komentarze
  • 1. Kalor666
    • 2013-10-23 15:47:01
    • *.40.248.65.threembb.co.uk

    Wydaje mi się, że Kimi będzie chciał zrobić Lotusowi "na złość" i zdobyć jak najwiecej punktów żeby ich pogrążyć finansowo na koniec :)

  • 2. elin
    • 2013-10-23 15:54:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    " Szef Lotusa Eric Boullier zdementował ... " - a w ogóle było co dementować ... ? ;-)
    Przecież nikt kto ogląda ( interesuje się ) F1, nie wpadnie na pomysł braku motywacji u Kimiego ...

  • 3. MarTum
    • 2013-10-23 16:07:25
    • *.adsl.inetia.pl

    A uj z tym pazernym Kimim. Teraz Romek zaczyna błyszczeć i jestem bardzo ciekawy co pokaże w następnych wyścigach.

  • 4. Święty
    • 2013-10-23 19:45:05
    • *.213.216.91.ip4.netico.pl

    "Teraz jednak Roman powrócił" - ciągle ta sama śpiewka i ciągle 2x mniej punktów od Raikonena.

  • 5. adazn
    • 2013-10-23 20:07:44
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Romkowi brakuje jeszcze doświadczenia, ale to, że jest szybszy od Kimiego to nawet ślepy powinien dostrzec.

  • 6. hakki
    • 2013-10-23 23:05:59
    • *.static.chello.pl

    @3 MarTum - możesz napisać, co masz na myśli pisząc o "pazernym Kimim"?

  • 7. rysiek45
    • 2013-10-23 23:25:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W końcu , kto to jest Kimi ? Zdobył dość przypadkowo mistrzostwo i tyle w temacie.

  • 8. hakki
    • 2013-10-23 23:37:47
    • *.static.chello.pl

    @7 rysiek45 - następny znawca się odezwał...

  • 9. rysiek45
    • 2013-10-23 23:51:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Następny "znafca" sie odezwał...

  • 10. hakki
    • 2013-10-24 00:03:07
    • *.static.chello.pl

    @7 rysiek45 - niewiele masz,widzę, merytorycznych argumentów na poparcie swojej wątpliwej tezy...

  • 11. Radziu007
    • 2013-10-24 09:14:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Żaden spadek formy ... teraz numero uno jest groszek. On ma lepszą strategię na wyścig i lepsze ustawienia bolidu. Już to kilka razy pisałem: strategie i ustawienia muszą być różne na wypadek jakiegoś zdażenia nieprzewidzianego. Teraz Lotus musi pokazać światu że ich kierowca, a nie "ferrari" jest lepszy.

  • 12. ra_f1
    • 2013-10-24 10:40:10
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Co do opinii ryśka45 to ona wcale nie jest taka głupia. Nie można być ślepym na fakty. Kimi walczył o mistrzostwo 2 razy - w 2003 z Szumim i 2 lata później z Alonso. W obu przypadkach się nie udało, zwłaszcza szkoda tego pierwszego sezonu. Mistrza zdobył niejako fuksem, przez wojnę totalną w obozie McLarena i głupie błędy Lewisa pod koniec sezonu.

  • 13. komentator
    • 2013-10-24 14:43:16
    • *.adsl.inetia.pl

    W F1 nie jeździ się przez przypadek, w Ferrari nie jeździ się przez przypadek no i tytuł mistrz świata też nie zdobywa się przypadkiem, fakt było przy tym tyle szczęścia jakby ktoś ułożył ale w tamtym sezonie numerem jeden był Massa i to na niego prawie dokońca stawiało Ferrari

  • 14. rysiek45
    • 2013-10-24 23:55:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No cóż , nie lubie Kimiego , ale mam chyba takie prawo .A nie zamierzam pisać " gładkich " opinii tylko po to , żeby sie komuś przypodobać .

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo