komentarze
  • 1. mazur81
    • 2013-06-06 19:43:12
    • *.18.193.41

    Już mógłby sobie darować. Czuje się jakby słuchał starego gramofonu :/

  • 2. fanAlonso=pziom
    • 2013-06-06 19:52:44
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    pirelli wspominało wcześniej iż nie uważają rozwarstwiania się opony jako zagrożenie bezpieczeństwa dla kierowcy

  • 3. Dumel
    • 2013-06-06 20:07:53
    • *.61.55.63

    płaczek ciąg dalszy..

  • 4. sliwa007
    • 2013-06-06 20:16:44
    • *.kielce.vectranet.pl

    Obecnie łatwiej zginąć na przejściu dla pieszych niż w bolidzie F1...
    Nie mówię, że to źle bo przecież bezpieczeństwo kierowców jest ważne ale za dużo jest tego płakania jakie to zagrożenie jest ze strony pękających opon. Rozumiem, że to jest wywieranie presji na Pirelli i FIA, ale bez przesady...

  • 5. saint77
    • 2013-06-06 20:28:52
    • *.dynamic.chello.pl

    płaczliwe dziecko pójdzie się poskarżyć Berniemu...

  • 6. Jaro75
    • 2013-06-06 21:50:45
    • *.kalisz.mm.pl

    5. saint77
    ... a lodem zakończy :)

  • 7. Gosu
    • 2013-06-06 21:53:32
    • *.adsl.inetia.pl

    .... znaczy się, że patroszy ptaka staremu ? ;)

  • 8. Jaro75
    • 2013-06-06 22:04:46
    • *.kalisz.mm.pl

    7. Gosu
    ...Bernie nic za darmo nie robi :)))

  • 9. URAN
    • 2013-06-06 22:22:19
    • *.bielskobiala.vectranet.pl

    Już tego czytać się nie chce!

  • 10. Dumel
    • 2013-06-07 00:19:45
    • *.61.55.63

    on jest gorszy pod względem płaczu niż Prost jak nie mógł wygrać na torze z Senną
    i też ma zbyt dobre kontakty z głową f1

  • 11. jareks88
    • 2013-06-07 08:24:27
    • *.ip.netia.com.pl

    Oj jak patrzę na powyższe wpisy to wydaje mi się, że to same płaczki.
    Płaczecie już od kilku tygodni.
    F1 to nie gra gdzie ma się kilka żyć a w/w tak to chyba traktują.
    Kiedyś też było dużo krzyku nad wprowadzeniem systemu HANS i podwyższeniem
    kokpitu, dopiero po dwóch śmiertelnych wypadkach (m.in. Senna) poszli wszyscy po rozum do głowy.
    Tak będzie chyba i teraz, oby nie

  • 12. frantic1984
    • 2013-06-07 08:46:08
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ventyl by się w końcu zamknął i lepiej popracował w zespole, a nie pajacował przed mikrofonem.

  • 13. PanPikuś
    • 2013-06-07 12:07:25
    • *.dynamic.chello.pl

    @11. Mam pytanie. W jaki sposób HANS miałby wpłynąć na wyniki sezonu ?Z kolei opony mogą to zrobić . Poza tym RBR zeszłoroczne katował do granic wytrzymałości ( Korea ) i nie narzekali, bo boli najszybsi. Teraz muszą walczyć jak równy z równym i to im się nie podoba. Z resztą Sennie HANS i tak by się nie przydał bo nie zabiła go sama siła uderzenia w bandę a opona która się od niej odbiła( urwała się od zawieszenia ) i uderzyla go w głowę. Poza tym może jest ze mną coś nie tak, ale obecna F1 pokazała, że wypadki przy 300km/h są stosunkowo bezpieczne. ( Kanda 2007 - Kubica ) Delamiinacja opony miałaby podobny skutek jeśli chodzi o rozmiary i widowiskowość wypadku. Jeszcze jedno. Dlaczego RBR tak płacze nad tą delaminacją skoro to Ferrar, FI i TorroRosso miało problemy ?

  • 14. Valek
    • 2013-06-07 13:02:27
    • *.xdsl.centertel.pl

    @13 Mówią o delaminacji opon a w rzeczywistości chcą opon wytrzymalszych w sensie, że dłużej można przejechać na jednym stincie.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo