RB: Ferrari jeszcze na szczycie
Sezon 2004 rozpoczął się dla Rubensa Barrichello bardzo intensywnie. Zaraz po zwycięskim dla Ferrari wyścigu w Melbourne Brazylijczyk przyleciał do Europy aby testować bardzo szybkie dzieło inżynierów z Maranello, nowe F1 2004.„To był bardzo długi lot, ale jest to częścią mojej pracy. Byłem bardzo zadowolony z faktu, że sezon w końcu rozpoczął się. Wykonaliśmy bardzo dużo testów i bardzo chciałem powrócić na tor aby się pościgać. To było bardzo miłe uczucie zobaczyć ponownie jak gasną czerwone światła na starcie w Melbourne zwłaszcza, że mogłem je oglądać z pierwszego rzędu.”
Nowe Ferrari niewątpliwie wydaje się być najmocniejszym bolidem w stawce. Pierwsze dwa miejsca zdobyte przez kierowców Ferrari w Australii nie wszystkich zachwycają. Ferrari jest teraz krytykowane za tak olbrzymi postęp, niemniej jednak nie przeszkadza to Rubensowi Barrichello w delektowaniu się F1 2004.
„Nasz bolid spisywał się zgodnie z oczekiwaniami. Poczułem się bardzo dumny pod koniec dnia. Ferrari nadal jest na szczycie. F2004 jest bardziej dopracowanym bolidem niż jego poprzednik i ujawnia jak szeroki zakres zmian wprowadziliśmy w nim.”
Nowe Ferrari mimo, z pozoru niewielkich zmian zewnętrznych, odniosło spektakularny sukces w pierwszym wyścigu sezonu. Nie można tego powiedzieć o Williamsie, który zaskoczył wszystkich swoją radykalną konstrukcją. Niestety bez większych efektów.
Najbliższy wyścig już w przyszłym tygodniu na torze Sepang w Kuala Lumpur, gdzie kierowcy będą się zmagać w walce o Grand Prix Malezji.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz