2012-06-24
Webber: to był szalony dzień
Nastroje kierowców Red Bulla są mieszane. Sebastian Vettel jest oczywiście rozczarowany straconą szansą na odniesienie drugiego w tym sezonie zwycięstwa, jednak Mark Webber nie ukrywa zadowolenia z awansu o piętnaście pozycji i finiszu tuż za podium.R E K L A M A
Mark Webber, P4
„Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Do tego momentu nasz weekend nie był łatwy, ale nigdy nie wiadomo co się wydarzy. W połowie wyścigu nie byłem zadowolony i tak naprawdę nie wiedziałem co się dzieje. Potem z przodu doszło do kilku starć, a nasza strategia wypaliła. Wszystko dziś zadziałało i zdobyliśmy porządne punkty. To był szalony dzień, ale mam punkty, więc jestem zadowolony”.
Sebastian Vettel, DNF
„Na ten moment do końca nie wiadomo co było problemem. Straciłem przyspieszenie, silnik zgasł i nic nie mogłem zrobić – to wszystko. Teraz nie można nic zmienić. Do tego momentu nie było wątpliwości co do tego, że jesteśmy mocni, a ja byłem zadowolony z bolidu i miałem tempo. Byliśmy dziś bardzo szybcy. Wznowienie po okresie neutralizacji przebiegło w porządku, ale nie znamy dokładnego źródła naszego problemu. Musimy się temu przyjrzeć”.
„Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Do tego momentu nasz weekend nie był łatwy, ale nigdy nie wiadomo co się wydarzy. W połowie wyścigu nie byłem zadowolony i tak naprawdę nie wiedziałem co się dzieje. Potem z przodu doszło do kilku starć, a nasza strategia wypaliła. Wszystko dziś zadziałało i zdobyliśmy porządne punkty. To był szalony dzień, ale mam punkty, więc jestem zadowolony”.
Sebastian Vettel, DNF
„Na ten moment do końca nie wiadomo co było problemem. Straciłem przyspieszenie, silnik zgasł i nic nie mogłem zrobić – to wszystko. Teraz nie można nic zmienić. Do tego momentu nie było wątpliwości co do tego, że jesteśmy mocni, a ja byłem zadowolony z bolidu i miałem tempo. Byliśmy dziś bardzo szybcy. Wznowienie po okresie neutralizacji przebiegło w porządku, ale nie znamy dokładnego źródła naszego problemu. Musimy się temu przyjrzeć”.
komentarze
1. ULTR93
Webber pozytywnie zaskoczył mimo, że kwalifikacje były porażką w jego wykonaniu.
2. zbychu99
No widzisz Seba już wiesz jak to jest nie mieć idealnego bolidu , już poznajesz smak przegranej nie tylko ciągłego wygrywania
3. ForzaFerrari
Myślę,że każdy kierowca na miejscu Vettela zareagował by tak samo.
4. etos
1. ULTR93 Kwaliwikacje byly porazka RB a nie Webbera. Dali mu bolid bez DSR.
5. fanAlonso=pziom
3 a ja myślę że nie nie chcę by to zostało odebrane jako najeżdżanie na vet ale on jak odpada to tak się zachowuje właśnie - jak dziecko któremu zabrano zabawkę tak było dziś tak było w abu dhabi 2011 a nawet jak przyjechał drugi na hungaroringu w zeszłym roku to inżynier mówi do niego dobra robota zdobyłeś cenne punkty itp. a ten takim głosem rozkapryszonego dzieciaka odpowiada : but I want to win. Zaznaczam że są to moje odczucia i inni mogą odbierac to inaczej ale to między innymi dlatego nie trwawię go ( oczywiście są jeszcze inne rzeczy ale szkoda czasu na wymienianie). Przyznam się że gdy odpadł to aż dłonie zaczęły bolec z klaskania z radości
a co do przyczyny odpadnięcia to może to byc konsekwencja kolejnych ekstremalnych rozwiązan adriana n lub też podobna usterka jaką miał dziś GRO
ale nie pomylę się że RBR będzie bardzo mocny w przyszłym wyścigach
6. fanAlonso=pziom
dodam jeszcze bo z braku edycji komentarzy nie mogłem tego zrobic że MSC jedynie raz w tym roku okazał jakąś złosc w hiszpanii mianowicie to tak dla porównania
7. Ilona
5. fanAlonso=pziom, jeśli Sebastian zachowuje się wg Ciebie jak 'dziecko któremu zabrano zabawkę' to jestem niezwykle ciekawa jak określiłbyś zachowanie Twojego idola po przegranym wyścigu abu dhabi 2010...
8. xxmuzikxx
A ja wcale mu sie nie dziwie, ze tak zareagowal. Jechał świetny wyscig i pewnie by go wygral, gdyby nie awaria. Łatwo jest Wam mowic, bo nie jestescie w jego sytuacji i nawet nie probowaliscie sie postawic na jego miejscu. Kazdy z was (tych co na niego najezdzaja) zachowalby sie tak samo. Gratuluje Webberowi, chociaz mial dzisiaj duzo szczescia...
9. PanPikuś
@ Ilona , ja bym dość prosto to określił. Jesteś na czele stawki prawie , obecnie jesteś na fotelu lidera , a taktyka zespołu niszczy wszelakie szanse na to na co ciezko pracowalas caly rok dajac z siebie 101%. Poza tym to co kolega wyżej troche napisał , MSC ciągle obrywa , al tylko raz powiedzial cos glosno na temat tego co mysli . A w Korei w zeszlym roku sie smial przeciez jak PET staranował. TRutaj jeszcze Vettela rozumiem , ze mogl sie wnerwic, bo w tym roku kazdy punkt sie liczy ale nie onjeden dzisaij przegral z maszyna/ szczesciem. Co am powiedziec Petrov ktory mial szanse dzisiaj na punkty ? Co Kov ? A co w gole Glock który dostał rozwolnienia.... Dla mnie najbardziej niesmacznym zachowaniem była jego(Vet) postawa po GP Abu Dhabu 2011. Miał już dawno majstra zrobionego więc jeździł dla fanu, a i tak odwalił sceny w paddocku. Wg mnie on jest jeszcze za młody na takie trofea. Do tego trzeba dorosnąć. On potrafi szybko jezdzic , ale nie scigac sie i to jest jego slaba strona , a najslabsza jest u niego psychika - niestety.
10. krzysiek000
No niby tak Webber tylko ciuła te punkty, nie jest on kompletnie widoczny na torze, a jakoś udało mu się zdobyć 2 pozycję w generalce. "Grosz do grosza i wyjdzie kokosza".
11. Skoczek130
@fanAlonso=pziom - a pomyśl trochę - jedzie świetnie, ma 20 sekund nad rywalem na półmetku, a potem SC i awaria. Każdy by się tak zachował. Zresztą rzucenie rękawicą to nie jest jakieś wielkie przestępstwo. Alonso po wypadnięciu z toru z własnej winy kopał bolid i klął na porządkowych. ;]
12. Skoczek130
@PanPikuś - Schumachera i Vettela różni fakt, ze dziadek jest spełniony, a dziecko nie.
13. belzebub
Nie jestem fanem Vettela i go nie lubię, ale trzeba przyznać, że miał powód, żeby się wkurzyć. Do wyjazdu SC miał 20sek przewagi, a to był dopiero początek wyścigu, gdyby nie awaria pewnie by zmiażdżył rywali. Miał okazję odnieść drugie zwycięstwo, o które w tym sezonie jest trudno, z czym pewnie ciężko mu się pogodzić. I tutaj rację ma Skoczek130, Schumi nie musi się wysilać, swoje osiągnął, a Vettel pewnie chciałby pobić jego wynik, ale może być z tym ciężko, jeśli bolid nie będzie niezawodny.
14. fanAlonso=pziom
11 chodzi ci o kwalifikacje tegoroczne w Australii ?fakt wkurzony był ale jakoś nie jest tak bardzo impulsywny choc może jestem nieobiektywny po prostu napisałem swoje przemyślenia bo tak wszyscy go chwalą berni mówi że najlepiej reprezentuje ten sport jako mistrz świata itp. i mi się to wszystko kłóci z tym i zdarzeniami podobnymi do wczoraj ale tak jak wcześniej wspomniałem mogę byc nieobiektywny\
7 spodziewałem się takiej reakcji - machanie do pietrowa rękami a pokazywanie środkowego palca to różnica ja na miejscu ALO wtedy rozniósłbym cały padok w Kanadzie też mógł byc wkurzony na strategie i jak vet w GP Węgier 2010 byc oburzonym na wszystkich ale jednak zachował się inaczej
tak czy inaczej zakładam że ja mam swoje a ty swoje zdanie i żadne go nie zmieni
15. Suomi_F1
@ fanAlonso=pziom.
Zauważ różnicę.
*Własne zdanie - nie lubię osób, które rzucają wściekają się po przegranej, więc krytykuje Vettela (bo rzucił wczoraj kierownicą) i Alonso (bo kopał bolid i przeklinał na porządkowych)
*Hipokryzja - nie lubię Vettela, więc denerwuje mnie wszystko w jego zachowaniu, a Alonso to mój idol, więc wszystko co robi (nawet jeśli robi to co Vettel) jest właściwe.
Teraz się zastanów, jaką postawę ty prezentujesz swoimi powyższymi komentarzami. Bo, jak sądzę, większość osób by uznało, że lepsze jest rzucenie kierownicą po awarii niż kopanie w bolid po tym,jak samemu się zawiniło.
16. fanAlonso=pziom
15 po pierwsze to vetel nie rzucił wczoraj kierownicą tylko rękawiczką jak już a poza tym ja nie myślę że ALO jest nieomylny i jego zachwania z machaniem do pietrowa czy kopanie bolidu itp. jest właściwe może takiego dostałeś wrażenia ale to nie było moim zamiarem
ps.w bolid kopie się najczęściej w opony raczej bo reszta to włókno węglowe więc można sobie zrobic niezłe bubu tak przypuszczam a kierownica jest trochę warta jednak i raczej zabawka to to nie jest mimo że wyglądem moze trochę ją przypominac
17. Suomi_F1
@fanAlonso
"fakt wkurzony był ale jakoś nie jest tak bardzo impulsywny"
"machanie do pietrowa rękami a pokazywanie środkowego palca to różnica ja na miejscu ALO wtedy rozniósłbym cały padok w Kanadzie też mógł byc wkurzony na strategie"
Czyżby to były próby tłumaczenia zachowania Alonso? To znaczy, że go uświęcasz, prawda? Bo jeśli nie, to napisałbyś normalnie, że nie podobało ci się zachowanie Alonso w tamtym momencie i po sprawie.
"kierownica jest trochę warta "
Jak sam zauważyłeś, to nie była kierownica, tylko rękawiczka. Rękawiczka nie jest tylko warta, prawda?
A w takim razie, skoro cena jest twoim priorytetem, to czemu nie nadajesz na Hamiltona, który wczoraj faktycznie rzucił kierownicą, "drogą jak diabli" zważywszy na to, jakimi sumami operuje się w F1.
18. fanAlonso=pziom
17 chyba każdy się zgodzi że pokazywanie palca środkowego a machanie rękami to jest jednak co innego i NIE BRONIĘ ALO tylko pokazuje różnicę żadne z tych zachowań nie jest dobre to tak jak z przestępstwami np. zabójstwo jest chyba gorsze niż no nie wiem kradzież diamentów itp.
nie nadaje na ham bo jeszcze nie jest tak źle i mogę pisac to co chcę a rozmowa nie dotyczy ham chyba że się mylę to mnie popraw
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz