Kobayashi: 8 milionów euro nie wystarczyło
Kamui Kobayashi na swojej stronie internetowej przyznał, że mimo zebrania 8 milionów euro, w przyszłym roku nie uda mu się pojawić w stawce F1.Ponieważ znalezienie odpowiednio zasobnego w gotówkę sponsora było trudne, Japończyk stworzył stronę internetową, na której podał numer konta, na które fani i firmy z całego świata mogli przesyłać pieniądze, mające pomóc mu znaleźć posadę w Formule 1.
W poniedziałek Japończyk przyznał, że mimo zebrania oszałamiającej kwoty 8 milionów euro na sezon 2013 nie udało mu się znaleźć wolnego miejsca w F1, a jego wysiłki zostaną teraz skierowane na znalezienie posady w sezonie 2014.
„Byłem w stanie wyłożyć przynajmniej 8 milionów euro” pisał Kobayashi. „Jeżeli możecie sobie wyobrazić czas jaki miałem do dyspozycji, to była bardzo przytłaczająca reakcja, która pokazuje, że w japońskich firmach nadal drzemie spory potencjał.”
„Niestety, czasu było za mało a ja nie mogę już zabezpieczyć sobie miejsca w konkurencyjnym zespole F1 w sezonie 2013.”
„Muszę przyznać, że to bardzo smutne i przykro mi z powodu fanów i japońskich firm, które mnie wspierały. Jestem jednak nadal pewny tego, że uda mi się wrócić w sezonie 2014.”
Kobayashi dodał, że zebrane fundusze zostaną zachowane na potrzeby jego starań w przyszłym roku. Japończyk wyraźnie zaznaczył, że nie interesuje go ściganie w żadnej innej kategorii wyścigowej jak tylko w Formule 1.
„Zaczynam przyglądać się co jest najlepszą opcją na sezon 2013 i także 2014. Moim głównym celem jest zabezpieczenie miejsca w konkurencyjnym zespole F1 w sezonie 2014. Nie interesuje mnie ściganie się w żadnej innej kategorii wyścigowej.”
„Wydam oświadczenie jak tylko podejmę decyzję co do sezonu 2013.”
komentarze
1. Martitta
Niech odchodzi w chwale domowego podium w Japonii.
Sezon miał mieszany, z zadatkami na dobrego drivera.
Może ktoś z F1 się jeszcze do niego w przyszłości uśmiechnie :)
2. Porky2
do konca mialem nadzieje, ze moze zobacze go w lotusie... szkoda. jest niewatpliwie jednym z lepszych japonskich kierowcow ostanich lat. swoja droga, niezla sumke uzbieral:)
3. elin
Jeśli Kamui znalazłby miejsce w stawce na 2013, byłby ( chyba ) pierwszym kierowcą F1 sponsorowanym przez fanów ;-).
Według mnie, wielka szkoda, że odchodzi.
Teraz jeszcze pozostaje czekać na decyzję - co z Kovalainenem. Którego również bardzo by mi brakowało, jeśli pożegna się z tym sportem.
4. Michael Schumi
Hulkenberg nie znalazł miejsca w 2010, jednak wrócił w tym roku. Chciałbym, by Kamui też wrócił za dwa lata, skoro sezon 2013 jest już niemożliwy.
5. I-LOVE-F1
szkoda był dobrym kierowcą
6. fanAlonso=pziom
wiem że F1 to twardy biznes i brak tam miejsca na sentymenty ale jakby sauber ogłosił wcześniej gutiereza ( bo od jakiegoś czasu to było wiadome) to może kamui zebrałby więcej kasy i znalazł miejsce , czytałem to jego oświadczenie na jego stronie i smutno się robi
7. sebekorzel
Kolejny cios... najpierw jedyny Polak wycofał się już ewidentnie z F1 a teraz jedyny Japończyk :(( ciężkie czasy nastały... I to ostatni sezon na V8 :((( tragedia
8. skubie
Tak Wam się smutno robi :D Może i talentu trochę ma, ale całą tą akcją pokazuje, że jest pay-driverem ;P Trzeba mieć trochę honoru, a nie skomleć o kasę na taki cel publicznie.
9. kaniuss
święta sobie wyprawi za 8 baniek.....piszecie co "co czuje Kob..." a co czują Ci wszyscy ludzie , którzy wpłacili i nic...to jest lepsze jak Amber Gold...
10. ra_f1
@ 8 i 9
Ależ Wy głupoty piszecie. Tym że zaczął zbierać pokazał determinację i chęć pozostania w F1, w czasach gdy był w Sauberze nie był "pay-driverem".
Czują się dobrze bo wsparli idola, gdyby Kubica ogłosił taką akcję podejrzewam, że odzew byłby zbliżony.
11. elosidzej
Szkoda ale hajs ma
12. Skoczek130
Szkoda, ale jest też dobra część całego zajścia - ma kasę, dzięki której nie musi pracować... ;)
13. krzysiek000
8. skubie
Jak można być pay-driverem nie mając żadnego większego sponsora? Gdyby to miał takiego sponsora, to by i kasy nie musiał zbierać.
10. ra_f1
Szczerze w to wątpię. Japończycy są dosyć bogatym narodem i do tego bardzo honorowym. Polacy też niby stoją za swoimi... Ale za sukcesy są bardziej zmieszać z błotem niż wspomóc i do tego oddać swoje ciężko zarobione a do tego marne grosze.
14. mike 40
Ciekawe po co Sauberowi płatny kierowca jak oni dysponują takimi sponsorami z miliardowymi kieszeniami Sauber to jedyny najbogatszy zespół w stawce F1 takich sponsorów jak oni nikt nie ma nawet Ferrarki nie się schowają sięgając do archiwum tego forum to było pisane że Sauber ma bardzo bogatych sponsorów więc niech płaci kierowcom nie oni zespołowi co to za głupia moda by kierowca dawał kasę zespołowi a zespół in to mi się nie może w głowie pomieścić
15. Święty
Naprawdę szkoda. Myślę, że dużo stracił problemami na torze w czasie wyścigów - mógł jeździć czasami troszkę bardziej asekuracyjnie..
No ale światem rządzą pieniądze - sponsorzy Romana G. musieli sypnąć niezłą gotówką..
16. krzysiek000
14. mike 40
IN-TER-PUNK-CJA!
17. Zirdiel
Dostal 8 milionow, czego chciec wiecej ?
18. rysiek45
Co to jest hajs ?
19. komentator
Czyli jakby TV publiczna wywaliła pieniądze na F1 to mógłby jeździć np Mroczek?
20. TrollMan
Zbieram siano na możliwość startów w f1. nr konta 224343534654765746572432.
Nie mamy Polaka w stawce - zmieńmy to!
Obiecuję, że jak się nie dostanę to właściwie rozdysponuję zebraną kwotę:)
21. Reaglag
A ja mu przelalem na konto 10 dolarow. Zadam udzialow albo zwrotu kosztow!
18. HAJS- KASA, MAMONA, ZIELONCE, PIENIADZE.
22. narya
20. już wysyłam na konto ;D
23. skidmarks
STIG z Top Gear B.Collins dostał w 1997r probpozycje ale na dzień dobry 1,5 bański $
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz