Berger zmienia zdanie w kwestii nowych silników F1
Gerhard Berger, który w ubiegłym tygodniu doznał kontuzji jeżdżąc na nartach, zdradził że zmienił zdanie w kwestii nowych jednostek napędowych wprowadzonych do F1 w 2014 roku.„Z mojej perspektywy to ogromny krok do przodu” mówił cytowany przez agencję APA. „Do czasu mojej wizyty [na testach] w Bahrajnie byłem krytyczny. Na początku uważałem to za zbyt techniczne i zbyt skomplikowane dla fanów. Ale muszę się poprawić. To czysta Formuła 1.”
„Bolidy są o 20 km/h szybsze na prostych i mają także prawdziwą moc na wyjściach z zakrętów.”
10-krotny zwycięzca Grand Prix nie widzi także problemu w nieco cichszej pracy nowych jednostek napędowych V6 turbo.
„Krytyka [dźwięku] pochodzi głównie od ludzi, którzy nie słyszeli tych silników.”
komentarze
1. giorg
Zgadzam się.
2. Skoczek130
Obecnie jedynym problemem jest obawa przed tym, że żaden z bolidów nie dojedzie do mety. Awaryjność może być zbyt duża, co po prostu wypaczy rywalizację. Bo nie od zespołów zależy np. nieudany silnik Renault, który jest w plecy... ;]
3. rokosowski
@2 Chciałeś napisać, że żaden z bolidów z sinikiem firmy renault nie dojedzie do mety. Ból dupy widzę zaczyna się wzmagać hahaha.
4. giorg
Ale od zespołów zależy czy zbuduja własny silnik czy kupią od kogoś i od kogo.
5. Skoczek130
@rokosowski - a ty zapewne szczysz z podniecenia, co?? Mam nadzieje, że odczujesz gorzki zawód, widząc kilka bolid z silnikiem Merca na poboczu hahaha... ;)
6. Sasilton
2.Skoczek130
Chyba już się odzwyczaiłeś że F1 to nie tylko aerodynamika.
Kiedyś silniki były różnie mocno rozwijane co inne elementy.
7. silvestre1
Ja mam nadzieję, że te wszystkie zmiany zakończą erę dominacji jednego zespołu.
8. Skoczek130
@Sasilton - nie chodzi oto. Co to za rywalizacja, w której klienci cierpią przez niefrasobliwość producenta?? RBR czy Lotus nie mają wielkiego wpływu na jednostkę Renault. To nie oni ją stworzyli... ;) Co innego, kiedy zespół spaprze bolid, a co innego, kiedy silnik jest spaprany. A tu ewidentnie zawalił producent. Może i RBR zbyt ciasno to wszystko upakował, ale nie zmienia to faktu, iż różnice w KM i prędkościach widać gołym okiem... widać duże różnice. ;)
9. Greek
@8. Skoczek130
A kto im broni samemu stworzyć silnik? Są dwie strony medalu, takie Ferrari czy Merc muszą poświęcić więcej środków na projekt, rozwój i produkcję silników, w dobie oszczędzania wszystkiego i na wszystkim jest to bardzo istotne. A że RBR kupuje gotowe - to tylko ich wybór, z jednej strony ryzyko, ale z drugiej jedna bolączka mniej na głowie.
10. rokosowski
@5 Nie szcze bo na szczęście nikomu nie kibicuję, ale za to pompuję ma maksa z hipokryzji która się teraz wylewa.
11. Skoczek130
@Greek - tylko, że RBR to nie jest fabryczny team. ;)
12. Skoczek130
@rokosowski - nietrudno było wywnioskować po twoich licznych wypowiedziach, że patrzysz bardzo przychylnie na Hamiltona, a wprost przeciwnie na RBR... ;)
13. devious
Pół roku temu 90% kibiców straszliwie hejtowało nowe silniki a teraz jakoś pozamykali japy... jak zwykle ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz