Symonds opuszcza Marussię i przechodzi do Williamsa
Pat Symonds, uznany inżynier Formuły 1, który zasłynął udziałem w aferze ustawienia wyników wyścigu o GP Singapuru 2008, postanowił opuścić zespół Marussia i dołczyć do Williamsa w miejsce Mike'a Coughlana.Zespół informując dzisiaj o nawiązaniu współpracy w zakresie nowych jednostek napędowych z Ferrari, podał także informację iż Symonds opuszcza zespół chcąc „wykorzystać nowe szanse.”
„Czas spędzony z zespołem Marusia dawał mi dużo przyjemności przez ostatnie dwa i pół sezonu” mówił Symonds. „Zespół niezmiernie rozwinął się podczas tego okresu i teraz posiada właściwych ludzi i zasoby, aby osiągać wspaniałe rzeczy w przyszłości. Życzę ekipie sukcesu, na który tak bardzo zasługuje.”
Zatrudnienie Symonds potwierdził już zespół Williamsa, którego z kolei opuszcza dyrektor techniczny Mike Coughlan.
komentarze
1. Święty
Zamienił stryjek...
2. Nietoperz3
to dobrze dla Williamsa. Williams z chęcią go przyjmą.
3. devious
świetna informacja dla Williamsa!
W końcu mają odpowiedniego inżyniera na stanowisku dyr. technicznego. Ciekawe jak Pat sobie poradzi ale jestem dobrej myśli :)
4. elin
Czyli " aferę szpiegowską " zastąpiono " aferą singapurską " ;-).
A poważnie - dobry fachowiec.
Oby pomógł Williamsowi wrócić do lepszej formy.
5. waterball
Nareszcie ktoś do Williamsa przychodzi - dotychczas raczej odchodzili. Szkoda tylko, że z tak "renomowanego" zespołu.
6. pjc
Jedna jaskółka nie czyni wiosny jak to mówią:) Pożyjemy, zobaczymy.
Wyniki nie przyjdą same.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz