Kimi: W Ferrari jest znacznie lepsza atmosfera
Kimi Raikkonen z dniem 1 stycznia stał się w pełni oficjalnym kierowcą Scuderii Ferrari. Po pięciu latach spędzonych za kierownicą McLarena fiński kierowca przyznał, że atmosfera we włoskim zespole jest znacznie przyjemniejsza niż w McLarenie.Wypowiadając się na temat swojego nowego przełożonego Raikkonen dodał: „On [Jean Todt] jest zupełnie normalnym człowiekiem i ma spore doświadczenie aby współpracować z fińskimi kierowcami. Nie wierzę, że muszę się tutaj czegoś obawiać.”
komentarze
1. Smola
Brakowalo Kimmiemu niezawodnego, przyjaznego dla kierowcow zespolu, bez wewnetrznych rywalizacji. pojawil sie w Ferrari w odpowiednim czasie. Mam na mysli odejscie Schumachera i Rosa Browna. Niewykorzystanie takiej szansy jakim jest przejscie do bardzo silnego zespolu Ferrari przez fina, bylo by jego najwiekszym bledem w zyciu. "czerwoni" sa szansa dla Raikkonena do zdobycia upragnionego tytulu. Zas dla Ferrari, Kimmi jest wielkim wsparciem w osiagnieciu dubletu, oraz rozwoju bolidu. Pelna symbioza.Jestem bardzo szczesliwy, ze Kimmi zastapi Schumiego (mojego ukochanego kierowce), w moim ukochanym teamie, bo jest on czlowiekiem kompetentnym.
2. Sebek
Zgadzam się się z tym co napisałeś.Przejście do włoskiego teamu bardzo przybliża mu zdobycie upragnionego tytułu.Przez lata mówiło się że Kimmi to jeden z najzdolniejszych kierowców , ale brakowało mu szczęścia , może nie bardziej brakowało mu niezawodnego bolidu.Ale teraż gdy jest już w Ferrari może naprawde rozwinąć skrzydła i pokazać swój talent w stu procentach.Osobiście cieszę się z jego przejścia do Ferrari bo nikt z obecnych kierowców nie mógł by zastąpić Schumiego (także mojego ukochanego kierowce) , no może Alonso , ale mi bardziej pasuje Fin bo ma talent i lubie go.Teraz tylko pech może postrzymać go od zdobycia mistrzostwa.Trzymam za niego kciuki.Mam nadzieje że zaraz za Kimmim w klasyfikacji generalnej uplasuje się Massa .
3. Smola
Nie chcialbym aby Alonso kiedykolwiek zasiadl za kierownica bolidu Ferrari. To jest smarkacz (chociaz dobrze, nawet bardzo odobrze jezdzi), lecz go nienawidze za to jak sie zachowuje. Showman i rozkapryszony bachor. Poprzewracalo mu sie w glowie. Nieodporny psychicznie ( oskarzanie zespolu Renault, o zmowe z Ferrari, kiedy mial problemy z bolidem). To jest mistrz, ale papierowy. Wygral dzieki swietnej predyspozycji personelu i silnikow Renault, oraz dzieki wplywowemu Briatore. oczywiscie nie wygrywa sie tylko zespolem i bolidem. Trzeba prezentowac jakies umiejetnosci, ale to juz napisalem wyzej. Mistrza poznaje sie nie tylko po umiejetnosciach i po tytule, lecz po zachowaniu na torze i poza nim. Alonso nie mial klasy. Mam nadzieje ze spokornieje w McLarenie i nie bedzie rozprzestrzenial bzdur, o zmowie brytyjczykow z Ferrari, alebo z innym zespolem F1, kiedy cos nie pojdzie po jego mysli. Alonso moge "szannowac" tylko za sposob jego jazdy. Za nic wiecej.
4. Sebek
Też go nie lubie głównie za to co wymieniłeś powyżej.Miałem oczywiście na myśli , że oprócz niego i Kimmiego nikt nie jeździ aż tak dobrze żeby móc zasiąść za kierownicą Ferrari.I zgadzam się z tobą co do jego osoby w 99%.Ten jeden procent to jeszcze pare innych spraw których teraz nie chce mi się pisać.Pozadrawiam
5. tommy
I ja popieram Wasze zdania koledzy... Kimi zostanie mistrzem, a Ferrari odniesie tak bardzo zasłużony sukces.
6. Czarny
Kimi na przejściu do Ferrari tylko zyskał. Ciągłe problemy techniczne w McLarenie zabrały mu wiele punktów.
Smola - napisałeś: "Mistrza poznaje sie nie tylko po umiejetnosciach i po tytule, lecz po zachowaniu na torze i poza nim". Chciałbym w tym miejscu przypomnieć, że Schumi też do tych grzecznych nigdy nie należał ;)
7. Lobo1410
Schumi do grzecznych nie należał na torze, poza nim to ciekawa postać, chociażby ze względu na działalność charytatywną. W porównaniu z nim Alonso to gnojek, który nie umie pogodzić się z porażką (swoją drogą ciekawe jak bedzie się czuł w McLarenie...). Mam nadzieję, że IceMan w końcu wywalczy dla Ferrari tytuł, którego w duchu życzę Fellipe :)
8. Lionheart
Ferrari nie będzie w stanie w tym sezonie zdobyć dubletu, takie jest moje zdanie
9. Lionheart
W ogóle wszyscy nagle są za Ferrari, a jak parę sezonów temu tylko oni wszystko wygrywali, to mówiono, iż F1 jest nudna i każdy czekał tylko na pogromcę Schumachera. A jak taki się pojawił, to wszyscy go zjeżdżają. Fakt, chłopak nie zawsze zachowuje się przyzwoicie, ale taka jest już mentalność południowca
10. shell
Smola i Sebek czytam wasze wypowiedzi i zgadzam sie z wami w 100%,a co do Alonso w Ferrari to byla by profanacja tak wspanialego zespolu takim geyfrutem.pozdrawiam wszystkich zakochanych w Ferrari i nie tylko
11. robin hood
gada głupoty poza tym nawet alonso przeszedł do Mclaren
12. Pioneer
Moim zdaniem Kimi pasował do Mclarena,no ale miał pecha, dla mnie szkoda ze przeszedł ,bo jestem fanem Mclarena,ale gdybym był na jego miejscu to bym tez chyba przeszedł do ferrari:)szkoda sezonów 2003 i 2005 gdzie mogł byc mistrzem
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz