komentarze
  • 1. rodman86
    • 2012-05-13 18:31:30
    • *.adsl.inetia.pl

    kimi jechałeś jak pi.....zda wiekszosc wyscigu przed zjazdem na 3 pit stop maldonano i alonso na lajcie cie wyprzedzili pozniej zaczales odrabiac ale juz bylo za pozno nie miales tempa na poczatku odjezdzali ci jak chcieli alonso jest chyba epszym kierowca od ciebie

  • 2. Święty
    • 2012-05-13 18:35:25
    • *.213.216.91.ip4.netico.pl

    1. Niestety się zgadzam. Dodając do tego ujową strategię Lotusa i tą ich świętą pewność, ze Pastor i Ferdek jeszcze zjadą na pitstop... Masakra. Kolejny wyścig, gdzie bolid mieli na zwycięstwo a zadowalają się 3 miejscem.

  • 3. BastianKR
    • 2012-05-13 18:39:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Stratedzy zespołu to porażka na maksa....po kiego ciula było trzymać Kimiego jak wyprzedzali go Maldonado i Alonso?-to chyba wiedzą sami oni.Strategia na wyścig fatalna...Jakby tam był ktoś normalny to spokojnie 2 Lotusy mogły być na podium.

  • 4. BastianKR
    • 2012-05-13 18:39:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A i jeszcze zapomniałbym o super szybkich pitach....

  • 5. Jahar
    • 2012-05-13 18:41:59
    • *.opera-mini.net

    Kimi był aż zły na konferencji, że nie wygrał. W ogóle minę to miał taką jakby ktoś mu zabrał wszystko to co lubi najbardziej obiecując wygraną a tu bach... Stratedzy źle sobie obliczyli czas zjazdów.

  • 6. jankiel00
    • 2012-05-13 18:46:04
    • *.pools.arcor-ip.net

    Strategia była dobra do ostatniego postoju, wystarczyło zjechac 2 okrążenia wcześniej. Kimi spowolnił trochę Pastora i powinień zjechac po opony a Ferdek i Pastor dłużej by walczyli i niszczyli opony. pozdro

  • 7. RoyalFlesh F1
    • 2012-05-13 18:54:39
    • *.205.238.142

    2. Święty
    Jakbys oglądał konferencje prasową i to co mówił kimi to byś nie pisał takich pierdół ,,zadowalają się 3 miejscem" Jahar dobrze napisał Kimi był poprostu zawiedziony ty 3 miejscem.

  • 8. sliwa007
    • 2012-05-13 18:59:15
    • *.kielce.vectranet.pl

    1. rodman86 wyprzedzali go bolidami szybszymi o 3 sekundy na kółku, nie ma w stawce kierowcy który jest w stanie obronić pozycję bolidem z tak zniszczonymi oponami...
    Nasuwa się jedynie pytanie co Kimi robił wtedy jeszcze na torze..

  • 9. Święty
    • 2012-05-13 19:07:35
    • *.213.216.91.ip4.netico.pl

    7. Mówię o zespole, nie o kierowcy.

  • 10. PanPikuś
    • 2012-05-13 19:11:24
    • *.dynamic.chello.pl

    Stratedzy tego zespołu to totalna porażka. Patrzac na tempo pod koniec wyscigu zakladam ze celowo kazali mu oszczedzac opony.. NIe rozumiem tez dzlaczego na 2 stint zalozyli mu uzywane miekkie, na kotrzych zrobil blisko 25 kolek ! Co za ( przepraszam za wyrazenie ) JEŁOP układał im strategie. Bierze grube tysiące za to , a niejeden większy fan F1 ktorzy jako tako potrafi czytac strategie uzoloyzlby plan i reagowal natychmiast na sytuacje na torze. Nie mowiac juz w ogole o podawaniu blenych informacji dla Raikonena. Oni tam nie potrafia chyba czytac cyferek i uzywac kalkulatora. Pozostaje wierzyć, że Iceman pokaze klase w Monako i zdobedzie pierwsze zwycieztwo dla Lotusa w tym sezonie. ( marzy mi się tez PP dla niego wykonane w takim stylu jak w 2005 to zrobil )

  • 11. rodman86
    • 2012-05-13 19:24:40
    • *.adsl.inetia.pl

    pan pikuś zgadza sie ale zobacz jeszcze na początku jak mu odjeżdzali jak byl trzeci po wyprzedzil grosjeana na starcie to juz po paru okrazeniach bylo 12 sek straty pozniej juz 15 sek to jest lipa wiec co on tam mogl ugrac nie mieli tempa pozniej po 3 tam zaczal cos jechac ale i tak mial czasy gorsze od grosjeana

  • 12. rodman86
    • 2012-05-13 19:25:42
    • *.adsl.inetia.pl

    sory to do sliwa 007

  • 13. RoyalFlesh F1
    • 2012-05-13 19:30:00
    • *.205.238.142

    9. Święty
    Pod tym newsem wypowiadali sie tylko kierowcy więc po co tak pie....

  • 14. patrolek23
    • 2012-05-13 19:35:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Raikonen jechał sobie jak panisko, nikt mu nie przeszkadzał nie wiem co im tam nie pasowało. Grosjean to rozumiem miał kontakt na pierwszym okrążeniu i stracił pozycję czy dwie. Pewnie ustawili sobie furmankę na końcówkę wyścigu, kiedy bolid nie jest mocno obciążony paliwem.

  • 15. Ilona
    • 2012-05-13 20:48:35
    • *.net.stream.pl

    Kimi jak zwykle rozczarowany ^-^

  • 16. Senna_olk
    • 2012-05-13 20:58:28
    • *.adsl.inetia.pl

    Weźmy pod uwagę, że szybkość bolidu Lotusa w stosunku do stawki, jest przeciw proporcjonalna do wagi.

  • 17. elin
    • 2012-05-13 22:32:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    10. PanPikuś - dokładnie tak samo uważam. Dziwna - zachowawcza strategia Lotusa, polegająca chyba jedynie na przejechaniu jak największej liczby okrążeń na jedynym komplecie opon i liczeniu na szczęście, że degradacja opon u przeciwników będzie większa ( inni pojadą na więcej pit - stopów ). A szkoda, bo jak pokazał Kimi na ostatnim stincie, zespół spokojnie mógł dzisiaj wygrać.
    Powtórka z Monako 2005 - jak najbardziej byłaby mile widziana :-).

    15. Ilona - ten Typ tak ma ;-)), dla Kimiego liczy się tylko wygrana.

  • 18. david9
    • 2012-05-13 22:40:57
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Patrząc przez pryzmat ostatnich 5 wyścigów mają najlepszy i najrówniejszy bolid bo w zasadzie w każdym wyścigu mogli powalczyć co najmniej o podium. Dziś do zwycięstwa znowu zabrakło kropki nad i. Przede wszystkim zdecydował po pierwsze słaby 1 przejazd Raikkonena kiedy po prostu nie nadążał za Maldonado i Alonso, po drugie jak zwykle wolne pitstopy po trzecie zbyt długo pozostał na torze gdy Alonso i Maldonado doganiali go po 2 sek. na okrążeniu trzeba było zjechać trochę wcześniej. Nie mniej jednak bolid jest wyje...any w kosmos i biorąc pod uwagę jego konkurencyjność na wszystkich dotychczasowych GP to Raikkonen staję się jednym z głównych pretendentów do mistrzostwa.

  • 19. PanPikuś
    • 2012-05-13 23:03:55
    • *.dynamic.chello.pl

    @18 Do mistrzostwa wg mnie pretenduja Alonso Hamilton Raikonen i Vettel. Vettel ma najlepszego konstruktora ( niekoniecznie samochód w tym roku , ale na pewno konstruktor jest geniuszem , a i stratedzy są dość dobrzy ) sam kierowca wg mnie z podanej przeze mnie 4 najsłabszy( choc nie przecze ze jest szybki ). Alonso jeździ najrówniej i jest w stanie wyciągnać z samochodu to czego zapomnieli mu dać w garażu :). Jeżeli strategii mu znowu nie sknocą jak w Abu Dhabi w '10 i rozwina bolid to jest to w mojej opinii glowny pretendentem jest właśnie on. Najbardziej może mu zagrozić Hamlton, który ma już chyba dość zachowania jego zespołu podczas pitów, lekkiego braku obiektywizmu sedziow wobec niego i robienia z niego badboya i chce sobie sam cos udowodnic po sezonie '11. Poza tym jest to kierowca ktory potrafi co dzisiaj pokazal jechac va bank w pieknym stylu. No a Raikonen... No cóż po prostu ICEMAN. Tutaj można się spodziewać zawsze sporej niespodzianki :)

  • 20. Ilona
    • 2012-05-14 00:36:48
    • *.net.stream.pl

    17. elin, hah, no tak, perfekcjonista ;]

  • 21. greg32
    • 2012-05-14 09:15:00
    • *.devs.futuro.pl

    O ile wiara Raikonena w samochód i zwycięstwa jest prawdziwa to sam zespół jest tym faktem chyba przerażony, nietrafiona i zachowawcza sztywna taktyka, brak szybkiej reakcji na sytuację na torze, dziś spóźnionymi pitstopami stracili lekko 6s, co to oznaczało w końcówce nie trzeba mówić. W tym sezonie stratedzy mogą wiele namieszać przy wyrównanej stawce, a w Lotusie to mocno kuleje jak i pitstopy. Trwa samozadowolenie z umacniania się na trzeciej lokacie bo plany były mniejsze więc jest OK. Moim zdaniem nie jest OK i trzeba wygrywać za wszelką ceną i wykorzystywać potknięcia pretendentów do mistrzostwa, bo mają udany bolid i kierowcy też są wporządku. Przed nami Monaco, prędkość i aero nie będą istotne, będzie liczyć się trakcja i kierowca. Czy Lotus nawiąże do żółtego szerszenia:) niekoniecznie ale obym się mylił.

  • 22. Iceman_1
    • 2012-05-14 13:51:02
    • *.zapnet-isp.net

    Jak zwykle, nie tylko słaba strategia, ale i pit stopy, jak można wymieniać opony w 5 sekund podczas gdy inni robią to w 3 sekundy. Swoją drogą to Kimi też przespał wyścig, a gdy obudził się na 20 okrążeń przed końcem to był to już łabędzi śpiew

  • 23. asiunia
    • 2012-05-14 14:27:39
    • *.gl.digi.pl

    startegia i pitstopy i to kolejny raz

  • 24. elin
    • 2012-05-15 00:20:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    20. Ilona - nie jestem pewna, czy akurat tak bym nazwała tą cechę charakteru Kimiego ... ;-)).

    22. Iceman_1 - głównie zła strategia. Największy błąd, to drugi przejazd na miękkich oponach - wtedy strata Kimiego do Maldonado z 3 sekund zwiększyła się do 18 s.
    Twardsza mieszanka była stabilniejsza i szybsza ..., ale ( niestety ) dopiero po wyścigu Lotus o tym pomyślał.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo