Rosberg: oszczędzanie paliwa w F1 to żadna nowość
Nico Rosberg stanął w obronie Formuły 1 jeżeli chodzi o konieczność oszczędzania paliwa. Po wyścigu na torze w Montrealu, który był wyjątkowo wymagający dla nowych układów V6 turbo jeżeli chodzi o zużycie paliwa, na Formułę 1 posypały się kolejne zarzuty, że kierowcy nie jeżdżą w obecnych czasach na granicy swoich możliwości gdyż muszą oszczędzać paliwo i opony.Niemiec na torze Red Bull Ring mówił: „Odpuszczanie gazu i dojeżdżanie do zakrętów jest najbardziej efektywnym sposobem na oszczędzanie paliwa- kierowcy robili tak nawet w latach 80-tych.”
„Pamiętam jak mój tata [Keke] stosował tę technikę, gdy ścigał się w McLarenie z Alainem Prostem. Oni musieli oszczędzać paliwo, gdyż pod koniec wyścigu wszystkim go brakowało.”
„Nic się więc w tym temacie nie zmieniło. Teraz jest to po prostu bardziej profesjonale, bardziej dokładne i z większą liczbą szczegółów.”
Niemiec odpierał również zarzuty, że kierowcy obecnie nie jadą na pełnym limicie swoich możliwości.
„Nawet jeżeli stosujemy tę technikę, jeździmy na absolutnym limicie bolidu” mówił. „Zmienia się jedynie styl jazdy, a nawet ten styl jest bardzo wymagający. Non stop naciskamy z całych sił, a jedynie zmienia się sposób prowadzenia auta.”
komentarze
1. galileo900
Dziewczynka rzadko mówi do rzeczy, ale od każdej zasady jest wyjątek. Ktoś policzył ile razy Senna nie ukończył wyścigu z powodu braku paliwa? Atrakcyjność dzisiejszych wyścigów stoi na bardzo wysokim poziomie. Oglądam F1 od prawie 30 lat i nie brakuje mi głośnych bolidów jadących jeden z drogim przez cały wyścig.
2. ntl
pelna zgoda, jest na YT gdzies wywiad wlasnie Rosberga i Hamiltona jeszcze z czasów kartingu, jasno mowia o dbaniu o opony i paliwo...
3. Skoczek130
Każda dekada jest inna dla F1. Często na przestrzeni lat zmieniały się przepisy i przez to wygląd bolidów. Wiadomo, że zawsze trzeba było dbać o paliwo, opony, hamulce itp. Tylko, że teraz popadło to w skrajność. F1 więcej by zaoszczędziła, gdyby budżety zespołów były kontrolowane.
4. dexter
"Dziewczynka rzadko mówi do rzeczy" - No tak, znowu jedno zdanie uzytkownika ktore sprowadza mnie szybko na ziemie...
PS. Obserwuje przebieg 10-letniej kariery Rosberga w F1 i niestety nie zauwazylem ze Nico jest "dziewczynka". Dlatego chyba jeszcze dzisiaj bede musial powiedziec komus aby wyszukal i niezwlocznie zrobil mi termin u dobrego okulisty...
5. Greek
@dexter
Ktoś tak ustawiony jak Ty, to spokojnie może iść prywatnie ;)
6. dexter
@Greek
I znowu te same "jasne swieczki" ? Wiedzialem, ze sie tak zacznie...
Greek, postaraj sie o wlasna edukacje i prace to tez moze bedziesz "ustawiony".
Czlowieku zmien mentalnosc, poniewaz Twoja zazdrosc zniszczy Ci zycie - powaznie, takie odnosze teraz wrazenie. Przyznam, ze ja w moim otoczeniu nie znam tak nastawionych ludzi! A tez obcuje z mlodymi osobami, tylko ze oni maja w glowie dobrze poukladane.
Apropos: Ja nie jestem Twoim nauczycielem, przyjacielem, matka czy ojcem aby tutaj Ciebie edukowac, ale napisze Ci ze kazda osoba ktora jest prywatnie ubezpieczona musi sobie tak czy siak zrobic termin u lekarza.
PS. Ile razy mozna komus cos powtarzac? Najlepiej poszukaj sobie na innym forum takich uzytkownikow co bedziesz mogl z nimi calymi dniami na takie "tematy" dyskutowac, gwarantuje Ci ze znajdziesz. Ja nie mam takiego zamiaru, dalej tego nie rozumiesz?
7. istrii
Zawsze kierowcy dbali o paliow.
Kiedyś - aby dojechać do mety
w czasach tankowania - aby mieć jaknajlżejszy boklid i jaknajmniej czasu spędzać w boksach.
teraz - aby nie przekroczyć limitów spalania.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz