komentarze
  • 1. giorg
    • 2014-03-12 08:58:22
    • *.158.216.82.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Zgadzam się.

  • 2. Skoczek130
    • 2014-03-12 09:10:55
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Obecnie jedynym problemem jest obawa przed tym, że żaden z bolidów nie dojedzie do mety. Awaryjność może być zbyt duża, co po prostu wypaczy rywalizację. Bo nie od zespołów zależy np. nieudany silnik Renault, który jest w plecy... ;]

  • 3. rokosowski
    • 2014-03-12 10:31:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @2 Chciałeś napisać, że żaden z bolidów z sinikiem firmy renault nie dojedzie do mety. Ból dupy widzę zaczyna się wzmagać hahaha.

  • 4. giorg
    • 2014-03-12 11:55:44
    • *.158.216.82.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Ale od zespołów zależy czy zbuduja własny silnik czy kupią od kogoś i od kogo.

  • 5. Skoczek130
    • 2014-03-12 11:59:35
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @rokosowski - a ty zapewne szczysz z podniecenia, co?? Mam nadzieje, że odczujesz gorzki zawód, widząc kilka bolid z silnikiem Merca na poboczu hahaha... ;)

  • 6. Sasilton
    • 2014-03-12 12:01:33
    • *.dzierzoniow.vectranet.pl

    2.Skoczek130
    Chyba już się odzwyczaiłeś że F1 to nie tylko aerodynamika.
    Kiedyś silniki były różnie mocno rozwijane co inne elementy.

  • 7. silvestre1
    • 2014-03-12 12:18:11
    • *.dynamic.chello.pl

    Ja mam nadzieję, że te wszystkie zmiany zakończą erę dominacji jednego zespołu.






  • 8. Skoczek130
    • 2014-03-12 12:47:28
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @Sasilton - nie chodzi oto. Co to za rywalizacja, w której klienci cierpią przez niefrasobliwość producenta?? RBR czy Lotus nie mają wielkiego wpływu na jednostkę Renault. To nie oni ją stworzyli... ;) Co innego, kiedy zespół spaprze bolid, a co innego, kiedy silnik jest spaprany. A tu ewidentnie zawalił producent. Może i RBR zbyt ciasno to wszystko upakował, ale nie zmienia to faktu, iż różnice w KM i prędkościach widać gołym okiem... widać duże różnice. ;)

  • 9. Greek
    • 2014-03-12 16:20:16
    • *.dynamic.chello.pl

    @8. Skoczek130
    A kto im broni samemu stworzyć silnik? Są dwie strony medalu, takie Ferrari czy Merc muszą poświęcić więcej środków na projekt, rozwój i produkcję silników, w dobie oszczędzania wszystkiego i na wszystkim jest to bardzo istotne. A że RBR kupuje gotowe - to tylko ich wybór, z jednej strony ryzyko, ale z drugiej jedna bolączka mniej na głowie.

  • 10. rokosowski
    • 2014-03-12 18:06:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @5 Nie szcze bo na szczęście nikomu nie kibicuję, ale za to pompuję ma maksa z hipokryzji która się teraz wylewa.

  • 11. Skoczek130
    • 2014-03-12 20:18:42
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @Greek - tylko, że RBR to nie jest fabryczny team. ;)

  • 12. Skoczek130
    • 2014-03-12 20:19:57
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @rokosowski - nietrudno było wywnioskować po twoich licznych wypowiedziach, że patrzysz bardzo przychylnie na Hamiltona, a wprost przeciwnie na RBR... ;)

  • 13. devious
    • 2014-03-12 21:37:50
    • *.adsl.inetia.pl

    Pół roku temu 90% kibiców straszliwie hejtowało nowe silniki a teraz jakoś pozamykali japy... jak zwykle ;)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo