2014-05-08
Vettel: zmieniamy podwozie, aby mieć pewność
Sebastian Vettel w Hiszpanii otrzyma od swojego zespołu nowe podwozie. Ekipa wczoraj potwierdziła wcześniejsze doniesienia mediów w tym temacie, dodając, że zmiana ta była planowana od dłuższego czasu.R E K L A M A
4-krotny mistrz świata F1 w Barcelonie twierdzi jednak, że decyzja o zmianie podwozia zapadała dopiero po GP Chin, a sama zmiana ma upewnić ekipę czy słabsza forma Niemca w ostatnich wyścigach nie ma swojego źródła w jakiejś drobnej, ukrytej wadzie konstrukcyjnej RB10.
„W Chinach doszliśmy do wniosku, że nieco spóźniliśmy się ze zmianą podwozia” mówił Vettel. „To nie jest nowe podwozie, tylko stare, z którego korzystaliśmy podczas zimowych testów i mamy z nim już jakieś doświadczenie.”
„Chodzi o wypróbowanie wszystkiego co jest w naszym zasięgu. Zmiana podwozia nie jest czymś nadzwyczajnym. Zdecydowaliśmy się na powrót do starego podwozia, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku.”
„Chcemy zobaczyć zmiany, zresetować wszystko i ponownie spróbować. Nie sądzimy, że z poprzednim podwoziem było coś nie tak, ale zdecydowaliśmy się na zmianę. Powinniśmy otrzymać odpowiedź w ten weekend.”
Vettel potwierdził także, że mało stabilny tył nowego auta Red Bulla odpowiada za część jego obecnych problemów na torach.
„Generalnie wszyscy mamy swój własny styl i to jak lubimy prowadzić bolid i jak uczymy się jego ustawiania” mówił Vettel. „Ogólnie nie interesuje mnie jak porusza się tył auta, nie obchodzi mnie nadsterowność, ale gdy jest tego zbyt dużo i zaczyna ci to przeszkadzać, bolid zaczyna się ślizgać a ty zajmujesz się korektą toru jazdy zamiast wyciskaniem wszystkiego z auta. To mocno spowalnia tempo.”
„To część moich problemów w tym roku. Miało byłoby mieć jeden problem i jedną poprawką go rozwiązać. Niemniej w tym roku jest to bardziej skomplikowane. Jest więcej czynników niż tylko ustawienia auta.”
Red Bull potwierdził, że nowe podwozie w okolicach GP Wielkiej Brytanii otrzyma również drugi kierowca zespołu, Daniel Ricciardo.
„W Chinach doszliśmy do wniosku, że nieco spóźniliśmy się ze zmianą podwozia” mówił Vettel. „To nie jest nowe podwozie, tylko stare, z którego korzystaliśmy podczas zimowych testów i mamy z nim już jakieś doświadczenie.”
„Chodzi o wypróbowanie wszystkiego co jest w naszym zasięgu. Zmiana podwozia nie jest czymś nadzwyczajnym. Zdecydowaliśmy się na powrót do starego podwozia, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku.”
„Chcemy zobaczyć zmiany, zresetować wszystko i ponownie spróbować. Nie sądzimy, że z poprzednim podwoziem było coś nie tak, ale zdecydowaliśmy się na zmianę. Powinniśmy otrzymać odpowiedź w ten weekend.”
Vettel potwierdził także, że mało stabilny tył nowego auta Red Bulla odpowiada za część jego obecnych problemów na torach.
„Generalnie wszyscy mamy swój własny styl i to jak lubimy prowadzić bolid i jak uczymy się jego ustawiania” mówił Vettel. „Ogólnie nie interesuje mnie jak porusza się tył auta, nie obchodzi mnie nadsterowność, ale gdy jest tego zbyt dużo i zaczyna ci to przeszkadzać, bolid zaczyna się ślizgać a ty zajmujesz się korektą toru jazdy zamiast wyciskaniem wszystkiego z auta. To mocno spowalnia tempo.”
„To część moich problemów w tym roku. Miało byłoby mieć jeden problem i jedną poprawką go rozwiązać. Niemniej w tym roku jest to bardziej skomplikowane. Jest więcej czynników niż tylko ustawienia auta.”
Red Bull potwierdził, że nowe podwozie w okolicach GP Wielkiej Brytanii otrzyma również drugi kierowca zespołu, Daniel Ricciardo.
komentarze
1. Jero
Czyli cztery wyścigi po Vettelu nowe podwozie dostanie Ricciardo - no nie ma co, sprawiedliwość w drużynie panuje ;)
2. Root
@1 - ale brałeś coś, czy ty tak na poważnie? ;) Skoro u Vettela jest problem, a u RIC nie ma, to u kogo trzeba wymienić (być może wadliwe) podwozie? I to tym bardziej na stare...
3. sliwa007
2. Root dlaczego Ty i wielu innych uważa że u Vettela jest problem z bolidem? Zaraz się dowiemy że Ricciardo ma jakieś ulepszenia których nie ma Vettel...
4 lata, a właściwie to 5 lat jazdy bolidem przyssanym do toru sprawiło, że w życiu tego kierowcy nie było problemu z nadsterownością i ogólnie niestabilnym tyłem bolidu. To zrobiło swoje, teraz Vettel musi odrobić lekcje które opuścił podczas gdy pozostali kierowcy pilnie się uczyli.
Dajcie mu czas, niech mistrz się obroni, chociaż i tak do wielu już dotarło że w tym sporcie to bolid jest inicjatorem sukcesu
4. Anuk
@1 „To nie jest nowe podwozie, tylko STARE, z którego korzystaliśmy podczas zimowych testów i mamy z nim już jakieś doświadczenie.” - Vettel też nie ma jeszcze nowego podwozia więc zwolnij z osądami. :)
5. jogi2
Prawie wszyscy zajmują się non stop korektą toru ale jak się " dup.ko "przyzwyczaiło ,że bolid jest praktycznie przyklejony do toru i sam się praktycznie prowadzi to teraz nie potrafi się odnaleźć i szukają dziury w całym. .....Od pierwszego mistrzostwa jestem przekonany ,że Vettel to średniak i wreszcie wyjdzie prawda na wierzch ...na pewno .chyba ,że sztucznie poskromią Riccardo
6. Martitta
Jaka prawda, jak każdy ma swoją prawdę?
Prawda wasza jest taka, że zawsze znajdzie się argument, aby udowodnić, że Vettel nic nie potrafi. Punkt widzenia u niektórych zawsze będzie inny, więc nie rozumiem na jaką prawdę czekają, skoro maja tylko jedną - swoją własną.
Obiektywnie rzecz ujmując zobaczymy jak wypadną na koniec sezonu.
Na razie to Ricciardo błyszczy.
7. jogi2
Nie "nic nie potrafi" tylko jest zwykłym średniakiem.
8. socjoświr
@7 skoro Vettel jest średniakiem to jak nazwać Webbera - totalnym beztalenciem?
9. nyrewess
Oj, Seb, chyba lepiej by było, gdybyś już nic nie mówił...
''nie interesuje mnie jak porusza się tył auta'' - stary, jak ty zdobyłeś te tytuły, to chyba tylko twoja podłoga wie...
10. chelsea 8
odrazu mówie że Vettela nie lubię a za RBR nie przepadam ale nie moge się powstrzymać od komentarza jak widzę takie bujdy
Vettel jest dobrym kierowcą obok Lewisa, Fernando i Kimiego jednym z najlepszych aktualnie jeżdżących lecz przez ostatnie 5 lat 09-13 miał świetny bolit i nabrał za dużo dystansu i luzu w stosunku do rywali teraz gdy ma bolid podobny do Force India i Ferrari a problem większy od Ricciardo a poza tym styl jazdy Vettela nie pasuje lekko do nowej konstrukcji i tej całej nowej elektroniki ten sam problem ma Kimi w ferrari bo jak wytłumaczycie jego 11 pkt i 12 poz przy 41 pkt i 3 poz Alonso :P
11. ryan27
#10
Kimi wrócił do F1 po przerwie. Nic dziwnego, że odstaje od Alonso.
Vettel jest dobrym kierowcą ale jest kilku wyraźnie od niego lepszych. Oczywiście nie ma co polemizować z faktem, że Vettel wygrał 4 razy mistrzostwo. Faktem jest, że za każdym razem miał zdecydowanie najlepszy bolid a pomimo tego raz przegrałby tytuł przez idiotyczną jazdę a drugi raz może podziękować tylko Ferrari za błąd w strategii.
12. lta700
8@ Po prostu NR 2
13. lta700
10@ Ja tłumaczę to tym,że KIMI jest właśnie takim nieco starszym Vettem .Też musi mieć furę żeby cisnąć.Osobiście uwielbiam jego jazdę / jak ma czym / i podejście do życia ale to nie wszystko-było tylko kilku gości ,którzy mimo słabszych bolidów pokazywali na torze ,że można walczyć o pozycję . / nie mylić z jazdą Rosberga /
14. socjoświr
@12 - Riccardo też zaczynał jako nr 2, ale jakoś sobie radzi, poza tym Webber nie zawsze dojeżdżał zaraz za plecami Vettela na metę gdy mieli wyraźnie najlepszy samochód. Nie ma co zwalać na samochód, Webber nie dorównywał Vettelowi.
15. frg1pl
Ale sracie jadem. Niedlugo w monte carlo zobaczymy jakim jest kierowcą
16. Skoczek130
@sliwa007 - ten, kto wierzył w "talent" kierowcy, był naiwny. F1 to sport drużynowy (o ile można to w ogóle sportem nazwać, bo to bardziej biznes) i zawodnik może tylko przesądzić szalę na korzyść zespołu, a nie zdecydować o losie (chyba, że się rozbije). Tytuł kierowcy to jak indywidualna nagroda dla zawodnika np. piłki kopanej. ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz