komentarze
  • 1. Smola
    • 2007-01-03 15:49:35
    • *.adsl.inetia.pl

    Brakowalo Kimmiemu niezawodnego, przyjaznego dla kierowcow zespolu, bez wewnetrznych rywalizacji. pojawil sie w Ferrari w odpowiednim czasie. Mam na mysli odejscie Schumachera i Rosa Browna. Niewykorzystanie takiej szansy jakim jest przejscie do bardzo silnego zespolu Ferrari przez fina, bylo by jego najwiekszym bledem w zyciu. "czerwoni" sa szansa dla Raikkonena do zdobycia upragnionego tytulu. Zas dla Ferrari, Kimmi jest wielkim wsparciem w osiagnieciu dubletu, oraz rozwoju bolidu. Pelna symbioza.Jestem bardzo szczesliwy, ze Kimmi zastapi Schumiego (mojego ukochanego kierowce), w moim ukochanym teamie, bo jest on czlowiekiem kompetentnym.

  • 2. Sebek
    • 2007-01-03 16:09:34
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Zgadzam się się z tym co napisałeś.Przejście do włoskiego teamu bardzo przybliża mu zdobycie upragnionego tytułu.Przez lata mówiło się że Kimmi to jeden z najzdolniejszych kierowców , ale brakowało mu szczęścia , może nie bardziej brakowało mu niezawodnego bolidu.Ale teraż gdy jest już w Ferrari może naprawde rozwinąć skrzydła i pokazać swój talent w stu procentach.Osobiście cieszę się z jego przejścia do Ferrari bo nikt z obecnych kierowców nie mógł by zastąpić Schumiego (także mojego ukochanego kierowce) , no może Alonso , ale mi bardziej pasuje Fin bo ma talent i lubie go.Teraz tylko pech może postrzymać go od zdobycia mistrzostwa.Trzymam za niego kciuki.Mam nadzieje że zaraz za Kimmim w klasyfikacji generalnej uplasuje się Massa .

  • 3. Smola
    • 2007-01-03 18:26:00
    • *.238.233.145

    Nie chcialbym aby Alonso kiedykolwiek zasiadl za kierownica bolidu Ferrari. To jest smarkacz (chociaz dobrze, nawet bardzo odobrze jezdzi), lecz go nienawidze za to jak sie zachowuje. Showman i rozkapryszony bachor. Poprzewracalo mu sie w glowie. Nieodporny psychicznie ( oskarzanie zespolu Renault, o zmowe z Ferrari, kiedy mial problemy z bolidem). To jest mistrz, ale papierowy. Wygral dzieki swietnej predyspozycji personelu i silnikow Renault, oraz dzieki wplywowemu Briatore. oczywiscie nie wygrywa sie tylko zespolem i bolidem. Trzeba prezentowac jakies umiejetnosci, ale to juz napisalem wyzej. Mistrza poznaje sie nie tylko po umiejetnosciach i po tytule, lecz po zachowaniu na torze i poza nim. Alonso nie mial klasy. Mam nadzieje ze spokornieje w McLarenie i nie bedzie rozprzestrzenial bzdur, o zmowie brytyjczykow z Ferrari, alebo z innym zespolem F1, kiedy cos nie pojdzie po jego mysli. Alonso moge "szannowac" tylko za sposob jego jazdy. Za nic wiecej.

  • 4. Sebek
    • 2007-01-03 18:37:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Też go nie lubie głównie za to co wymieniłeś powyżej.Miałem oczywiście na myśli , że oprócz niego i Kimmiego nikt nie jeździ aż tak dobrze żeby móc zasiąść za kierownicą Ferrari.I zgadzam się z tobą co do jego osoby w 99%.Ten jeden procent to jeszcze pare innych spraw których teraz nie chce mi się pisać.Pozadrawiam

  • 5. tommy
    • 2007-01-03 21:53:43
    • *.48.227.147

    I ja popieram Wasze zdania koledzy... Kimi zostanie mistrzem, a Ferrari odniesie tak bardzo zasłużony sukces.

  • 6. Czarny
    • 2007-01-03 22:59:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kimi na przejściu do Ferrari tylko zyskał. Ciągłe problemy techniczne w McLarenie zabrały mu wiele punktów.

    Smola - napisałeś: "Mistrza poznaje sie nie tylko po umiejetnosciach i po tytule, lecz po zachowaniu na torze i poza nim". Chciałbym w tym miejscu przypomnieć, że Schumi też do tych grzecznych nigdy nie należał ;)

  • 7. Lobo1410
    • 2007-01-03 23:41:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Schumi do grzecznych nie należał na torze, poza nim to ciekawa postać, chociażby ze względu na działalność charytatywną. W porównaniu z nim Alonso to gnojek, który nie umie pogodzić się z porażką (swoją drogą ciekawe jak bedzie się czuł w McLarenie...). Mam nadzieję, że IceMan w końcu wywalczy dla Ferrari tytuł, którego w duchu życzę Fellipe :)

  • 8. Lionheart
    • 2007-01-04 09:19:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ferrari nie będzie w stanie w tym sezonie zdobyć dubletu, takie jest moje zdanie

  • 9. Lionheart
    • 2007-01-04 09:21:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W ogóle wszyscy nagle są za Ferrari, a jak parę sezonów temu tylko oni wszystko wygrywali, to mówiono, iż F1 jest nudna i każdy czekał tylko na pogromcę Schumachera. A jak taki się pojawił, to wszyscy go zjeżdżają. Fakt, chłopak nie zawsze zachowuje się przyzwoicie, ale taka jest już mentalność południowca

  • 10. shell
    • 2007-01-04 10:15:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Smola i Sebek czytam wasze wypowiedzi i zgadzam sie z wami w 100%,a co do Alonso w Ferrari to byla by profanacja tak wspanialego zespolu takim geyfrutem.pozdrawiam wszystkich zakochanych w Ferrari i nie tylko

  • 11. robin hood
    • 2007-01-06 18:04:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    gada głupoty poza tym nawet alonso przeszedł do Mclaren

  • 12. Pioneer
    • 2007-01-07 20:13:30
    • *.icpnet.pl

    Moim zdaniem Kimi pasował do Mclarena,no ale miał pecha, dla mnie szkoda ze przeszedł ,bo jestem fanem Mclarena,ale gdybym był na jego miejscu to bym tez chyba przeszedł do ferrari:)szkoda sezonów 2003 i 2005 gdzie mogł byc mistrzem

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo