komentarze
  • 11. zuzek
    • 2013-08-10 22:59:57
    • *.superkabel.de

    Co do tematu. Zaliczyli dobry wyścig na Węgrzech, jest progres ale to też jest dość specyficzny tor. Poczekamy do SPA i będziemy mogli "uśrednić" w jakiej formie jest Merc, tzn. czy faktycznie złapał wiatr w żagle czy po prostu węgierski tor dopisał. W Monaco też była wygrana, potem trochę gorzej. Myślę że Belgia zobrazuje nam dokładne szanse Merca na któryś z tytułów i w ogóle wygląd generalki.

  • 12. R.U
    • 2013-08-10 23:06:09
    • *.255.0.21

    Zespol z takim zapleczem powinno byc stac na walke w obecnym sezonie i przygotownie sie do kolejnego

  • 13. rysiek45
    • 2013-08-10 23:06:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mam nadzieje że Lotus im dołoży ....

  • 14. scigacz00
    • 2013-08-10 23:11:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wydaje mi się, że nazatrudniali tylu ludzi i mają tyle kasy, że moga rozwijać tegoroczny i pryszłoroczny bolid w tym samym czasie.

  • 15. bbbyku
    • 2013-08-10 23:31:11
    • *.adsl.inetia.pl

    11. SPA i Monza nie jest wyznacznikiem... tam z pewnością dobre wyniki zanotuje Force India, Red Bull może mieć plecy.... To szybkie tory. Druga część sezonu zaczyna się po wyjeździe z Europy.

  • 16. zuzek
    • 2013-08-10 23:56:36
    • *.superkabel.de

    @ bbbyku, ja nie mówię że SPA jest wyznacznikiem tylko jak pisałem będzie można "uśrednić" przejazd wolnym torem jakim jest Hungaro jak i szybkim jakim jest niewątpliwie Belgia. Są to dwa różne tory pokazujące słabości jak i pozytywy konstrukcji. Jeżeli na Belgii wynik się powtórzy, można mówić o systematycznej zwyżce formy i możliwości walki o najwyższe laury. Wiadomo, nie można brać tego co napisałem pod kątem statystycznym bo to nie liczby tylko specyfika, nawierzchnia, warunki atmosferyczne, ale jeżeli auto na dwóch jakże różnych torach będzie walczyć o P1, znaczy że zagrożenie Vettela i RBR wisi w powietrzu i jak najbardziej kontynuować pracę nad doskonaleniem Merca i nie powtórzyć błędu BMW.

  • 17. bbbyku
    • 2013-08-11 01:09:14
    • *.adsl.inetia.pl

    zuzek ... no podobnie myślimy, źle Cię zrozumiałem :)

  • 18. głodny
    • 2013-08-11 08:28:45
    • *.lublin.mm.pl

    Co to są ¨" MAISTRY i W E L T M E I S T E R -y " ???
    Merc jak najbardziej powinien iść za ciosem i walczyć do ostatniej kropli krwi w tym sezonie .

  • 19. vincent_vega
    • 2013-08-11 08:52:28
    • Blokada
    • *.radom.vectranet.pl

    @8. saint77 - kretyn to cię zrobił.

  • 20. Grzesiek 12.
    • 2013-08-11 09:18:52
    • *.cdma.centertel.pl

    Zgadzam się z opiniami ze Merc nie powinien odpuszczać . Wystarczy niewielka seria wygranych przy jednoczesnym "powinięciu nogi" przez Vettela i wszystko może się wyrównać przez końcówką sezonu . Z resztą Brawn to nie "doktorek" .... i jak wyczuje szanse na tytuł , sezonu nie odpuści :P

  • 21. mayday123
    • 2013-08-11 09:28:09
    • *.web.vodafone.de

    18 Meistry sa to Mistrzowie jak ktos zdobedzie mistrza na koniec mowi sie ze zgarna meistra.Np Hamilton Meister

  • 22. mayday123
    • 2013-08-11 10:39:43
    • *.web.vodafone.de

    ANANAS mogl bys statystyke Brawna walnac :-) ?

  • 23. Jaro75
    • 2013-08-11 12:38:34
    • *.kalisz.mm.pl

    8. saint77
    Czujesz ?? Coś tu śmierdzi :)))

    Co do tematu to mam nadzieję że nie odpuszczą i będą walczyć do końca.Zresztą taki zespół jak Merc i podobni jemu nie powinni mieć takiego problemu.Sądzę że praca nad tegorocznym i przyszłorocznym bolidem nie powinna kolidować ze sobą.Niedługo będziemy czytać po Australii że zaczynają zespoły prace nad przyszłorocznym bolidem co wcale nie musi oznaczać ewentualnego sukcesu.
    Jak sobie przypomnę filozofię "doktorka" z 2008 roku to do teraz mi w ...uju szczyka :))

  • 24. zuzek
    • 2013-08-11 12:56:35
    • *.superkabel.de

    Generalnie nie podoba mi się sytuacja w której włodarze zespołów ogłaszają przerwanie pracy nad tegorocznym bolidem i początek prac nad nowym już w połowie aktualnego sezonu. Powinien być nakaz zaczynania prac nad bolidem na przyszły rok załóżmy od połowy października. Do tego czasu walczymy o jak najlepsze miejsca w generalce i nie ma mowy o odpuszczaniu. Walczy się do końca i chociaż tyle mogliby zrobić dla sportowej atmosfery, bo po co oglądać zmagania swoich pupili skoro i tak wiadomo że nie będzie już żadnych ulepszeń ani walki, poza tym że kierowca będzie się spinał aby zakończyć sezon na dobrym miejscu a zespół ma to powiedzmy w ...przeręblu, bo ten sezon jest już "stracony". Równie dobrze można we wrześniu zakończyć sezon, bo większość zespołów i tak przeleje 80% środków na pracę nad nowym projektem. Bzdura. Sorki za lekkie wyolbrzymienie tematu, ale wyobraźcie sobie boksera walczącego o tytuł i po 7 rudzie z 12 rezygnuje z walki bo stwierdzi że to jest bez sensu, szkoda tracić sił, trzeba zacząć szykować si.ę do następnej walki, gonk i po walce. Panowie "włodarzowie" zespołów to jest tak zwany walkower, a to zalatuje wstydem i brakiem szacunku dla takiego zawodnika czy team'u.

  • 25. zuzek
    • 2013-08-11 12:59:34
    • *.superkabel.de

    PS. mój post odnosił się ogólnie do zespołów uprawiających taką polityke a nie tylko do pojedynczego Mercedesa. Walczymy do końca.

  • 26. Hohenzollern
    • 2013-08-11 14:19:04
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    Nigdy nie było tajemnicą, że każdemu uczestnikowi F1, marzy się po nocach forma, umiejętności Mistrza. Tylko, że tym razem jeden z nich zrezygnował z aroganckiej i ignoranckiej postawy i przyznał się do tego, do czego większość z osób udzielających się tutaj, przyznać się nie potrafi. Vettel jest obecnie najlepszym i najszybszym zawodnikiem F1, zachowując przy tym konsystencje, nie popełniając żadnych błędów na torze. WELTMEISTER !!!

  • 27. mwhakowscy
    • 2013-08-11 20:34:34
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @24 zuzek. Podpisując się pod postem pozwolę sobie dopisać do ostatniego zdania - .....i brakiem szacunku dla takiego zawodnika, team'u i przede wszystkim fanów i kibiców. Bez nas żadne zawody i imprezy sportowe nie miałyby sensu.

  • 28. zuzek
    • 2013-08-11 20:46:04
    • *.superkabel.de

    27. mwhakowscy; Amen.

  • 29. Grzesiu10
    • 2013-08-11 21:39:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zuzek zauważ jedno. Przyszły sezon to rewolucja, jakiej f1 nie widziało od pamiętnego 2009, gdy wróciły slicki. Nowe zabezpieczenia przeciwko bocznym uderzeniom, nowe silniki zmuszające do projektowania niemal od nowa całego bolidu, bo się zmienia np balans i rozłożenie masy więc nic w tym dziwnego, że zespoły wcześniej niż zwykle zakończą rozwój obecnej konstrukcji. Nie licząc rbr, ferrari, merca i mc larena zespoły mają za mało pieniędzy na jednoczesny rozwój dwóch bardzo różnych konstrukcji.

  • 30. Grzesiu10
    • 2013-08-11 21:41:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przepraszam za post pod postem ale mam apel. Używajcie opcji ignoruj i nie komentujcie postów pisanych przez fanatyków Vettela.

  • 31. zuzek
    • 2013-08-11 22:09:50
    • *.superkabel.de

    Grzesiu10; masz rację, może nie ujałem tego w moim poście, ale nie chodziło mi o zespoły z konca stawki, bo one walczą o przetrwanie i to im trzeba płacić a nie one płacą, a mój post jest ogólny niekoniecznie dotyczący ściśle tego sezonu. Ja odnoszę się do zespołów które mogą coś jeszcze ugrać w danym sezonie i mają na tyle duże zaplecze finansowe, które może im pozwolić na kontynuację pracy jeszcze nad tegorocznym jak i przyszłorocznym bolidem i zespoły które wymieniłeś nie mają z tym problemu (z budżetem) a i tak rezygnują z walki na poczet przyszłości i mamy właśnie na to bolący dowód z 2008 roku. 2009 też był mega rewolucyjny i co...? dla niektórych była to największa klęska mimo że właśnie od "połowy" sezonu zaczynali prace nad bolidem '09. Panowie gramy do konca.

    PS. Z resztą co to za facet który nie kończy. Przepraszam za to OT. ;)

  • 32. Grzesiu10
    • 2013-08-11 22:25:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Lotus też może bardzo dużo ugrać, ale przez problemy z kasą pewnie przedwcześnie odpuszczą obecny bolid. W czołowych zespołach siedzi mnóstwo mądrych głów myślących, czy dalszy rozwój bolidu ma sens. Z jednej strony merc ma obecnie bardzo dobry samochód, ale z drugiej hamilton ma 48pkt straty do vettela a merc 70pkt traci do rbr, te liczby nie są małe. Nam, kibicom łatwo mówić o niesportowym zachowaniu gdy zbyt wcześnie się odpuszcza, ale rozwój pochłania dośc sporo pieniędzy a na niepotrzebne straty nawet najbogatsi sobie raczej nie moga pozwolić

  • 33. zuzek
    • 2013-08-11 23:25:46
    • *.superkabel.de

    Grzesiu10; 48 pkt nie jest taką poważną stratą. Na pięć wyścigów do końca to jest się czym martwić, ale mamy jeszcze dziewięć wyścigów, więc nie róbmy paniki. Sport ryzyko, czy pod kątem fizycznym czy jak w przypadku F1 finansowym. Ktoś kto pakuje miliony w ten sport powinien sie z takim ryzykiem liczyć. Jak pisałem, mamy jeszcze dziewięć wyścigów więc chyba za wcześnie aby zwijać żagle, a przecież jest o co walczyć. Niestety ja patrzę na to pod kątem stricte sportowym, gdyż sam byłem przez wiele lat zawodnikiem a teraz jestem kibicem i mam pewne oczekiwania wobec zachowań. Jeżeli minęło by ok 70% sezonu (czyli ok. 14 wyścigów) mądra głowa powie że "panowie, nie damy rady, przykro nam..." to może, ale to może mógłbym to przełknąć, ale strata nie 48 a 88 pkt, gdzie już nie ma szans na odrobienie jej.

  • 34. zuzek
    • 2013-08-11 23:26:44
    • *.superkabel.de

    Sport to ryzyko - przepraszam ;)

  • 35. KuMaI khan
    • 2013-08-12 10:17:45
    • *.lomza.vectranet.pl

    @8
    Jeżeli chodzi o mnie, korzystając z funkcji Odblokuj nie mogę się pokusić aby podnieść sobie adrenalinę. Ale teraz nie mam sucharów w głowie.

  • 36. zuzek
    • 2013-08-13 07:37:07
    • *.superkabel.de

    26. Hohenzollern; Po prostu ty i vincent jesteście moimi idolami, mentorami, wasza wiedza i postawa jest dla mnie wzorem, jestem waszym wiernym fanem, czytam wasze wszystkie posty bo wzbudzają we mnie radość i uśmiech na twarzy. Myślę żeby kiedyś się spotkać, napić się piwka i porozmawiać o mistrzu. Zrobimy sobie taki mały ołtarzyk i będziemy okazywać mu uwielbienie, później z czasem powchodzimy na inne fora o tematyce F1 i będziemy dalej walczyć z niedowiarkami i ich nawracać, a potem stworzymy grupę wyznawców Vettela i przejmiemy wszystkie fora, urośniemy w siłę, bo tylko mistrz się liczy, wynieśmy mistrza na piedestały !!!. Hohenzollern i Vincent bardzo serdecznie was pozdrawiam ,,I,, :)

  • 37. Jaro75
    • 2013-08-13 20:46:36
    • *.kalisz.mm.pl

    36. zuzek
    Gościu , "pod" tym tematem jak dla mnie zdobyłeś złoty medal.

  • 38. hakki
    • 2013-08-14 01:13:12
    • *.dynamic.chello.pl

    @36 - pomysł przedni, jestem za. Osobiście w komentarzach do wiadomości "Sauber: Gutierez zdobędzie punkty" nawoływałem we wpisie 37. do uczczenia w określony sposób geniuszu jednego z wymienionych przez Ciebie idoli. Albowiem on jest wiedzą, mądrością i światłem spływającym na nas tu zgromadzonych.
    Pozdrawiam

  • 39. Jaro75
    • 2013-08-14 18:33:19
    • *.kalisz.mm.pl

    37. Jaro75
    Oczywiście osoby które mnie znają wiedzą ile w tym było ironii :))))))
    Czekam jak ktoś zacznie próbować mnie nawracać.Oj , czekam....

  • 40. mistrz sebastia
    • 2013-08-17 10:59:15
    • Blokada
    • *.centertel.pl

    Niko wygrał 2 wyscigi

  • 41. fan formuly
    • 2013-08-23 13:38:34
    • *.cdma.centertel.pl

    ale ten rosberg niezdecydowany


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo