Raikkonen szykuje się na symulację wyścigu
Kimi Raikkonen zdradził, że podczas swojego ostatniego dnia testów, w sobotę, jego celem będzie wykonanie po raz pierwszy za kierownicą F14 T symulacji wyścigu.„Z pewnością postaramy się wykonać symulację wyścigu [w sobotę]” mówił Fin o najbliższych planach zespołu. „Jeszcze nawet nie próbowałem jej wykonać. Fernando chyba się udało, więc miejmy nadzieję, że nam także się uda i zobaczymy gdzie tak właściwie się znajdujemy.”
„Po za tym pozostały nam normalne rzeczy, nauka i nadzieja, że będziemy dobrze przygotowani do pierwszego wyścigu w tym roku.”
Zespół Ferrari zaczyna powoli sprawdzać nowe części przygotowane pod kątem pierwszych wyścigów sezonu. Dzisiaj w F14 T pojawiło się nowe przednie skrzydło, jednak Raikkonen nie chciał podzielić się swoim odczuciami w tym temacie.
„Jestem pewny, że są to lepsze części. W przeciwnym razie nie przywozilibyśmy ich tutaj. Nadal mamy jednak trochę rzeczy do poprawy i sprawdzenia w ostatnich dniach testów. Zobaczymy gdzie się znajdujemy podczas pierwszego wyścigu.”
Fin dodał także, że nie martwi się relatywnie małym przebiegiem podczas testów w porównaniu do konkurentów, korzystających z silników Mercedesa.
„Jestem pewny, że gdybyśmy chcieli wykonać 100 okrążeń dziennie, to byśmy to zrobili” mówił. „Musieliśmy skupić się na innych rzeczach, sprawdzić inne sprawy i zdecydować się na konkretne zmiany. Musieliśmy także trochę się pouczyć, gdyż podczas weekendu wyścigowego nie ma na to czasu. Teraz przynajmniej będę miał jakieś pojęcie czym się kierować. Nie obawiam się.”
komentarze
1. Grzesiek 12.
Ponoć już podczas ostatnich testów miał wykonać symulację wyścigu ......
Pocieszające jest to , ze tym razem nie rozbił bolidu dla Alonso :D
2. kempa007
mial, ale nie wykonal.
3. GTR
@1 podobno problemy ze zbieraniem danych z poszczególnych komponentów w tym przeszkodziły. O ile dobrze pamiętam to nie mogli za wiele namieszać w kwestii ilości okrążeń.
Nowe skrzydło jest dobre, ale chyba widziałem je w 2 rewizjach. Dziś chyba nie udało im się wycisnąć dobrego okrążenia na zakończenie dnia. Ten czas zapewniający mu 3. lokatę podczas dzisiejszego testu utrzymał się przez kilkadziesiąt dobrych minut.
4. viggen
@1 Ponoć Ty miałeś się uczyć. Testy mają to do siebie, że różne rzeczy się wykonuje i czasami idzie to zgodnie z planem.
Co do wypadku - no trudno, przesadził z dodaniem gazu i go rozbił. Zdarza się najlepszym. Po to są treningi aby wyczuć granicę możliwości bolidu, zwłaszcza całkowicie nowego.
5. Yogson
Michał Jarocki, dyrektor na Europę Wschodnią w firmie MP & Silvia, która jako pośrednik nabyła w ub.r. licencję do F1. Pytany, czy firma prowadzi rozmowy o sprzedaży praw z Telewizją Polsat, ucina: – Jesteśmy w kontakcie ze wszystkimi nadawcami.
Jeszcze w listopadzie ub.r. Polsat zapewniał, że jest zainteresowany dalszym relacjonowaniem Formuły 1, którą pokazywał od 2007 roku. Jednak już wówczas Marian Kmita, dyrektor ds. sportu w Telewizji Polsat, mówił "Presserwisowi", że "Formuła 1 bez Roberta Kubicy ogromnie straciła na swej wartości na rynku polskim”. Poza tym w grudniu ub.r. nadawca nabył drogie prawa do pokazywania piłkarskich mistrzostw Europy w 2016 roku we Francji (zarówno eliminacji, jak i finałów) oraz eliminacji do mundialu w 2018 roku, który odbędzie się w Rosji, i wydatek ten może mieć wpływ na decyzję co do F1.
W 2013 roku wyścigi Formuły 1 oglądało w Polsacie średnio 712,2 tys. widzów, dając stacji 7,9 proc. udziału w rynku w tym czasie. Najlepszą oglądalność notowały transmisje w 2009 roku, gdy Robert Kubica startował m.in. w wyścigach o Grand Prix Singapuru, Japonii czy Brazylii – średnio śledziło je 2,1 mln widzów
6. Michael Schumi
@5 Dziękuję Ci za info. Dziwne tylko, że największą oglądalność Polsat miał w 2009 r, najgorszym sezonie Kubicy, który skazany był na ten złom, który dostarczył BMW. Brazylia - ten wyścig to był coś, nie tylko za sprawą 2 miejsca Roberta.
Myślę, że Polsat mógłby jednak wyemitować kolejny sezon. 2013 był zdominowany przez Vettela, ale teraz wszyscy widzą, że ten sezon zmieni wszystko i na pewno zainteresuje fanów.
7. Skoczek130
@Michael Schumi - ale zapowiedzi były duże. Siła mediów zadziałała. BMW Sauber miał walczyć o tytuł... skończyło się fatalnie... ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz