Toro Rosso stawia na deszcz
Kierowcy Toro Rosso tradycyjnie nie błyszczeli w kwalifikacjach, jednak jak zdradził Daniel Ricciardo, zespół liczy na deszcz podczas wyścigu i dlatego zdecydował się na ustawienie bolidu pod właśnie takie warunki. Zdaniem Australijczyka jeżeli prognozy się potwierdzą i na torze będzie mokro, zespół będzie w stanie walczyć o punkty w ostatnim wyścigu sezonu.„Dzisiaj mieliśmy mniej lub więcej podobne tempo jak na początku piątku. Gdy zaczęło padać przed startem kwalifikacji, liczyłem że deszcz utrzyma się, gdyż uważam, że mamy większe szanse na mokrym torze. W rzeczywistości, biorąc pod uwagę prognozy, zdecydowałem się na ustawienia faworyzujące takie warunki jutro. Dzisiaj po południu walczyłem głównie ze swoim kolegą z zespołu i nie sądzę, że mogłem awansować wyżej. Jeżeli nasz zakład opłaci się i będzie padło, z pewnością będziemy walczyć o punkty.”
Jean-Eric Vergne, P17
„Nie było źle, biorąc pod uwagę, że mam problem od wczoraj z odnalezieniem dobrych ustawień. W kwalifikacjach, bolid był najlepszy podczas tego weekendu. Być może mógłbym być nieco szybszy, gdybym nie zrobił żadnych błędów, ale to prawdopodobnie nie wystarczyłoby na poprawę pozycji. Nasz bolid z całą pewnością spisuje się lepiej, gdy warunki na torze są chłodniejsze, co jest zachęcające przed jutrem, gdy spodziewamy się, że będzie chłodniej i mokro. Czuję, że możemy mieć dobry wyścig i wykorzystać szansę gdy pojawi się deszcz. Spróbujemy wszystkiego, nie mamy nic do stracenia a ja pragnę zakończyć sezon dobrym wynikiem.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz