2013-03-24
Williams szybszy, ale bez punktów
Grand Prix Malezji nie było szczególnie udane dla Williamsa. Pastor Maldonado zakończył wyścig przedwcześnie wskutek awarii układu KERS, a Valtteri Bottas po słabym początku finiszował jedenasty, zaledwie 1.486 za Vergne.R E K L A M A
Valtteri Bottas, P11
"Miałem dobry start, ale potem zjechałem z suchej linii ścigając się z van der Garde i pojechałem szeroko spadając na koniec stawki. Gdy tor zaczął przesychać, byłem w stanie wyprzedzić kilka samochodów i mieć dobry, czysty wyścig. Zespół zrobił wspaniałą robotę ze strategią i mając jeszcze kilka okrążeń, mógłbym rozpocząć atak na punktowaną pozycję. Wyciągnęliśmy dziś maksimum z tego co mieliśmy, ale wierzę, że zespół będzie mocno pracował w celu poprawy."
Pastor Maldonado
"Opony przejściowe sprawiły, że start wyścigu był bardzo trudny, gdyż było bardzo ślisko, szczególnie w pierwszym sektorze. Mieliśmy dobrą strategię, zjeżdżając do boksu wcześniej i wybierając slicki. Popełniłem mały błąd na hamowaniu do zakrętu nr 11, co sprawiło, że pojechałem szeroko i troszkę uszkodziłem przednie skrzydło. Po założeniu nowego zestawu opon, tempo było dobre, ale niestety mój wyścig zakończył się po tym, jak problem z KERS zmusił nas do wycofania się. Teraz będziemy ciężko pracować, by przygotować się najlepiej jak potrafimy do dwóch kolejnych dalekich wyścigów."
"Miałem dobry start, ale potem zjechałem z suchej linii ścigając się z van der Garde i pojechałem szeroko spadając na koniec stawki. Gdy tor zaczął przesychać, byłem w stanie wyprzedzić kilka samochodów i mieć dobry, czysty wyścig. Zespół zrobił wspaniałą robotę ze strategią i mając jeszcze kilka okrążeń, mógłbym rozpocząć atak na punktowaną pozycję. Wyciągnęliśmy dziś maksimum z tego co mieliśmy, ale wierzę, że zespół będzie mocno pracował w celu poprawy."
Pastor Maldonado
"Opony przejściowe sprawiły, że start wyścigu był bardzo trudny, gdyż było bardzo ślisko, szczególnie w pierwszym sektorze. Mieliśmy dobrą strategię, zjeżdżając do boksu wcześniej i wybierając slicki. Popełniłem mały błąd na hamowaniu do zakrętu nr 11, co sprawiło, że pojechałem szeroko i troszkę uszkodziłem przednie skrzydło. Po założeniu nowego zestawu opon, tempo było dobre, ale niestety mój wyścig zakończył się po tym, jak problem z KERS zmusił nas do wycofania się. Teraz będziemy ciężko pracować, by przygotować się najlepiej jak potrafimy do dwóch kolejnych dalekich wyścigów."
komentarze
1. fankaWilliamsa
Tytuł jest trafny-jest lepiej niż w Australii ale czeka ich jeszcze sporo pracy na szczęście jest dłuższa przerwa na poprawienie rezultatów.Valtteri osiągnął maximum jestem pod wrażniem Jego rozsądnej jazdy czego o Pastorze nie można powiedzieć;)
2. krzysiek000
No coś nie widać zmian u Maldonado. Ciekawi mnie ile on przetrzyma w Williamsie, bo w końcu ktoś będzie miał dość trzymania "Nakajimy 2" w zespole.
3. ULTR93
"...ścigając się z van der Garde"- to pokazuje jak słaby w tym sezonie jest Williams.
Lubię ten zespół i czekam na poprawę ich formy (co najmniej takiej, jak w tamtym sezonie).
PS. Williams ma jeden z najładniejszych bolidów w stawce. (w tym roku).
4. Klocuch12
Suzi Wolf predzej by dojechała niz MAldoando hahaha
valteri niezły wyscig ale bez błysku, 1 pit mniej niz czołówka, nieźle dba o opony.
5. Mat5
Bottas widać, że jest bardzo obiecującym zawodnikiem. Lepiej rozumie nowy samochód od Pastora i to widać nie tylko w Malezji, ale też i w Australii. Gdyby Maldonado lepiej jechał zamiast narzekać, to pokazałby, że FW35 nie jest aż tak zły jak FW33
6. matito
Słaby bolid + nie najlepsi kierowcy + fatalna strategia....= słaby wyścig niestety takie są realia
7. waterball
Forma Williamsa nic się nie poprawiła to nadal szmelc a Maldo zmarnował jeszcze nowy silnik. I raczej nie widzę szans na poprawę w tym sezonie, to po prostu nieudana konstrukcja - któraż to już u Williamsa. Przykro to pisać ale Marussia i Caterham ma w tym sezonie godnych rywali z zespołu Franka.
8. Mat5
7.waterball
Bez przesady, aż tak źle to nie jest. Tak mogłeś powiedzieć 2 lata temu. Teraz to mogą rywalizować z Toro Rosso i Gutierrezem.
Należy jeszcze wziąć pod uwagę fakt, że teraz jest 3-tygodniowa przerwa i Williams podobnie jak McLaren będą mieć czas na ulepszenie swoich nieudanych konstrukcji
9. belzebub
7. waterball. Połowicznie się zgadzam, wydaje się, że może być nieudaną konstrukcją, ale nie porównujmy jej jeszcze do tej z 2011 roku, tamta to była prawdziwa tragedia. Ta może być pomiędzy FW33, FW34, niemniej poczekajmy s kilka wyścigów.
Co do Bottasa, to dopiero drugi jego wyścig i jak na razie, bez większych błędów, natomiast crashtester miał kolejnego dzwona - widocznie pozazdrościł Pietrowowi. Ale dopóki daje tyle kasy, dopóty będzie jeździł dla Williamsa. Ale jak na razie zapowiada się dla niego kolejny słaby sezon, śmiać mi się będzie chciało, jak na koniec sezonu, w generalce będzie za Bottasem.
10. belzebub
A co do tytułu, że lepiej niż w Australli, to też z tym nie zgodzę, dziś był 11-ty, tylko dlatego, że wypadło kilku zawodników, którzy raczej na pewno skończyliby przed Bottasem, należy zauważyć, że dziś Bianchi w Marussi był 13-ty, więc lepiej to raczej nie było. Realnie patrząc tempo Williamsa było dziś przeciętne, niewiele lepsze niż Caterhama i Marussi.
11. pjc
Jest odrobinę lepiej.
Ten 1 punkt by się przydał... na otarcie łez.
Czekam na poprawę.
12. fankaWilliamsa
Williams najlepiej powinien wycofać się z rywalizacji bo przecież tym bolidem nic się nie ugra ;) w zaledwie kilka dni nie byli wstanie poprawić swoich osiągów bylo to niemożliwe widać poprawę nieznaczną ale jednak.Podjęto już decyzję o możliwości powrotu do wydechu w stylu FW34 a co najważniejsze jest czas na przeanalizowanie wszystkich danych na spokojnie.Co do kierowców-Pastor niestety znów wrócił do swojej''dawnej formy''a to nie wróży nic dobrego Valtteri jak na debiutanta radzi sobie znakomicie-świetnie dziś zarządzał oponami i szkoda,że nie zdobył tego punkcika tak jak wspomniał @pjc ''na otarcie łez''ale i dla motywacji choć tej im nie brakuje.Trzeba czekać cierpliwie a powrtou do 2011 roku nie będzie to dopiero 2 GP a ile jeszcze przed Nami...:)
13. Martitta
Bottas przynajmniej dojeżdża do mety. Nie uważam jednak, żeby którykolwiek z kierowców zaprezentował dziś coś godnego pochwały.
Forma Williamsa niestety nie jest zbyt dobra. Może jeszcze nie przypomina tej z 2011, ale i nie zapowiada się na powtórkę z 2012.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz