystych okrążeń. Sędziowie wyścigu bardzo skrzętnie odnotowywali kierowców, którzy chcąc poprawić swój wynik opuszczali tor i kasowali im uzyskane w ten sposób czasy.
Mimo iż Lewis Hamilton przez cały weekend miał problemy ze złożeniem idealnych okrążeń, w Q3 już w pierwszej próbie wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności i wykręcił zdecydowanie najlepszy czas weekendu, 1:32,248. Nico Rosberg w pierwszej próbie popełnił drobny błąd i na mecie stracił 0,1 sekundy do swojego partnera.
W drugiej próbie jak to często bywało w tym roku kierowcy Mercedesa nie zdołali poprawić swoich wyników. Lewis Hamilton w ogóle przerwał finałowe okrążenie, a Nico Rosberg czasówkę ostatecznie zakfończył ze stratą 0,113 sekundy do Hamiltona.
Za kierowcami Mercedesa na starcie wyścigu ustawią się tym razem kierowcy Williamsa, którzy najwyraźniej odczuwają poprawę wprowadzonych w Austrii ulepszeń FW37. Felipe Massa wywalczył trzecie, a Valtteri Bottas czwarte pole startowe.
Kimi Raikkonen przez cały weekend na Silverstone był szybszy od Sebastiana Vettela także pokonał Niemca w czasówce. Fin stracił na do Hamiltona przeszło 1,1 sekundy, wyprzedzając Vettela o niespełna 0,2 sekundy.
Na kolejnych polach ustawią się jutro Kwiat, Sainz, Hulkenberg oraz zamykający czołową dziesiątkę Ricciardo.
Pierwsza część sesji kwalifikacyjnej nie przyniosła zaskakujących rozstrzygnięć. Po pierwszych 18 minutach zmagań z sesją kwalifikacyjną pożegnali się obaj kierowcy Manora oraz McLarena, a także Felipe Nasr z Saubera.
Najszybszy był Kimi Raikkonen z Ferrari. Fin pokonał jednak kierowców Mercedesa tylko dzięki temu iż w końcówce zdecydował się na przejazd na średniej oponie Pirelli.
W drugiej części czasówki wszyscy zawodnicy korzystali już z opon pośrednich Pirelli, a najszybszy na torze okazał się Nico Rosberg, który wyprzedził Valtteri Bottasa i Lewisa Hamiltona.
Negatywną niespodziankę sprawił za to Max Verstappen, który we wszystkich dotychczasowych sesjach treningowych podkreślał jak bardzo zadowolony jest ze swojego auta. Jego wyniki potwierdzały wysoką formę Toro Rosso, jednak podczas czasówki Holender mocno narzekał na trakcję swojego auta i ostatecznie odpadł z rywalizacji już w Q2. Jego kolega z zespołu, Carlos Sainz, awansował dalej z 10 wynikiem.
Oprócz Verstappena do Q3 nie przeszli obaj kierowcy Toro Rosso, Sergio Perez i Marcus Ericsson.
Zdjęcia:
komentarze
1. Jahar
W sumie ładne kwalifikacje. Szkoda tylko, że Ferrari cofnęło się w rozwoju a McLaren... no cóż McLaren to złom po całości.
2. tomasir
Dobra robota Felipe. Niby przez większość kwalifikacji mocno za Bottasem, ale w kluczowym momencie pojechał dobrze (Bottas już na pierwszych zakrętach lekko zblokował koła) i jest świetne 3 miejsce. Jeśli równie dobrze Williams pojedzie w wyścigu to może znów nieco odrobi w punktacji do Ferrari :)
3. Klocuch12
Filipinho wywróżył xD
4. Klocuch12
Ventyl cały weekend niemrawo :D Borówa byłby w niesmaku xD
5. szoko
A Ferrari śpi mieli przewagę nad Williamsem a teraz to już są chyba na wakacjach.
6. bendyz
Fajnie jest widzieć Felipe w dobrym dla niego zespole w którym się odnajduje. Liczę jutro na 3 miejsce.
7. MasterKimi
Podczas weekendu w Austrii pisałem o tym, że Williams już łyka Ferrari, to pewien osobnik mnie wyśmiał, ciekawe co powie dzisiaj.
McLaren... to jest istna tragedia, co się stało z tego zespołu, masakra. Jak nie przepadam za Alonso, tak mi chłopa szkoda, że musi jeździć takim crap'em.
Liczę na ciekawy wyścig jednak, chociaż Merce są nie do pokonania, to na pewno.
8. marcinF1fanvet
Ferrari nie cofnęło się w rozwoju tylko Vettela zblokowali na jego szybkim okrążeniu takto byłby trzeci a Kimi tradycyjnie w kwalifikacjach daje ciała ale cóz jutro jest wyścig trzeba będzie gonić
9. MasterKimi
@8, k***a hit! Vettela zblokowali na okrążeniu wyjazdowym, a nie pomiarowym to po pierwsze, nie było z jego strony nawet żadnej reakcji.
A po drugie od Kimiego z dala, bo w ten weekend w KAŻDEJ sesji jest lepszy od Seba, dzisiaj również. Niektórym to tu naprawdę odbija już.
10. igorpit999
Felipe jutro znów 3 miejsce :D
11. slaw771
pewnie jutro zadnych niespodzianek chyba ze alonso cos pokaze
12. EryQ
co się dzieje z Ferrari na tym weeku? Porazka. Chyba zadyszka u czerwonych...
13. dexx
8. marcinF1fanvet masakra co Ty piszesz. czyli Kimi daje ciała ale Vettel nie ? bo go przyblokowali ? wiesz gdzie go zablokowali ? ja jestem fanem i Kimiego i Vettela ale Kimiego oskarżasz niesłusznie.
14. dexter
Tja, Silverstone jest takim torem ktory zaleznie od specyfikacji auta pasuje komus od samego poczatku albo nie. Tutaj najwazniejszy jest balans samochodu, aby pomiedzy podsterownoscia i nadsterownoscia auto posiadalo odpowiedni grip, inaczej bolid bedzie sie po torze slizgal. Dlatego tez sila docisku odgrywa w Silverstone taka a nie inna role.
Nie tylko czlowiek, ale takze material musi sobie poradzic z obciazeniem ktore dochodzi do 4 g. Krawedzie opony na dlugich szybkich zakretach dostaja zawsze mocno w kosc. Asfalt tutaj jest relatywnie szorstki, sila docisku na skrzydlach jest ogromna, a to wszystko odpowiednio oddzialywuje na opone. Na tym torze uwzgledniajac charakterystyke toru (7 szybkich zakretow ktore pokonywane sa z predkoscia powyzej 250 km/h. Zakret Becketts - 7 bieg ok. 300 km/h) twarda mieszanka w zaleznosci od specyfikacji bolidow powinna dobrze funkcjonowac.
Wiatr na tym torze zawsze odgrywal duza role. Wczoraj kierowcy a dokladniej mowiac konstrukcje bolidow wyjatkowo z tym zjawiskiem meteorologicznym musialy sobie jakos poradzic. Tor (stare lotnisko) polozony jest na otwartej przestrzeni ktora nie jest zaslonieta zadnym drzewem. I teraz wystarczy tylko duzy podmuch wiatru albo zmiana kierunku wiatru to auto ktore juz na podstawie swojej aerodynamiki nie bedzie odpowiednio posiadac duzej sily docisku (tzn. bedzie sie slizgac i zle reagowac na wiatr) bedzie mialo dodatkowo pewien problem.
Tak na boku:
W takich warunkach (wiatr, deszcz, trzesienie ziemi, uderzenie meteorytu) zespol zawsze stara sie w kwalifikacjach wypuszczac swoich kierowcow z malym odstepem na tor, aby czasami nie przyszla komus mysl do glowy ze zostal przez zespol skrzywdzony. W Mercedesie np. na poczatku sezonu odbylo sie losowanie ktory z kierowcow na jakim torze bedzie mial pierwszenstwo wyboru strategii. A to co pozniej kierowcy miedzy soba wyprawiaja na torze np. jadac z przodu kierowca moze swojego partnera z zespolu tak wyhamowac, ze on bedzie mial po okrazeniu - to juz jest inna strona medalu.
W sumie kwalifikacje jak kazde kwalifikacje...
Niekiedy trzeba poczekac do ostatniej sekundy, poniewaz tor jest wtedy najszybszy. Oczywiscie zawsze wazny jest odpowiedni timing (najlepiej gdyby w ogole innych samochodow na torze nie bylo), trzeba dobrze rozgrzac opone i najszybciej pokonac okrazenie.
Apropos rozgrzewania opon: kierowca stosuje rozne metody - niekiedy aby opony dobrze funkcjonowaly wystarczy tylko przed okrazeniem pomiarowym odpowiednio pokonac zakret. Tzn. przed kluczowym zakretem (zespol i kierowca zawsze dysponuje taka wiedza, ktory to jest zakret) z odpowiednia sila nacisnac na hamulec.
Jak widac po sobotnich kwalifikacjach track limits obowiazuje wszedzie, jednak w zakrecie nr. 9 jest pod szczegolna obserwacja sedziow. Tzn. gdy kierowca popelni blad nikt nie bedzie mial pretensji, ale gdy przez taki incydent odniesie korzysc bedzie musial poniesc odpowiednie konsekwencje.
Zakret nr. 9 jest szybki, ale glowny problem w tym miejscu polega na tym ze kierowca wchodzi w ten zakrent praktycznie na slepo (z cockpitu kierowca widzi tylko apex czyli wierzcholek zakretu, ale juz wyjscia nie widzi). Wiadomo, kazdy kierowca probuje zawsze z najwiekszym rozmachem pokonac zakret aby pozniej na prostej dysponowac odpowiednia predkoscia i tutaj bardzo latwo mozna wyjechac poza tor 4 kolami. Moze problemu by nie bylo, gdyby zamiast farby na wyjsciu polozony zostal sztuczny dywan albo za zakretem w strefie bezpieczenstwa zostal wysypany zwir ktory oczywiscie ma swoje plusy ale i tez duze minusy. Wtedy kierowca musialby z odpowiednia predkoscia (tzn. wolniej) pokonac zakret. Dodatkowo taki wyjazd 4 kolami poza linie toru moze kosztowac kwalifikacje, poniewaz wykrecony czas zostaje z tabeli usuniety a kierowca musi przejechac dodatkowe okrazenie. Plan programu ktory wczesniej co do sekundy w kazdej sesji jest przez zespol zaplanowany nagle sie zmienia. Paliwa moze brakowac, czas ucieka itd. itd. Taki incydent z pewnoscia dla wszystkich protagonistow nie jest wesoly.
Raikkonen w Q2 mial wczoraj duzo szczescia ze zakwalifikowal sie do Q3 (wjazd na kraweznik, blad na wejsciu do zakretu nr. 9, zbyt duza predkosc, podsterownosc, wyjazd 4 kolami poza tor - a pozniej jeszcze raz trzeba na tych samych oponach okrazenie wykrecic, a czas ucieka). Zawodowy kierowca wyscigowy dokladnie wie w ktorym miejscu z chirurgiczna precyzja ma zahamowac, skrecic kierownice, nacisnac gaz i teraz w takim momencie gdy nagle pojawi sie podsterownosc w zakrecie kierowca moze miec problem. Oczywiscie raz komus taki problem moze sie zdarzyc, ale 3 albo 4 razy pod rzad (np. Maldonado) to juz nie jest normalne.
W sumie duzo nie ma co pisac. Mercedes jest faworytem, auto lezy na torze jak na szynach... trzeba tylko cisnac (latwo sie mowi). Hamilton juz drugi albo trzeci raz z rzedu popelnia wyjatkowo duzo drobnych bledow (szczegolnie w piatkowych treningach nie wyglada to zbyt dobrze). Jednak w decydujacym momencie, czyli w goracej fazie gdzie trzeba byc maksymalnie skoncentrowanym potrafil dotychczas wycisnac z auta wszystko (i obojetnie czy jedzie ze swoim setupem, czy na ustawieniach kolegi z zespolu).
Takze, zobaczymy jak sie dzisiaj wyscig potoczy...
15. dexter
@ 7 MasterKimi, no wiesz moze od razu nie lyka, ale dla tak dumnego zespolu jakim jest Williams z pewnoscia miejsce na polu startowym przed Ferrari jest czyms wyjatkowym.
Tutaj nie chodzi glownie tylko o samych sponsorow i o czyste sprawy finansowe, lecz dobra pozycja w kwalifikacjach umozliwia wybor lepszej strategii na wyscig. Jazda w czolowce wyscigu zmniejsza ryzyko wypadku. Jadac z przodu zawsze mozna prowadzic lepszy management opon i hamulcow. Zespol krok po kroku rozwija sie coraz bardziej. Zdecydowanie auto Williamsa ma bardzo dobry top-speed. Wydaje sie ze wszystko jest przygotowane aby dzisiaj Williams osiagnal dobry wynik, takze zobaczymy...
16. dexter
@Jahar
Oni maja inny problem na tym torze, a mianowicie z wyborem mieszanki ktora zostala przygotowana przez firme Pirelli. To nie jest pierwszy wyscig. Zespol Ferrari w tym sezonie zawsze lepiej sie prezentowal gdy temperatura asfaltu byla wieksza, takze nie sadze aby Scuderia nagle w rozwoju sie do tylu cofnela.
Pozdr.
17. marcino1129
Usunięty
18. FanRosbergaBC
@17 Ja wszystko akurat czytam. :)
19. seba1b
Nie ma Borowczyka????
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz